Jak pomóc, jak rozmawiać

Witam:) Mój brat jest bardzo nieśmiałą osobą kryje swoje uczucia i nigdy nie żali sie nikomu jeżeli go coś gryzie, ostatnio ma duże problemy z Tata nie potrafia sie dogadać. Chciałabym mu jakoś pomóc ale nie wiem jak bo ja z nim takze nie mam dobrago kontaktu chciałabym żeby wiedział ze moze na mnie liczyć i ze czasami jestem jaka jestem ale w gruncie rzeczy go kocham. Jak mam z nim rozmawiać jeżeli on mnie ignoruje... Odpada olanie go czy niezwracanie uwagi zabardzo mi zależy.... Moze jest tu ktoś kto miał podobny problem i go rozwiązał....

Hej:) Wiesz co ja mialam podobnie-miedzy mną a moim braciszkiem jest 5 lat roznicy...I cuż,kiedy mieszkaliśmy razem z rodzicami bywalo roznie...Byl zamkniety w sobie ( bynajmniej sprawiał takie wrażenie..) Rozmawialiśmy ze sobą żadko-kiedy mial problem a mi bylo go szkoda,tez nie wiedzialam jak pokazac mu,ze go kocham-że jestem...zmienilo sie to z uplywem czasu-lat..Teraz mieszka w Dublinie-ale jest moim przyjacielem-gdy przyjeżdza wychodzimy we dwujke na bale;) Gadamy o wszystkim!! Moze poprostu podejdz do niego-przytul go i powiedz,ze go kochasz wiem,ze to ciezkie ale zobaczysz zaprocetuje napewno.Powodzenia.

mój brat jest odemnie o rok starszy i obawiam się ze podejscie do niego i przytulenie nie ma raczej szans przynajmniej nie teraz;/