Faceci lubicie gdy...

widzicie ze kobieta ma dobrze podczas waszych pieszczot? czy wolicie takie ktore nie wydaja zadnych odglosow ze im dobrze? bo rozne opinie slyszalam

no ???

Ja lubię takie, co płaczą i błagają, żebym przestał.

płacza? :P

duśka m. widzicie ze kobieta ma dobrze podczas waszych pieszczot? czy wolicie takie ktore nie wydaja zadnych odglosow ze im dobrze? bo rozne opinie slyszalam szczerze :P:P:P:P:P...to wole jak ja płacze i sie dre:P:P:P:P

że facet chce się czuć zajebisty w łózku czyli niech kobieta jest cała w rozkoszy. to podbudowuje jego ego

to przecież jasne że facet chce się czuć zaj**isty w łózku czyli niech kobieta jest cała w rozkoszy. to podbudowuje jego ego czytasz za duzo popcornu i bravo girl...:O:O:O proponuje wziasc do rak ksiazke o tematyce meskiej psychiki....

brat niedzwiedz, czyli jak to jest?

Ja tam lubię :)

faceci uwielbiają, jak kobieta pokazuje, że jest jej dobrze - jak się wije, pręży, wzdycha, prosi o jeszcze ... itd. I to juz nawet nie tylko chodzi o to, że nie muszą się domyślac pewych rzeczy, ale równiez o to, że to są dla nich bodźce wzrokowe, słuchowe, które ich jeszcze bardziej pobudzają i ośmielają to tak w skrócie ;)

Jeśli nie wydaja odglosu to chyba źle naprawde :) Facet może pomyśleć, że kobieta nic nie czuje :) A pozatym rozne odglosy obu stron zarowno faceta i kobiety działają dodatkowo podniecająco :) Zdanie kobiety :)

duśka m. brat niedzwiedz, czyli jak to jest? kobieta wcale nie musi mi sie drzec za uchem by wiedziec ze doprowadziłem ja na szczyt....nie musi mi mowic o tym...i zapewniac słownie ze było jej git.....a podbudowywanie mojego ego krzykami to jednak nie tedy droga..:O:O:O...

Prawda taka jeśli masz ochote krzyczeć, dyszeć bo ci tak dobrze to to rób;p Nie udawaj nikogo innego. Jeśli nie masz ochoty nie dysz nie wydawaj odglosow i tyle :) Nic udawanego nie jest dobre na dluzszą mete

brat, ale co innego się drzeć, a co innego reakcje, które są charakterystyczne dla stanu, kiedy jest się podniecomym, kiedy jest dobrze itp. W moim mniemaniu jesli kobieta jest naprawde rozpalona, to oczywiście może być cicha jak myszka, ale jest to efekt samokontroli, wyciszania się, bo naturalna reakcja jest nieco inna (choć oczywiście nie identyczna dla każdej z nas). No z tego co ja wiem, faceci w większości wolą spontaniczne zachowania, co nie musi mieć nic wspólnego z, jak to ująłeś, darciem się za uchem

natomiast różnice tkwią w pewnych konkretnych zachowania, np. jeden lubi delikatne, zmysłowe szepty, inny odważniejsze, nieco bardziej wulgarne zachowania, jeszcze inny głosny i szybszy oddech ... itd. (kwestai poznania się) Ale przenikająca, zastanawiająca cieszaaaa??? - no nie sądzę ;)

klaudka 27 (klaudia027@o2.pl) brat, ale co innego się drzeć, a co innego reakcje, które są charakterystyczne dla stanu, kiedy jest się podniecomym, kiedy jest dobrze itp. W moim mniemaniu jesli kobieta jest naprawde rozpalona, to oczywiście może być cicha jak myszka, ale jest to efekt samokontroli, wyciszania się, bo naturalna reakcja jest nieco inna (choć oczywiście nie identyczna dla każdej z nas). No z tego co ja wiem, faceci w większości wolą spontaniczne zachowania, co nie musi mieć nic wspólnego z, jak to ująłeś, darciem się za uchem klaudka:D jasne ...co kobieta to inna reakcja.... moj text odnosi sie do budowania meskiego ego....osobiscie by miec to tzw wysokie ego nie potrzebuje krzykow u kobiety....jesli podczas orgazmu te krzyki sie pojawia to ok,widac tak reaguje ...jesli nie ma tez ok.....

j atez lubie wiedziec ze sprawiam przyjemnosc. sam wydaje odglosy podczas seksu...hehe

Moje małe maleństwo też lubi, tak twierdzi, ale bez przesady... [ zaczerwieniłam się :-) ]

tak trosze może z innej strony, ale się wiąże - ja na przykład nie znam faceta, który by się przejmował tym, że było za głośno i sąsiedzi mogli usłyszeć. Zazwyczaj mówią z uśmiechem "a niech się uczą ;)", lub coć w tym stylu. Kobiety natomiast podchodzą już do tego nieco inaczej chodzi o to, że mężczyźni są dośc elastyczni, również jesli chodzi o reakcje kobiet

i jeśi miałabym wybierać powiedzmy z nowym kochankiem (którego preferencji jeszcze nie znam) czy się kontrolwać i być cichą myszką, czy wrzucić na luz i być spontaniczną, zdecydowanie wybrałabym to drugie (choć pewnie bez jakichś tam ekstermalnych wyskoków,co do których musiałabym się upewnić, że je akceptuje - to tylko przkład ;) )

Durnoto nie wiesz, że kazdy człowiek jest inny ?