Ważne pytanie do studentów.

Martwię się, bo mam błąd na karcie egazaminacyjnej :(:(:( Zamisat w rubryce egzaminu, mam ocenę w rubryce egazminu poprawkowego. Mam to skreslone, obok nie ma podpisu. W tej prawidlowej rubryce juz wszysko jest. Pod tamtym błędem napisalam "błąd w wpisie", podpislam się, a ten profesor, który egaminował przybil mi też pieczątkę. Starosta powiedziala mi jednak, że możliwe, że trzeba będzie wypisać protokl, ze byl bląd i musi wypisać go rowniez ten profesor. Zamierzam jaechac do dziekanatu i się zapytać. Jestem podłamana, nie chcę jechać sama do tej wielkiej kliniki i szukac tego prof, zresztą moze go nie byc. W dodatku on jest tam chyba najwazniejszy i boję się, jestem bardzo nieśmiała :/ Pocieszcie mnie, bardzo się tym denerwuję.

idz do dziakanatu i sie zapytaj boshe ee

Kup ziołowe tabletki uspokajające. Wypij ze dwie herbaty z melisy. I zepnij poślady i potem rusz w stronę uczelni :o

Hehe, dzięki :P Serio mam nerwa :o

idź do dziwkanatu najpierw i spytaj:P Moze "mile panie" akurat nie beda w czasie kresu,ani przed ani po i Ci ktoras udzieli rady:D

jak poprwail,to musi byc dobrze...poza tym nie wiem czy wiesz,ale oprocz indexu jest jeszcze cos takiego jak protokol,gdzie paniw dziekanacie moze to sprawdzic.... zreszta jak sie walnal,to trzeba bylo nowa rubryczke wypisac,a nie mazac

Tak szczerze > Nic nie bylo "mazane" kolektorem, jest poprostu skreslone, a podpis profesora jest przy wlasniwej rubryczce.

to zadnego problemu nie widze...a jak beda mialy watpliwosci,to zerkna do protokolu

*korektorem *właściwej ;)

Dziękuję za odp. Kiedym tez mialam blad, ale to jakis profesor sie pomylil albo dziekan i mi dolączyli wtedy taki załącznik do indeksu.