Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marysia28

Co jest największym poniżeniem dla kobiety?

Polecane posty

Gość marysia28

JW. ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
Najwiekszym ponizeniem kobiety jak tez i kazdego czlowieka jest traktowanie jej przedmiotowo. W dzisiejszym swiecie jest to nagminne. Kobieta jest towarem. Jest oceniana na podstawie swojego wygladu, lub tego co moze zaoferowac mezczyznie. Jakby sie dobrze zastanowic to wszystkie prawa, ktore zyskalysmy jako kobiety sluza tak naprawde mezczyznom. Np antykoncepcja i aborcja: chlop spi z kim chce na lewo i prawo bo nie musi sie martwic o jakies bachory i zwiazana a tym odpowiedzialnosc. Jak nie jedna to druga jest zawsze gotowa do kopulacji bez takich obciazajacych zmartwien jak ewentualan ciaza. A jak mimo wszystko, ktoras zajdzie w ciaze, to jej pan i wladca wylozy na zabieg i dalej sobie uzywa wyzwolone kobiety-przedmioty. Swoboda seksulana kobiet - Boshe jaki to fantastyczny wynalazek dla mezczyzn. Teraz wszystkie sie boja, ze beda uznane za staroswieckie i niemodnie-nie-wyzwolone i daja d... jedna przez druga bo jak za dlugo bedzie sie zwlekac, wiadomo - odejdzie taki i nawet z litosci jej nie przeleci. Trzeba sie teraz ustawiac w kolejce, i do tego ladnie sie starac i byc kuszaca i mila, zeby wogole jakis zechcial przeleciec. Te, ktore sa otyle albo brzydkie, niech nawet nie marza o tym ze zakosztuja fiuta w pipie. Do tego trzeba zaczynac mlodo, zeby zwiekszyc swoje szanse na bycie przeleciana przez jakeigos typa. Czasami majac nawet 16 lat mozna byc uznanym za ztaroswiecka dziewice, wiec sie trzeba spieszyc, zeby mlode cialko podlozyc koledze lub starszemu sponsorowi. A jak jakis nie moze zaimponowac uroda, kasa, czy duzym fiutem? Nie ma strachu w naszym fachu. Towar zawsze mozna nabyc za pieniadze. A w dzisiejszych czasach jest z czego wybierac no i ceny poszly w dol bo urodzaj swiezego towaru jest wyjatkowy w ostatnich latach. Tak wiec przedmiotowe traktowanie kobiety jest najgorszym upodleniem...ale jeszcze gorszym upodleniem jest zgoda kobiet na bycie zredukowanymi do roli przedmiotow. Zgoda, czy moze naiwnosc, ze sa wyzwolone, wolne, i moga robic co chca ze swoim cialem - w swojej wolnosci wybierajac zniewolenie przez seks, pieniadz i wszystko to co jest powierzchowne. Oczywiscie nie dotyczy to wszystkich kobiet i przerysowalam sprawe.... ale czy nie mam troche racji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
hmm, mysle, ze gwalt jest jednym z najbardziej ekstremalnych przejawow przedmiotowego traktowania kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abstrachując od gwałtu, bo na to kobieta nie ma wpływu, bo jest to przestępstwo, to co do przedmiotowego traktowania kobiety, to kobiety same się na to godzą, na to, żeby je wyzywać, bić i poniżać. Tkwią w takich związkach latami, w imię dzieci, miłości? i lojalności. Jeżeli kobiety nie zaczną same pokazywać się jako osoby silne i nie pozwalać na takie traktowanie, tak szybko to się nie zmieni. Sytuacje ptologiczne, jak napady, molestowanie czy ww gwałt niestety zawsze będą miały miejsce. Ale na resztę po prostu nie trzeba się godzić. Zresztą w przypadku molestowania w pracy - dajesz w ryj, nawet prezesowi i odchodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie odniosłam do stwerdzenia "W dzisiejszym swiecie jest to nagminne. Kobieta jest towarem. " Aż tak nagminne to nie jest, no chyba, że chodzi o pokolenie 20-25 latków, ich światopogląd jakoś nie za bardzo mnie interesował dotychczas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponizenie jak ponizenie
ale najgorzej boli to, co zrobimy sobie same. ktos nic nam moze zrobic, jesli sami jestesmy w porzadku. Polcia, pozdrawiam pociastkowo.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki i odpozdrawiam :) Rozumiem, ze z nadmiaru cukru to tak od razu nie zaśniesz ;-) I przy okazji, napisałaś coś ważnego, od nas zależy czy damy się poniżyć, czy nie. Przede wszystkim zachować godność i mieć dobre zdanie o samej sobie, taka wg mnie jest podstawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
do Atos 28: masz racje. Ale to, ze to zjawisko jest tak nagminne w dzisiejszych czasach, kiedy to kobieta jest niby rownouprawniona, jest zastanawiajace. Co innego kiedy rzeczywiscie musiala byc uzalezniona od mezczyzny, ze wzgledu na kulture/czasy/okolicznosci a co innego kiedy kobieta, ktora ma calkowita wolnosc zgadza sie byc zredukowana do roli przedmiotu. Byc moze odczuwasz to zjawisko w stosunku do mezczyzn takze, ale niejako mezczyzni przyczyniaja sie do tego, ze traktujac kobiete jako obiekt, sprawiaja iz te chca byc jak najpiekniejszym i pozadanym przedmiotem, a, ze w tym procesie kobieta staje sie cyniczna (co nie jest dziwne jezeli wziac pod uwage ile razy dostaje ciosy od mezczyzn, w postaci zdrad, odrzucenia, bycia wymieniona na inny model) i nie wierzac juz w milosc, stara sie przynajmniej zabezpieczyc finansowo lub przynajmniej zapewnic sobie dobry seks u boku urodziwego, meskiego mezczyzny - nie jest chyba dziwne? I tak kolo sie zamyka... nikt nie zyskuje na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
do Polaola: Napisalam przeciez, ze najgorsze upodlenie to jest to, ze kobiety godza sie na takie przedmiotowe traktowanie a w kraju takim jak POlska, wcale nie musza. Poza tym napisalam w moim pierwszym 'dramatycznym' poscie, ze specjalnie przerysowalam sytuacje, chociaz obawiam sie, ze w niektorych srodowiskach (nawet w POlsce) tak jest dokladnie jak napisalam :( Te w innych krajach, o ktorych ktos juz tu wspomnial, to juz inna sprawa - te kobiety czesto nie maja jak sie zbuntowac. Wiele z nich podejmuje dzialania przeciwko obrzezaniu, honorowych morderstwach itp. ale to sie nie zmieni z dnia na dzien bo nie da sie zmienic myslenia ludzi z dnia na dzien. To jest proces, ktory bedzie przebiegal wraz z rowojem edukacji i swiadomosci spoleczenstwa tamtych krajow. Oby jak najszybciej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
Do Atosa, Zgadzam sie, ze teraz to juz jest miecz obusieczny. Tyle mezczyzn narzeka na brak normalnych kobiet i tyle kobiet, nie moze znalezc mezczyzny, na ktorym by moglo polegac... Kazdy pragnie byc kochany i kochac i kazdy potrzebuje tego, chocby nie wiem jak sie zapieral i sam oszukiwal, ze nie. Ale czy ludzie dzis umieja kochac ? Nie mozna kochac bez zaufania, ale jak sie dostaje co i raz po tylku za to, ze sie znowu odwazylo zaufac to czlowiek sie zamyka na innych i robi bardzo podejrzliwy. Mozna narzekac w nieskonczonosc na temat niedorobionych mezczyzn i glupich kobiet lecacych na kase. Ale czy to pomoze w znalezieniu partnera na zle i dobre, na cale zycie? Ja po ostatnich nieprzyjmnych doswiadczeniach, zaczynam watpic w to, ze znajde kogos, kto by mi odpowiadal ( i naprawde nie szukam ksiecia z bajki). Postanowilam sobie jednak, ze pomimo iz jestem juz po 30 nie bede nikogo szukala na sile, ani nie bede obwiniac siebie za to, ze jestem taka jaka jestem ( a jestem w sumie chyba wyjatkowo niedzisiejsza). Probowalam juz pojsc na kompromis przez ignorowanie wlasnych wartosci i to bylo pieklo :( Teraz juz wiem kim jestem i co jest dla mnie wazne. Wole byc sama niz zyc wbrew temu co wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flirty thirty
Atos, Tak, to prawdziwa sztuka znowu komus zaufac.... ja jednak wciaz uwazam sie za zdolna do pokochania i zaufania pomimo nabytej ostroznosci. Uczenie sie na wlasnych bledach bez popadania w jednej skrajnosci w druga - to dopiero sztuka! A wracajac do glownego tematu, to ciekawi mnie, jak to sie dzieje, ze kobiety nie sa swiadome tego, ze sie czesto same ponizaja lub pozwalaja sie ponizac. Masz jakies teorie na ten temat ? Ja nie mam jasnej odpowiedzi na to pytanie jeszcze ale wydaje mi sie, ze nacisk na zewnetrzne i powierzchowne, prowadzi do calkowitego zastoju w sferze rozwoju ducha i intelektu. Taki zestaw prowadzi z kolei do zezwierzecenia spoleczenstwa: zaczyna sie liczyc pozycja w stadzie, dobor osobnika dobrego do rozplodu (czyli na cechach glownie zewnetrznych), dla osobnikow plci meskiej oznacza to szukanie jak najwiekszej ilosci partnerek a dla osobnikow plci zenskiej znalezienie partnera o jak najwiekszym statusie w stadzie i walorach fizycznych. Jezeli uda jej sie takiego znalezc, bedzie z wsciekloscia odpedzala inne osobniczki od swojego samca. Z kolei wszyscy ci, ktorzy nie maja ani statusu ani urody, sa skazani na niepowodzenie przy doborze naturalnym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×