Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Straszna Zazdrośnia

Jestem chorobliwie zazdrosna

Polecane posty

Gość Straszna Zazdrośnia

Jestem z moim facetem około rok i jestem strasznie o niego zazdrosna. Jestem zazdrosna o jego byłe dziewczyny, o inne dziewczyny, a najbardziej to o jego kolegów. Np jak rozmawia ze mną na gg i jednoczesnie z jakimś kumplem to jestem o to zazdrosna. Jak nie spotka się ze mną tylko z kumplem jestem zazdrosna. Jak ode mnie jedzie do kumpla to jestem zazdosna, bo przeciez zamiast jechac do niego mógłby dłużej być ze mną. Po prostu szlag mnie trafia. Czy ktos tak z Was miał? Jak z tym walczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bywam zazdrosna. Usiądź, weź głęboki wdech, pomyśl że ufasz swojemu chłopakowi i kochacie się. Po co psuć związek toksycznymi myślami. Jak chce niech spotyka się z kumplem a Ty zajmij sobie czas czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Straszna Zazdrośnia
No tak, łatwo powiedzieć. Cały czas sobie pwotarzam, że przeciez ma prawo miec innych znajomych i miło spędzać z nimi czas. Ale tak tylko powtarzam,a w głębi serca cos mnie kłuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolllllllllllllla
to trzeba leczyć, bo nie możesz nikogo przytłaczać i ograniczać swoją zazdrością.Facet też ma prawo spotkać się i pogadać z innymi.Co ma cie cały czas trzymać za rączkę, znudzi mu się szybko.Zmień to , bo na dłuższą metę popadniesz w paranoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też nachodzą różne myśli - z kim jest, co robi, dlaczego nic nie pisze. Ja się jeszcze boje że odejdzie z inną. Ale tłumaczę sobie że przecież jesteśmy już tyle razem i jest dobrze, że zazdrością wszystko popsuje itp. Zajmuję się czymś innym gdy nachodzi mnie zazdrość, to pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Straszna Zazdrośnia
No własnie ja go nie ograniczam. Wiem, że nie mogę mu pwoiedziec o tym, że jestem zazdrosna o jego kumpli i dusze to w sobie. tylko że mnie to coraz bardziej męczy. Wystarczy że on powie, że dziś się nie spotkamy bo sie umówił z kolegami to ja juz trace humor i jest mi smutno... Ależ ja jestem głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meczy chlopaka psychicznie
polecam psychiatre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
heh-a ja jestem zazdrosnym facetem. Nie-niechorobliwie-az tak mi nie odwala. Poaztym nie tyle zazdrośc co sterach ze ona sie tylko mna bawi. I ciagle sie zastanawiam czy nie bedzie mi lepiej gdy ja zostawię. Np teraz-miała mi wieczorem dac znac co z jutrzejszym spotkaniem-jeszcze sie nie odezwała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Straszna Zazdrośnia
męczy chłopaka psychicznie - ale ja go własnie nie męczę. On o tym nie wie. Nie mam do niego o nic pretensji, nie robie mu awantur, nic z tych rzeczy. on nawet sie nie domysla. mi chodzi o mnie samą. męczy mnie ta moja zazdrość i nie wiem jak sobie z nia radzić. kiedys tak nie było. Z poprzdnimi chłopakami wogóle nie przywiązywałam uwagi do tego jak spotykali się np z kumplami. Z nim tez tak było, na początku. Nie wiem, może to wina moich rodziców. Jak bylismy ze soba juz kilka miesięcy i widzielismy się tylko trzy dni w tyg bo resztę dni spędzał z kumplami to mama zaczęła na to zwracać uwagę, że gdyby mnie kochał to wolałby być ze mną. Wypominała mi, że on woli kumpli itd. Może dlatego teraz jestem taka przwrażliwiona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×