Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak mi smutno tak mi zle

Moj maz sie ode mnie odsuwa

Polecane posty

Gość Natalia__83
A własnie że nie!!!!!! moim znaomym układało sie super nie bylo powodów do zdrady...wiec nie wmawiaj mi,ze jak jest żle to dopiero facet odchodzi....może być ok a i tak znajdzie sobie nowy model....to tylko facet!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytałam mojego męża
Natalia, to wg kobiety mogło być OK, ale nie wg jej męża. Widocznie było coś/stało się coś, że zdradził. Wydaje mi się, że nam, kobietom, zdrada przychodzi trudniej z racji większego poczucia obowiązku (bo dzieci, obiad itp.). A właściwie wydawało mi się, bo po przeczytaniu kilku topików na kafe zaczęłam się zastanawiać nad naszą płcią :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia__83
przyznajcie sie!!!!...znałam nie jeden związek,który rozpadł się bez powodu...i nikt mi nie wmówi,że to przez zaniedbanie!!! po prostu jak facet chce to szuka innej i tak juz jest...widocznie macie inne zdanie... moim znajomym układalo sie cudownie,nawet w dzien gdy Michał odszedł było normalne sniadanie jak codzien i nic nie wskazywalo na to ze ma kogos...poprostu wrucił z pracy i powiedział,że odchodzi(a było tak pięknie):(:(:(...Asia do tej pory nie moze tego zrozumieć a mineły juz 2lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytałam mojego męża
Natalia, to wg KOBIETY następuje rozpad bez powodu. Jeśli facet odchodzi to znaczy że ona ma powód i jest to powód dla niego na tyle istotny, żeby zdradzić lub odejść do kochanki. A facet Twojej przyjaciółki jest ogromnym tchórzem i za to powinien liścia dostać, za ten brak szacunku do wieloletniej partnerki. Tyle czasu udawał :O To jest właśnie w tych zdradach chyba najgorsze. Bo z faktem zdrady niektóre kobiety nauczyły się żyć (choć boli) ale to, że tak długi czas ją oszukiwał jest ciosem pogrążającym kobietę, poniżającym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia__83
Ja nie sądze że w tym przypadku nie było powodu(podkreslam "w tym przypadku")...uwazam tylko,że nawet gdy nie ma żadnych powodów, płeć przeciwna moze nas skrzywdzić...i to jest smutne...i nic nie możemy w takiej sytuacja poradzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytałam mojego męża
on ma powód - miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia__83
Ale najlepsze jes to ze on stwierdzil,iż Asia jest jego partnerką zyciową i zamierza wrócić.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don natalii
ale zwiazek to dwoje ludzi, i jesli facetowi jest zle w zwiazku, to chyba powod jeden. no chyba, ze ma problemy sam z soba, wtedy to juz psycholog moze pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia__83
wiec własnie taki to przypadek...a ciekawe ilu facetów ma problem ze sobą tego nie wie nikt...nawet oni sami do tego sie nie przyznają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi smutno tak mi zle
Tak wyjasnilo sie. W sumie. Juz wtedy. Az mi pisanie ciezko przychodzi. Myslalam, ze Was zszoku,e bo ja w najsmielszych snach nie przypuszczalam ze tak to moze byc. W sumie teraz mysle, ze bylo dobrze, w porownaniu z tym co teraz. Ale widze, ze poruszona tu byla ta kwestia. Zaluje, ze wtedy juz nie przeczytalam, moze by mi te ostatnie strony daly do myslenia, przygotowaly na to co uslysze. Nawet nie wiem czy mnie zdradzal. Sama mysl o tym jest dla mnie nie do przejscia, nie chce sie nawet zastanawiac. Przez 2 lata tak bardzo chcialam wiedziec co jest. A jak zaczal mowic - to chcialam zeby przestal. Do dzisiaj to do mnie nie dociera. Niby jakos to tlumaczyl ale chyba nie dottarlo do mnie. Jak mozna tak nagle zmienic orientacje :O Tak - to byl porod rodzinny. Po prostu nie wierze, ze to dlatego, nawet nie usiluje tego tlumaczyc w jakikolwiek sposob. Czuje sie upokorzona, zbrukana i w ogole slow mi brak by to opisac :O To juz 2 dni, a ja sie otrzasnac nie moge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka z bemowa
chcesz powiedziec ze Twoj maz jak zobaczyl Cie rodzacą przerzucil sie na panow? :O Niemozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi smutno tak mi zle
On to dlugo tlumaczyl, wiec to takie proste nie bylo pewnie. Ale tak to odbieram :O Poza tym jak juz mowie - on mowil, a ja jakbym znalazla sie w jakiejs pustce, prozni. A w prozni glos sie nie rozchodzi. Niewiele slyszalam, po tym jak to do mnie dotarlo :O 2 dni w sumie lezalam w odretwieniu, dzis dopiero wstalam, trzeba bylo - poszedl do pracy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możliwe, że zmienił orientację. Znajomy mojej mamy po kilkunastu latach małżeństwa stwierdził, że woli panów i już kilka lat jest w szczęśliwym gejowskim związku. Drugi znajomy powiedział swojej żonie, że zaczął interesować się mężczyznami, ale kłamał, bo nie chciał jej zranić zdaniem, że ma inną, nie chciał żeby drążyła temat, to powiedział że woli być gejem (obecnie ma drugą żonę i dwójkę dzieci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi smutno tak mi zle
chyba bym wolala, zeby mi powiedzial ze ma inna... czuje sie zdradzona podwojnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi smutno tak mi zle
myslalam, ze niezla sansacja tu rzuce jak napisze... Po prostu nie wierze, ze ktos na to wpadl! Zaluje, ze nie przeczytalam wczesniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka z bemowa
no wiesz , na cos musialo pasc, to niemozliwe zeby facet przez 2 lata majac zone nie mial seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi smutno tak mi zle
Pewnie nieskladnie napisalam... Tak jakbyscie byli twtajemniczeni. Po prostu trudno mi nawet o tym pisac. Nie, nie zdradzil (zreszta nie wiem nic na ten temat i mnie to nie interesuje ale z tego co mowil i co do mnie dotarlo, raczej wynikalo, ze nie). Po prostu zmienil orientacje :O Tak o :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka z bemowa
ico teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjejjj
napisalas to zeby wzbudzic sensacje:O boooze, niektorzy naprawde nie mysla:O moim zdaniem caly ten topik to prowokation:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie chciała zrobić sensacji. Po prostu myślała że kwestia zmiany orientacji nas zaszokuje, ale jedna z kobiet już na wcześniejszej stronie podsunęła taką możliwość, dlatego to, co pisze autorka nas nie zdziwiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka z bemowa
ciekawe co kobieta z tym zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjejjj
a ja dziwie sie kolesiowi. widzial porod zony, dwa lata temu, i zamiast sprawdzic czy moze wszystko po dwoch latach jest juz ok, to woli pakowac innemu kolesuiowi w dupe:O a niby taki delikatnis...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi smutno tak mi zle
urodzinowa stara dupa ---> Dzieki 🌻 Wiem, nieskladnie troche pisze. Ale chociaz ty zrozumialas ;) ojjjejjj ---> On to dluzej wyjasnial, wiec podejrzewam, ze nie zmienilo mu sie tak jednego dnia. Chyba nawet nie staralam sie zrozumiec... warszawianka z bemowa ---> Nie wiem co teraz. Narazie nic. Nie rozmawiamy... A wiecie co jest paradoksem w tym wszystkim... Jak juz z siebie zdjal ten ciezar to nagle zrobil sie taki czuly :O 2 lata mi tego zalowal, cierpialam z braku, a teraz kiedy juz nie chcialam... :O No to oczywiscie z litosci chyba bylo, przeciez nie z milosci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi smutno tak mi zle
urodzinowa---> Ty - mialo byc... sorry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w porządku :) Może byłaś w pewnym sensie dla niego wrogiem, bo musiał trzymać swój problem w tajemnicy. Teraz poczuł się lżej, bo zrzucil ciężar na Twoje barki i może w pewnym sensie chce Ci to wynagrodzić, to całe cierpienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi smutno tak mi zle
No tak... jakbym nie byla wsciekla i dobita (chyba bardziej to drugie) to musze przyznac, ze pewnie tez mial niezly orzech do zgryzienia... On przez 2 lata bil sie z myslami jak mi to powiedziec. Ja to od 2 dni probuje przyjac do wiadomosci... :O Nie wiem co bedzie, pewnie rozwod, bo jak tak zyc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nalalia__83
A może warto spróbować jeszcze raz??? macie wspólne dziecko.... może jakaś poradnia małżeńska,psycholog tp. Może jeszcze uada wam sie uratować małżeństwo...wiem że nie jest łatwo,ale warto spróbować...powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaaaaA
Ale jak mogl zmienic orientacje sexualna??? Przeciez to nie skarpetki! Autorko,czlowiek rodzi sie odpowiednio zaprogramowany.Srodowisko w jakim przebywa moze miec niejaki wplyw na uwarunkowania sexualne ale nie zrobi NIGDY homosexualisty z hetero.... Poczytaj o tozsamosci seksualnej. Jak na moj rozum,jezeli to nie prowokacja to facet ewidentnie robi z ciebie idiotke:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli to nie prowokacja
powiedz, ze rozumiesz i chcesz poznac jego nowego przyjaciela, powiedz, ze wtedy bedzie ci latwiej. niech przyjdzie do was i pogadajcie. wiem, ze moze byc ciezko, ale wtedy tylko sie przekonasz, czy facet nie robi cie w bambuko. bo jak na moj nos, to onma kochanke, a moze i drgua rodzine:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×