weiść w ten zwiazek

mam 22 lata i ostatniegochłopaka miałam jako 15 latka potem zakochiwaałam sie bez wzajemnosci w starszych dojrzałych pracujacych zonatych factach i teraz poraz kolejny ktos zabiega o moje wzgledy ale poraz kolejny nie czuje tego czegoś.chłopak 24 lata konczy studia samotny bez doswiadczeń noormalny porzadny itp...czy weiśc w zwiazek gdzie nic nie czuje.chciałabym jzu kogos miec ale nie wiem..

nie

po co chcesz unieszczesliwiac niewinnego czlowieka?

E tam, bez miłości?

myślę, że powinnaś dac mu szansę, może uczucie przyjdzie z czasem. Często tak bywa, że na początku jak zaczynasz się z kimś spotykać, to nie jesteś pewna, czy to wlaśnie \"to\", a potem jak już go lepiej poznasz, uczucie przychodzi samo. Natomiast gdy wszystko wybucha tak nagle, jest wielkie zauroczenie od samego początku, to potem to nagle wygasa, wszystko się kończy.

stokrotko, nie generalizowalbym. po szalonych wybuchach tez przychodzi wyciszenie pelne milosci. czesto tez jalowe, bezuczuciowe spotkanie nie daja zadnego uczucia.

ja wcale nie generalizuję, po prostu takie jest moje zdanie na ten temat. A autorka topiku i tak zrobi, jak uważa

stokrotko: "Natomiast gdy wszystko wybucha tak nagle, jest wielkie zauroczenie od samego początku, to potem to nagle wygasa, wszystko się kończy" - a jak to nazwiesz?

a ja wyszlam za maz nie kochajac przyszlego meza...

do nie kumam: mam na myśli to, że często jak ludzie zaczynają do siebie czuć coś tak szybko, nagle, to potem może to okazac się tylko zwykłym zauroczeniem. Może, ale nie musi, jednak często tak bywa. Natomiast prawdziwa miłość rodzi się z czasem. do blue tosia: a teraz jak jest? Pokochalaś go?

Autorko nie rob drugiemu co Tobie niemile