Gdzie się podziały kobiety z fantazją?

No i co ?????

Przykro mi, czas minął :) Idę zaopiekować się moją suczką. W realu. Czasem, pojękując, gryzie mnie w ucho... Mocno... Szczytując wbija mi paznokcie w plecy i drapie jak dzika kotka. To na mnie działa. Łapię ją wtedy za włosy i odciągam od siebie... po to, żeby wepchać jej w usta język, nawet ryzykując że może mi go odgryźć... Bawcie się dobrze:)

Czyli podsumowując, kobiety mają fantazję i wieloletnie pożycie łóżkowe wcale nie musi być nudne. Związek zaś należy pielęgnować od początku. Wszystko to niby proste, a jednak z roku na rok zmniejsza się ilość zawieranych małżeństw, wśród tych zawartych rośnie odsetek rozwodów, a zdrada za czas jakiś może być czymś naturalnym.

GG - najkrócej mówiąc to lenistwo jest przyczyną zdrady :) Miłego popołudnia :)

Trzymaj się i może do jutra.

Kobiety z fantazja...oj książe od kobiet wymagasz fantazji, a sam pewnie nie masz jej za grosz. Ja mam fantazję, jestem namietna, ale jak jestem w łózku z beznadziejnym facetem na fantazje i wyrafinowanie nie mam ochoty. taka prawda!