Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zamyslona_18

Stres...

Polecane posty

Gość Zamyslona_18

Dla mnie to jest poważny problem... Chodzę do liceum znaczy dopiero zaczęłam... Kiedy wiem ze nauczyciel będzie pytał czy coś takiego zaraz trzęsą mi się ręce i robią się zimne. Czasem jest tak że mnie zatyka i nie mogę nic powiedzieć :( Wtedy mówię sobie w środku ze to przecież nic strasznego odpowiadać to tak jak rozmowa z kimś. :( Ale niestety problem nie mija :( Boję się jak to będzie na maturze kiedy będę musiała odpowiadać ustnie :( Proszę pomóżcie mi jakoś :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam to mialam i mam to samo,bardzo sie denerwuje przed kazdym examinem a najbardziej przed ustnym wtedy czlowiek czuje ze ma pustke i nie moze nic z siebie wykrztusic. Ale widocznie jestes juz taka ze bardzo sie wszystkim stresujesz i przejmujesz ale musisz sobie wmawiac ze to nic strasznego i bedzie dobrze ze dasz sobie rade,badz silna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak mam że mnie kompletnie zatyka... ale powiem ci jedno, jak ciępytają to nie patrz się na nauczyciela tylko znajdź sobie w jakiś punkt i mów sobie do tego punktu i nie myśl o tym. Mi to pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem co przezywasz, bo ja tez tak mam i powiem Ci, ze nie powinnas sie tak przejmowac. wiem, ze łatwo sie mowi, ale musisz dać sobie rade, nie pozwoł żeby stres cie zniszczył. mi jest cięzko ze stresem, teraz jestem chora wlasnie spowodu stresu,staram sie nie przejmowac niczym, olewac wszystko, no moze niedoslownie:) naprawde musisz walczyc, bo bedziesz miala przeje*ane jak ja:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyslona_18
wiem tez staram się właśnie tak robić... Tylko ona tym stresie się nie kończy... Nie mogę brać udziału w występach ani nic takiego bo po prostu nie daje rady. wtedy zatyka mnie już do końca i nie mogę nic z siebie wydusić. Pamiętam jak w podstawówce było przedstawienie i brałam w nim udział. To tylko wszystko popsułam :( Bo stanęłam na scenie i mnie zamurowało i uciekłam ;( okropne wspomnienia ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyslona_18
Staram się walczyć ale czasem już po prostu nie mogę. I sobie odpuszczam. :( To już jest chore. Wstydzę się nawet iść do sklepu i coś kupić :( Bo zawsze robiła to za mnie mama :( Nie wiem w ogóle jak nazwać to co się ze mną dzieje ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×