Seks a infekcje pochwy

Wiem , ze to forum jest o innych tematach, ale doswiadczone kobiety maja wieksza wiedze. Otoz nie umiem sie uporac z infekcjami pochwy. @ lata leczono mnie na przerozne grzyby. Osttanio porpnilam, po lyzeczkowaniu zglosilam sie do lekarki . Stwierdzila, ze wydzielina z pochwy jest raczej zolta i chyba to jakas bakteria. Powiedzialam jej, ze inna dokor leczy mnie ciagle na grzyba itd.. no ale cos, wybralam lek jaki mi przepisala z nadzieja, ze w oncu mnie wyleczy. PO uracji Betadine, objawy sie wrecz nasilly.Nie mam il z tym wlaczyc. Jestem mloda kobieta , nigdy nie uprawialam seksu oralnego, wlasnie ze wzgledu na stany zapalne. Moze mieszam problemy , ale nie mam juz nadziei na wyleczenie tego swinstwa, tym bardziej ze nie wiem co mnie atakuje. I nie mam nadziei na super udany seks.NIe chce juz isc do lekarza.

Nie ma co sie leczyc \"na oko\". Trzeba zrobic wymaz z pochwy z mycogramem (na grzyby: co uroslo i czym najlepiej zwalczyc) oraz antybiogram (na bakterie: co wyroslo i jaki antybiotyk bedzie najskuteczniejszy). Po wyleczeniu lactovaginal przez 2 tygodnie. Przez miesiac zero seksu i bedzie dobrze.

koniecznie musisz zrobic posiew. wyjdzie na nim jakie masz bakterie, i na jaki antybiotyk są wrażliwe. czasami leczenie jest długie ( w moim przypadku kilka miesięcy,ale u ciebie nie musi tak byc)ale nie mozna tego olac. to duze zagrozenie, u mnie bakterie wywołały przedwczesny poród i synek zmarł,więc w żadnym wypadku nie lekceważ tego. partner równiez powinien zrobic posiew nasienia, i też się wyleczyc. inaczej powstanie błędne koło-bedziecie się nawzajem zarazać. dodatkowo podczas leczenia i po nim nalezy wyrobić sobie odpowiednie nawyki: jeść duzo jogurtów naturalnych,kefirów, żurawiny, mało słodyczy i skrobii. nie używać tamponów, ja nie nosze też stringów ( lekarz powiedział ze niestety-\" sznurek\" jeździ po tyłku w ta i spowrotem, i przenosi bakterie z odbytu do pochwy), noszę tylko bawełnianą bielizne. nigdy nie podcieraj się z tyłu do przodu- nawet po siusianiu. zawsze od przodu do tyłu. i nie siadam w obcych toaletach. nie uzywam też normalnego ręcznika do okolic intymnych, tylko ręcznika papierowego. niektórzy mają oddzielny ręcznik dotych okolic,ale to również nie jest dobre, poniewaz jesli się nim wycierasz to są na nim twoje bakterie, i sama się zarażasz. papierowy wyrzucasz do sedesu i juz. nie używam zadnych nawilzanych chusteczek, nawet tych do higieny intymnej-są zazwyczaj perfumowane. niektórzy lekarze nie zalecają też płynów dohigieny intymnej, ale ja uzywam, i jest ok. teraz pojawił sie nowy- intima z borówką, przeciw nawracającym infekcjom okolic intymnych, jakdla mnie rewelacja. to chyba tyle- sporo tego ale mozna sie przyzwyczaic.

A skąd jesteś?

Czy któryś z lekarzy stwierdził u Ciebie nadżerkę? U mnie było podobnie, tylko kiedy powiedziałam, że mam to twierdzili, że ona się wyleczy samoistnie a najlepiej kiedy zajdę w ciążę (bzdura) I tak mnie nurtowały cały czas.....aż trafiłam na mądrego lekarza który z biegu zrobił mi cytologię, nadżerka była już wymiarów 2 zł. i teraz jestem w ciąży, słyszę że kobiety w ciązy uskarżają się na upławy różnego rodzaju, jak nie w pierwszych dniach, miesiącach do w późniejszych, ja jestem po 20 tygodniu ciąży i odpukać na razie nic nie miałam..... A leczyłam ją w lutym poprzez zamrażanie oczywiście. A i podobno właśnie to nadżerki są niekiedy przyczyną poronień. Także może zacznij myśleć pod takim kątem, a nie szprycować się jakimiś lekami, maściami.... Może też być inna kwestia bakterii typu chlamydzie, ale tutaj trezba zrobić specjalne badanie posiew na wykrycie i w tym kierunku się leczyć.....

Jestem z woj opolskiego. Nie wiem co mam robic, mam uraz do uslub refundowanych przez NFZ. Po prostu zalamuje mnie ta infekcja. Wydalam juz majatek na leki, ktore nie skutkuja. Nie slyszalam o zrobieniu posiewu, na razie jestem na etapie czytania o metodach naturalnych. Moze radykalna zmiana diety pomoze? zaczne jesc kefiry itd

ah przed ciaza mialam robiona cytologie,ktora nic nie wykazala. Dbam o higiene , chociaz zawsze mozna zrobic wiecej.

A żadne lekarz nie stwierdził u Ciebie nadżerki????? Posiew czyli wymaz z pochwy.....powinnaś to zrobić bo infekcje mogą się pogłębiać ;( Nie bagatelizuj

HEJ, ja tez mam takie problemy już od lat gimnazjalnych nie mogłam się uporać z infekcjami pochwy i tak jest do tej pory, pytalam lekarza od czego mozna dostac takiego świństwa to odpowiedział mi ze prawie od wszystkiego, od złej bielizny, złej diety, słodkości, antybiotyków, basenu czy solarium... nie mam juz siły chodzic po lekarzach, znacie moze jakies dobre lekarstwo na to ? oczywiscie bez receptry

a robiłaś badanie na chlamydię? Bo ona powoduje nawracające upławy.

no włąsnie teraz ide jakos do lekarza bo juz mam tego dosyc. ciagle mi sie ponawiaja a lekarz powiedział ze nie zapisze mi czegos na "Zaś" bo nie moze, kazda infekcja jest inna, ma rozne objawy ;/

zrób posiew z pochwy, to jest podstawa udanego leczenia ja się leczyłam kilka lat w ciemno dopiero trafiłam do lekarki która zrobiła mi posiew i wyszło że miałam i bakterię i grzyba - wyleczyła oba w ciągu miesiąca na podstawnie antybiogramu i antymykogramu.

jeśli infekcje ciągle wracają trzeba koniecznie wymaz zrobić, zeby wiedziec na co sie leczyć. leczenie w ciemno jest bez sensu. trzeba też przeleczyć partnera (nawet jesli nie ma objawów), żeby się w kółko nawzajem nie zarażać. profilaktycznie można stosować lactovaginal zeby uzupełnic prawidłową florę bakteryjną pochwy.

jeśli infekcje ciagle wracają, poza wymazem, należałoby też wykluczyć inne czynniki,które moga je powodować: sztuczna bielizna, zbyt obcisłe ubranie, publiczne jacuzzi, baseny zwykłe i termalne, antykoncepcja, antybiotyki, złe nawyki żywieniowe, a czasem tez zwykłe przemeczenie organizmu i niższa odporność. można stosować też preparaty rózne typu provag z pałeczkami kwasu mlekowego itp. generalnie przypadłośc ciężka i nieprzyjemna, a leczenie długie.

Wiadomo,że najlepszym przyjacielem infekcji intymnych jest właśnie sex. Bakterie bardzo łatwo szaleją miedzy pochwą a o***tem .Często męczyłam się z tym problemem,lekarz kazał mi się podmywać się po stosunku lub brać dopochwowy Lactovaginal.Zostałam przy tej drugiej radzie bo pierwszą uznałam za mało "odpowiednia;)Kapsułkę zakładam na kilka godzin przed stosunkiem lub po i mam problem z głowy.

Autorko ja po tym bedantine nie mogę wrócić do normy od lat to jodyna i wybija grzyba ale też dobre bakterie. Jest masę porad w necie mi nic nie pomaga nic, stosowałam masę leków probiotyki woda z octem tez się mylam , teraz w ciąży jestem a po połogu idę do ginekologa jeszcze nie wiem jakiego i zapytam bo są jakieś zastrzyki na to ponoć, a i musisz też sprawdzić czy to nie alergia bo lekarze tego nie robią tylko od razu leczą na grzyba

Może byc tak, że masz doszczętnie wyjałowioną lub zniszczoną florę bakteryjną, w której wciąż namnażają sie bakterie chorobotwórcze, zaś brakuje dobroczynnych Lactobacillusów. Aby odbudować florę musisz prawie na stałe lub na długi okres czasu wprowadzić probiotyk np Lactovaginal, bo on jest dostosowany do flory Polek i dobrze sie kolonizują bakterie. Odbudowa flory to proces długotrwały, więc nie oczekuj efektów po miesiącu czy dwóch. Probiotyk stosuj tuz przed okresem i zaraz po, bo wtedy flora jest najbardziej osłabiona, wystepuje czesto swędzenie i pieczenie. A zastrzyk o którym ktos pisze to pewnie z kwasu mlekowego ale ja wole probiotyk.

z tym Betadine to racja-też stosowałam (po usunięciu nadżerki) żeby nie wdała się żadna infekcja, ale zaraz po tym lekarz kazał stosować przez dłuższy czas lactovaginal..właśnie żeby sobie odbudować flore...

Tez jestem wielką fanką Lactovaginalu.U mnie problem pojawił się po leczeniu waginozy.Miałąm białe upławy,nieprzyjemny zapach.Dzisiaj staram się bardzo dbać o moje intymne sprawy, dlatego florę bakteryjną uzupełniam dzięki niemu.

Dla mnie i mojego partnera rzeczą oczywistą jest,że podczas infekcji nie powinno się uprawiać sexu.Na szczęście nie musimy odmawiać sobie tej przyjemności;) a to właśnie dzięki probiotykowi o nazwie Lactovaginal.Biorę go po stosunku i nie mam już problemu z infekcjami.

Też jestem wielką fanką tego probiotyku a nawet więcej z tej samej serii do higieny intymnej mam Provag emulsję.Nie mam infekcji ani podrażnień.Mój partner też używa tej emulsji.

Może ktoś ma ochotę na wirtualny seks? Hej skarbeńku, jestem Milena z http://sextelefon.ovh/ (mój profil jest drugi od góry) chcesz spełnić swoje fantazje to wal śmiało, zrobimy to po cichu lub będę jęczała ile wlezie, czekam na twojego olbrzyma, moja pusia już otwarta dla Ciebie, czekam kochanie.

Czy ktoś ma ochotę na telefoniczny seks? Jestem bezpruderyjna, mam na imię Marta, najgorętsza laseczka na http://sextelefon.org.pl/ i zapraszam na sex telefon lub luźne pogawędki.Jestem dostępna o każdej godzinie ! zapraszam panów i panie :)

Przy seksie należy bardzo ważnie uważać na tego typu sprawy, bo przecież łatwo się zarazić od kogoś. Dzięki konsultacji wenerologicznej zapobiegłam dalszemu rozwojowi infekcji tu https://drwenerolog.pl/wenerolog-konsultacje/

dokladnie nie ciezko jakos uszkodzić naskórek i dostać infekcji

Dlatego w takich sytuacjach warto stosować probiotyki ginekologiczne takie jak Lactovaginal żeby uzupełnić florę bakteryjną pochwy. Ja tego na prawdę staram się pilnować i nie pamiętam kiedy miałam infekcję. Moim zdaniem lepiej zapobiegać niż leczyć i się potem męczyć