Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona blondi

czy faceci zawsze....

Polecane posty

Gość wkurzona blondi

musza zachowywac sie jak 16latki i bawic w jakies podchody,gierki,nie wiadomo o co im chodzi....nie moga mowic prostoz mostu co czuja tylko.....sa niezdecydowani?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnnyy
lubie blondi ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona blondi
nieprawda....niech mi powie wprost czy chce miec za mnie tylko kumpele czy cos wiecej..bo raz zachowuje sie tak a raz tak a ja juz na łeb dostaje:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona blondi
dzieki za rady:-(ja naprawde mam dola😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też jestem blondi i też najczęściej wkurzona ;-) więc Ci odpowiem: najlepiej jest od razu przejść do sedna i zapytać, \"czy to tylko przyjaźń, czy to jest kochanie\"... To my jesteśmy mistrzyniami sztuki \"chciałabym, a boję się\" :-) a faceci powinni być konkretni i określić się. Miałam taki problem przed wakacjami ze swoim \"kolegą\". Spotykaliśmy się przy kawce, herbatce, czas mijał miło, on czasami muskał mnie dłonią, patrzył na mnie czule... Mogłabym to ciągnąć w nieskończoność, ale szkoda mi było czasu, więc zapytałam: \"Chcesz być ze mną, czy jesteśmy przyjaciółmi?\" Odpowiedział: \"Chyba nie jestem jeszcze gotowy na stały związek\". I jest OK. Owszem, rozmawiamy ze sobą, ale nie przyjmuję każdego zaproszenia na spotkanie, mam czas dla siebie, na inne znajomości i na... rozlądanie się za tym właściwym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona blondi
damulka->>ja tez go zapyt.ale w smsie....to tez nap.ze bylam i jestem tylko kumepla.....a potem ze on jeszcze ma czas na zwiazki....:-( tyle ze on nie zachowuje sie jak kumpel...na 2imprezach mnie olal....jak by nie znal....ale gapil sie lacznie z kumplami....a po tych imprach mi pisal.....po jednej czy zawiedziona jestem a po drugiej ze widzial ze sie swietnie bawilam.......bo owszem bawilm sie dobrze,przyhcodizli po mnie inni...ale bylo mi strasznie przykro ze nawet nie wpo.czesc,nie usmiechnal...jak byl byla powietrzem....dlaczego taki byl...a potem znowu pisze??? mysle czy go nie zapytac o spotaknie o pogadanie szczerze....prosze Blondi doradz mi!!!:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona blondi
ja nie umiem traktowac go jak kumpla.ciagle o nim mysle....łudze sie ze w koncu przejrzy na oczy.ze napisze ze chce byc ze mna.nie potrfaie spojrzec na innych facetow...mam kalpki na oczach:-( do tego to jego olewanie mnie na imprezach.....skoro chce sie przyjaznic to czemu tak postepuje???jezeli tak ma to wygladac to wole zerwac ta znajomosc!!!!tym bardziej ze i tak sie rzadko widujemy...prawie wcale:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierochy
daj sobie spokoj. chyba, ze jestes emocjonalnym pedofilem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi, mam dokładnie ten sam problem co Ty :( ..... Jednej nocy spaliśmy tak blisko siebie, że gdyby bliżej to inaczej trzeba by było to nazwać ;) ale na drugi dzień niemal nie zwracała na mnie uwagi.. To strasznie frustrujące! Minęło już trochę czasu- napisz proszę co u Ciebie z tego wynikło. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
grunt to odgrzebac temat-trupa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to czasem bardzo adekwatny temat ^^ może oni po prostu są nieśmiali i boją się, że ostatnio postawiony przez nich krok to było jednak za dużo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×