Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Snakcja

Bylam dzisiaj na gieldzie samochodowej. Jestem ZALAMANA

Polecane posty

Gość Snakcja

Sprzedawcy to kmioty jakich malo. Smierdzacy, wlosy na zel i disco polo na maksa. Kazdy znal sie na wszystkim, ale nie potrafil poprawnie napisac karty ofertowej. I bylo "wyposarzenie" , "podószka powieczna" czy "od 1 wuasciciela". Na poczatku myslalam, ze to jakies dziecko wypisywalo, ale to byli dorosli ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mechhhh
poszlas tam samochod kupowac, czy literature piekna czytac? nie masz wiekszych zmartwien? Im bledy najwyrazniej w interesach nie przeszkadzaja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warjatka
ja też byłam na giełdzie, ci sprzedawcy to prostaki piszą jeszcze tak "20 tyśęcy złotych" albo inna wersja "10 tyśięcy " jak to zobaczyłam to szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×