Co myslicie o tym kierunku studiów?

Witam. W sumie no do końca wiedziałam, w którym dziale umieścić swój wątek. Biorę jednak pod uwagę swoją przyszłość zawodową ... Dlatego proszę o nie pisanie koemntarzy z tym związanych. Otóż rok temu rozpoczęłam studia. Zaocznie. W tym roku w mojej Uczelni wprowadzono nowy kierunek - Gospodarowanie Nieruchomościami. Chciałam dowiedzieć się Waszej opini, moi Drodzy, co o takim kierunku sądzicie? Czy Waszym zdaniem jest to kierunek z przyszłością? Ostatnio długi okres czasu szukałam pracy. Często natrafiałam na propozycje pracy agenta nieruchomości, albo jakiejś pracy w biurze nieruchomości. Potrzebne było odpowiednie wykształcenie. Dodam również, że po ukończeniu studiów podyplomowych można zostać rzeczoznawcą majątkowym. Brzmi nieźle ... zwłaszcza, że boom na nieruchomości wciąż trwa. Ale ... studia rozpoczęłabym dopiero za rok lub dwa lata. Więc skończyłabym je najszybciej za 7:) Duzo się może zmienić ...:) Co o tym sądzicie? Dodam, że drugą specjalizacją jaką robię jest logistyka.

Eeee :)

sama mowisz ze wiele sie moze zmienic , nie ma pewnosci co bedzie za 4-7 lat. ale z drugiej strony mysle ze jesli chodzi o nieruchomosci to zawsze sie cos dzieje

posiadajac dwa ( logistyka + .... ) zwiekszasz szanse na zatrudnienie. tak trzymaj powodzenia

GospodarowanieN - i jak Ci poszlo?? studiujesz cos w kierunku zarzadzania / obrotu nieruchomosciami czy pass? odp

ja polecam - obrót nieruchomościami będzie tak długo jak długo będą istnieć inwestycje wszelkiej maści :) I tak jak wspomniałaś - można zostać rzeczoznawcą majątkowym, droga ciężka, ale warto.

Metaforo! pracujesz w obrocie nieruchomosciami moze? wlasnie koncze 3letnia (licencjat) z zarzadzania nieruchomosciami, planuje praktyke zawodowa by miec licencje w tym zawodzie no i mysle o zrobieniu magisterki, wlasnie z obrotu... tylko rynek troche przysiadl, z praca niezbyt niezbyt, placa prowizyjna a dla nowicjusza w branzy to chyba nienajlepszy poczatek... wykladowcy nas zachecaja by isc w tym kierunku, tylko czy z tego beda pieniadze, powiedzmy - w miare dobre pieniadze? (tak zeby kiedys rodzinke utryzmac ;)) odp. prosze

Obrót nieruchomościami w obecnych czasach troche przysiadł, ale patrzysz na gospodarowanie nieruchomościami w perspektywie całego życia a nie roku - dwóch lat - a w długim terminie nieruchomości to był i będzie zawsze dobry wybór. Poza tym gospodarowanie to nie tylko pośrednictwo w obrocie - to także inwestowanie w nieruchomości, zarządzanie nimi, może nawet zarządzanie portfelem inwestycyjnym w funduszu nieruchomości... :) Wszystko zależy od Ciebie, Twoich chęci i ambicji. A pośrednikiem nie jestem, powiedzmy, że interesują mnie rynki inwestycyjne :)

Czytam te Twoje wypowiedzi i chyba jesteś "tylko" studentką...Mam na myśli to, że nigdy nie pracowałaś... Mam 2 znajome po obrocie - jedna po AE, druga po podyplomówce - nie ma wcale tak dużo pracy w tym zawodzie - niestety...z resztą pojawia się może jedna oferta na miesiąc. Po drugie "inwestowanie w nieruchomości, zarządzanie nimi, może nawet zarządzanie portfelem inwestycyjnym w funduszu nieruchomości..." - ale to tak po 10 latahc praktyki wiesz :P i jeśli po drodze zaliczysz jakegoś analityka...i tak naprawdę taką osobą zostaje mało kto - owszem marzenia można mieć, ale może piszmy bardziej realnie - wiem, że na studiach tak wmawiają :P jednak dojście do takiego stanowiska wymaga końskiego zdrowia i masę praktyki i na pewno nie jest wskazane robienie takich nadzieji osobie po studiach, która często laduje w biurze nier. i robi tam fotki posesjom...niestety na ogół tak to wygląda. Realne życie różni się od tego na studiach... ---------------------------------------------------------------------- P.S. W Polsce nie ma banków inwestycyjnych :P P.S. 2 Odbyłaś w nim już tę praktykę ? :P

Aspiracje masz widze na poziomie zera. A skad wiesz, że dziewczyna nie chce tego wszystkiego robić za 10 lat? Jej chodzi o perspektywę za jakiś czas,a nie dziś ,teraz. PS. Kiedy ja powiedziałam, ze są w Polsce banki inwestycyjne?

Aha, i jeszcze jedna taka dość istotna sprawa - przykład mojego przedmówcy z dwoma koleżankami jest niezbyt dobrze trafiony, bowiem całkiem niedawno Homebroker chciał mnie przyjąć z otwartymi ramionami.

dziekuje wszystkim za odp., powiem tak, sprobuje :)

a masz jakies wiesci odnosnie homebrokera? wiesz, warunki pracy, zarobki, placa zasadnicza, etc. interesuje mnie praktyczniewszystko, co z nimi zwiazane, a ich www to troche malo :D