Jak GRUBEJ dziewczynie powiedziec zeby dala sobie spokoj bo jestem normalny

biedaczek:-O

pomijając fakt, że cały wątek to prowokacja :D nie zgadzam się z głosami obrończyń tej grubaski - facet ma prawo nie chcieć wchodzić w związek z tak wyglądającą dziewczyną, ja też bym nie chciała. Skoro dziewczyna była nachalna i nie rozumiała że nie to nie, to dał jej prostą i niezbyt obraźliwą odpowiedź, dlaczego. Ja też, jeżeli na trzecie z kolei \"nie jesteś w moim typie\" facet nie reaguje, to mówię wprost co mi przeszkadza - czyli: jesteś za niski, za głupi, etc. Ot, stwierdzenie faktu. :)

powiedziec ,,nie jestem zainteresowany znajomoscia z toba,, , bez tłumaczenia i obrażania jej . Tyle . Jasny komunikat .

kręci tłuszczyk to w takim razie czy oni są nienormalni?????

wy tu faceci na kafeterii macie chore wymagania dziewczyna waga 70 kilo przy 170 jest bardzo apetyczna ma tłuszczyk tam gdzie trzeba ale nie jest gruba u mnie na roku /jestem studentka/ za maz powychodziły ostatnio dwie najwieksze szkarady jedna jest jak szafa trzydrzwiowa /serio/ a druga chuda, ruda i piegowata na maksa i co??

poprostu powiedz jej że nie nie jesteś zainteresowany, że nie jest w Twoim typie tak jakbyś to powiedział każdej innej tzn. nie "tucznikowi" swoją drogą bardzo miłe określenie kobiety przy sobie

\"cóż zachowałeś się jak cham tak jej odpowiadając- wystarczyło powiedzieć że nie jest w twoim typie ale ona też nie lepsza, ktoś na nią napluł a ona udaje że deszcz pada \" może napuszony gościu powiedział jej to w taki sposób że ta uznała to za żart... a tak swoją drogą gdyby mi facet tak powiedział to choćby nie wiem jak mi się podobał olałabym chama...

>> monica belluci ma podobne wynmiary i jakos inni nie uwazają ja za tucznika pelną parą Widziałaś ją bez obróbki photoshopem? Jest starym, rozlazłym tuczniekiem, całkowicie asexualnym :o

>> u mnie na roku /jestem studentka/ za maz powychodziły ostatnio dwie najwieksze szkarady jedna jest jak szafa trzydrzwiowa /serio/ a druga chuda, ruda i piegowata na maksa i co?? U mnie największy bazyl wyszedł za mąż zaraz po maturze. I o czym ma to świadczyć? :o Oprócz tego, że facet, który żeni się z taką lochą musi być pod wpływem jakichś narkotyków :o

>> Pokaz jej swoje przyrodzenie-jestem pewna, ze ten"tucznik" ucieknie w popłochu A co ma jedno do drugiego?

>> tak swoją drogą gdyby mi facet tak powiedział to choćby nie wiem jak mi się podobał olałabym chama... Prawda w oczy kole?

Najgorsze jest to, że często te tłuścioszki są bardzo pewne siebie i uderzają do facetów bez żadnego skrępowania.

najpierw z liścia a teraz się do ciebie znowu podpierdala? ona ma większy problem z głową niż z tuszą:D:D sory,po co startować do kolesie który wyraźnie(bardzo)powiedział ze nic z tego?? i jeszcze :że na pewno żartowałes...jaka kokieteryjna:D

"U mnie największy bazyl wyszedł za mąż zaraz po maturze. I o czym ma to świadczyć? " Nieznany Sprawca - o czym? o tym, że są RÓŻNE GUSTA, że faceci patrzą nie tylko na wygląd i tak dalej... "Oprócz tego, że facet, który żeni się z taką lochą musi być pod wpływem jakichś narkotyków" A to akurat świadczy o poziomie Twojej osoby - dodajmy, bardzo niskim poziomie... :O PS: 70/170 to NIE jest gruba dziewczyna... ale ja myślę że albo to prowokacja, albo autor nie ma pojęcia o kobiecej wadze :P

Zależy, gdzie jej ten tłuszcz poszedł. Jak w bioderka i biust, to OK.:P A nie możesz jej oświadczyć, że nie jesteś zainteresowany bez wspominania a przyczynie?:D

tak swoją drogą gdyby mi facet tak powiedział to choćby nie wiem jak mi się podobał olałabym chama ej,sory-ale on tylko powiedział ze woli szczuplejsze-czyli określił swój gust-nie obraził jej,nie użył wobec niej żadnego epitetu,nie nazwał grubą...:o

tucznik, bo przy takiej wadze i wzroscie, to nie kobieta, tylko tłusta locha... jak ważyłam 60kg przy 170 cm to byłam już pulchna i miałam nadwagę - schudłam osiem kilo... a przy 70? przeciez to musi byc obleśne monstrum :O

mydło

to teraz musisz sie wysmienicie prezentowac szkapo

70 kg wagi przy 170 cm to jest grubas.Mam tyle samo wzrostu i po ciąży ważąc 63 kg byłam po prostu gruba.Więc nie mówcie,że jest pięknie zaokrąglona.

a przy 170 mam 62 ijestem szczupła, we łbach sie ludziom pomieszało i chca wygladac jak przedszkolaki a potem płacz ze brak powodzenia

durne deski -wynocha z cafe-anoreksyczki-ni cyca ni dupy

chude dziewczyny to takie brzydoty az sie zygac chce!!!!

wazylas 60 kg przy 170 i mialas nadwage :O ciekawe z ktorej strony, wez idz na oddzial psychiatryczny

głupia babo, może tobie wydaje się,że jesteś szczupła, bo jesteś stara.

no stara, mam 29 lat hehe

po co się męczyć, nic jej nie gadaj tylko przy następnym ewentualny spotkaniu wbij jej nuż prosto w serce ..... no co należy jej się, jak ktoś z tłuszczykiem ma prawo zabiegać o twoje względy toż to jakiś koszmar!!!!!!!!!

no ale 70 kg przy 170 cm wzrostu to dużo.

Jaka szkapa, jaka deska? W biuście mam 94 cm, uważam, że to proporcjonalnie mozecie sobie wmawiac co chcecie, ale przy 170/70 po prostu NIE DA SIE miec np. jędrnego, płaskiego brzuszka, małego tyłka, etc. Ma się za to drugi podbródek wałek tłuszczu na brzuchu i wielkie, rozlazłe uda