Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagodka 1987r

jestem jeszcze dziewica..hmm

Polecane posty

Gość jagodka 1987r

wiec tak, nie uprawialam jeszcz sexu ze swoim chlopakiem,,,, tylko piescimy sie, on mi wklada tam dosc gleboko paluszki, i nie czuje blony dziewiczej, i po tym zapyta sie mnie czy naprawde jestem dziewica ze daje mu to myslenia;/ a teraz sama nie wiem, co mam mu powiedziec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli nie uprawiałaś jeszcze seksu, to jesteś dziewicą. Jeżeli twój chłopak ci nie wierzy, to jego sprawa. Kwestia zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodka 1987r
jestem dziewica analna, w cipce natomiast to mialam wiele penisow :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodka 1987r
ten wyzej to podszyw,,, wiec tak wiem ze jestem, ale czy mma jeszcze ta blone dziewicza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooona86
Po co więc owijać chłopakowi w bawełnę powiedz jak jest naprawdę a będzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagódka, możesz nie mieć błony dziewiczej, a racej możesz mieć przerwaną. Z różnych powodów, mogłaś mieć bardzo delikatną. Jeśli dla Twojego partnera najważniejszą kwestią jest to, czy jesteś dziewicą i jak mówisz "daje mu to do myślenia" to Ty też pomyśl nad tym, czy to właśnie ten facet, o którym marzyłaś. Albo partnerzy sobie ufają albo nie ma sensu tego ciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooona86
Zgadzam się z wypowiedzią powyżej skoro już teraz w tej kwesti nie chcesz być do końca szczera to może jednak ten facet nie jest dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pcha Ci łapy w majtki i jeszcze podejrzewa, że go okłamujesz co do swojego dziewictwa, bo nie wyczuł błony/ nie było krwi :o Matko, skąd się biorą tacy ludzie :o Zasugeruj mu jakiś artykuł na temat błony dziewiczej, może to go oświeci. W jakich czasach my żyjemy? Wywieszanie zakrwawionych prześcieradeł przestało być już modne :o Przecież błona mogła zostać wcześniej uszkodzona lub on ją przerwał, ale z racji tego, że była delikatna, ani on ani Ty nie wyczuliście momentu jej przerwania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saliya
błonas dziewicza dla faceta jest w ogóle niewyczuwalna. a taka wyczuwalna to potem musi ginekolog nacinac bo sama z siebie nie peknie... az glupio ze on ma takie watpliwosci, to znaczy ze jak przy "pierwszym razie" nie bedzie krew chlustac po scianach to tez nie bedziesz dla niego dziewica? Ty sie wez zastanów po co Ci taki. jak jemu fakt ze nie czuje błony (pewnie sie spodziewal czegos czego palcem przebic nie bedzie mogl, hehehehe) daje do myslenia, to jak juz cos wymysli to ojojojojJJOJ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×