Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubionaeuropejka

musialam sie wygadac,nie wiem jak postepowac

Polecane posty

Gość zagubionaeuropejka

co ja zrobilam wiem ze robie cos zlego! a wiec mieszkam z mezem w domku gdzie mieszkaja jeszcze dwie pary ostatnio siedzialam do poznego weczora w salonie (moj maz spal) godzina 4 nad ranem stwierdzilismy ze idziemy spac jeden wspolokator zostal na dole a ja z kolega z pokoju obok poszlismy na gore idac po schodach zlapal mnie za udo doszlismy na gore obrocilismy i zaczelismy sie calowac bylam w szoku nie wiedzialam co sie dzieje, zawrocil mi w glowie jest 7 lat starszy ale cudowny,zabawny,przystojny,piekne cialo ma,namietnie caluje dlugo by wymieniac, ale on ma zone a ja meza :( widac zw on sie jej bardzo boji, mielismy dac se troche czasu by odpoczac od siebie ale po trzech dniach nie wytrzymalismy bez siebie,to jest cos pieknego. zapytal sie mnie czy za 3,5,10 lat bym chciala sie z nim zwiazac :/ nie wiem co robic czuje ze sie poglebiam uczuciowo w tym, nie mam z kim o tym porozmawiac,moze jestem mloda i naiwna, powtarza mi z palcem na ustach ze nikt nie morze sie o tym dowiedziec a bedzie dobrze,wiem ze oni sie nie kochaja. pogubilam sie,meczy mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubionaeuropejka
w niemczech,polak a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlaaasnie...
ja jestem ciekawa jak dalej sie ten watek rozwinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem jak sie rozwinie
bedzie zdradzac meza i sie szmacic z tym kolesiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale czy warto? Nie czujesz sie winna? Ja mysle, ze to tylko taki wyskok tegokolegi, on ma zone, ktorej sie boi, ale Ciebie pyta czy za kilka lat chcialabys z nim byc. Jakie to romantyczne. Wykorzysta Cie a zona i tak bedzie wazniejsza. Pomysl tez o swoim mezu. Kochasz go? Jak bys sie czula, bedac w jego skorze? Jakbys sie czula, gdyby to on robil Tobie takie cos? Niezbyt milo, prawda? A ten Twoj kolega to nie ma za grosz szacunku do Ciebie. Wie, ze masz meza, a jeszcze Cie dotyka i chce sie calowac. Nie szanuje Cie, chce sie tylko zabawic i poczuc dreszczyk emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlaaasnie...
powyzej... nic dodac nic ujac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buly
Facet chce sobie pokrzystać, a za "3,5,10" powie, że zmienił plany bo go już nie kręcisz, bo sobie zdał z czegoś sprawę itp. itd. Albo dostanie "olśnienia" i uzna, że skoro zdradzałaś swojego męża, to możesz potem zdradzać i go. Tak czy owak nie traktuje Cię do końca poważnie (inaczej chciałby być z Tobą już teraz, a nie za przysłowiowe 15 lat, żenada). Ślubowałaś mężowi wierność, i przy tym pozostań. Nie ulegnij pokusie, bo potem kac moralny może być nie do zniesienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubionaeuropejka
i zas dzisiaj to samo wszyscy poszli spac tylko my zostalismy,zaczal mnie piescic jeszcze zaden facet mnie tak nie podniecal nie pociagal i nie sprawial przyjemnosci jak on! nie kocham swojego meza i juz przestalam traktowac tego jak zdrady tylko mam troche wyrzuty. powiedzial mi jedno zdanie dzisiaj KOCHAM CIE, gdzie jego zona za sciana i mogla uslyszec, po paru godzinach zapytalalm sie go czy pamieta co powiedzial a on ze tak i powtorzyl i spytal mnie czy ja go kocham a ja nic nie odpowiedzialam, jest jedno on sie jej boji i sie chyba nie rozstana, a ja juz nie moge,wariuje! mieslismy sie kochac ale nie mielismy gumek a on choc bez a ja ze nie bo wpadniemy on to bedziemy miec dziecko a ja na to dziecko nie bedzie miec tatusia a on moze wtedy sie zejdziemy! jestem DURNOWATA,NAIWNA itd, ale sie juz pogupilam w tym wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosta jesteś jak drut
naucz się pisać, bo walisz byki jak dziecko z podstawówki, a i gramatyka Ci kuleje, widać, że prostaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubionaeuropejka
zawsze znajdzie sie ktos kto czepi sie glopstw,zwyzywa bo nie potrafi pomoc,doradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie Ci doradzam
piszesz jak osoba niewykształcona, wręcz tępa. i uważam że tak właśnie się zachowujesz- niedojrzale. te dylematy Twoje to są dobre dla nastolatki, nie dla mężatki, dorośnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupstw chodź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobranoc i spokojnych snów
A co mają Ci doradzić? Sama wiesz jak wygląda sytuacja i chyba jesteś na tyle dorosła, bo w końcu już jesteś mężatką, że nie powinnaś być naiwna. Jeśli facet Cię dobrze zna, świetnie się dogadujecie, macie jakieś wspólne tematy, nadajecie na tych samych falach to może i prawda, że Cię kocha. Jeśli nie i nastąpiło to tak nagle, to wybacz, ale to jest tylko ściema. Ja po prostu nie mogę z tego jak niektóre dziewczyny mogą być tak naiwne. Bo mężczyźni stosują głupie zagrywki przez to, że one działają. To się nie bierze z powietrza. Kocha, chce być razem i mieć rodzinę. Mnie ostatnio podrywał koleś na dyskotece. Potańczyłam z nim bo w końcu byłam tam dla zabawy. Po godzinie usłyszałam jaka to ja nie jestem super i jak mu się podobam i się zakochał itp. Po dwóch godzinach zapytał ile chcę żebyśmy mieli dzieci. Ja na to z całkowitą powagą, że jeszcze 5, bo już jedno mam a i tatuś by się przydał. Mina bezcenna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nukiii
Autorko, złota rada - zrób sobie z nim dziecko :) Pomyśl tylko, same korzyści. I przekonasz się czy naprawdę chce z Tobą być (dzidziuś to dobry "pretekst"), a i Tobie przecież latka lecą. Pora na założenie prawdziwej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubionaeuropejka
haha ale usmialam sie gdyby bylo dziecko to i tak moglby sie go wyprzec lub i tak zony by nie opuscil wiec w to nie wchodze, ale juz nie wiem jak go zdobyc by byl tylko moj na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nukiii
Jeśli byłoby dziecko, to prawdopodobnie żona puściłaby go wolno. No powiedz, kto by chciał być z facetem, który zrobił dziecko innej? Chyba że to jakaś męczennica :P Co też się nierzadko zdrarza, hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
o kurwa i ta co ten topik zalozyla to tez czlowiek - az sie kurwa nie chce wierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mindak
sama musisz wiedzieć,czego chcesz.Przede wszystkim nie spiesz się,bo czas pokaże,czy to cos poważnego.DZiwne jest tylko to,że mówi Ci,że za kilka lat chce się z Tobą wiązać-zapytaj go,dlaczego za kilka lat,jakiś powód ma, a z drugiej strony chce Ci zrobić dziecko.Trochę sam sobie zaprzecza.Porozmawiaj z nim szczerze,nie baw się w domysły.Czym szybciej będziesz wiedziała na czym stoisz,tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zawsze kobiety siebie bronia.... a czy wy jestescie slepe??? nie rozpierdalaj zwiazku!!! juz kit z tym ze ranisz swojego faceta, i swoj zwiazek, ale chociaz oszczedz ta druga pare... kazdy ma slabosci, ale zwiazek jest po to by te slabosci pokonac a nie poddawac sie jak pizda! i wlasnie mnie to smieszy w dzisiejszych czasach, ze milosc tak naprawde nie istnieje, ze dla pocalunku z obcym facetem nie ma przeszkod, ze nie mozna powiedziec nie, tylko puscic sie... i co ksiezniczko zniszczysz swoje zycie, a myslisz ze ten nowy bedzie na zawsze jak ma taki szacunek do swojej baby? i co z tego ze przystojny? ze ma humor czy to w zyciu najwazniejsze...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×