Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bydra

JAK TO JEST Z PRODUKTAMI PO 4 MIESIACU

Polecane posty

Nie zabardzzo rozumiem to okreslenie, po 4 miesiacu tzn jak skonczy 4 miesiace np. dzien po 4 miesiacu??, czy to oznacza ze dopiero jak skonczy 5??? bardzo prosze o rade kiedy moge zaczac podawac nowe rzeczy.?? ps czy mozna juz cos wprrowadzic prawie 3,5 miesiecznemu dziecku?? np jakis soczek czu tp pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy,ze jak ma 4 miesiace i 1 dzien to mozesz podawac.Chociaz watpie,ze ten jeden dzien zrobi jakąsroznice :D Ja zaczelam podawac, jak córka miala 3,5 miesiaca- kleik do mleka i jablko. Ale jablko raz dziennie po kilka lyzeczek i to bylo wszystko. Dopiero jak miala 4,5 dawalam zupki i inne owoce(tylko te po 4 miesiacu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mój Mały miał 3 i pół miesiąca zaczęłam podawać mu jabłko po 2-3 łyżeczki. Po 3 dniach dostał jabłko z marchewką - też tylko kilka łyżeczek. I powiem Ci szczerze, że od tej pory już poszło:) Kupiłam wszystkie jakie tylko znalazłam, zupki, obiadki i deserki po 4 miesiącu i zaczęłam "eksperymentować":) Wiadomo, że nie dawałam mu codziennie czegoś innego, ale w ciągu np. tygodnia na przemian próbował 2 rodzajów dań i 2 rodzajów deserków. Nic mu nie było, to wprowadzałam kolejne rzeczy. Teraz ma 8 i pół miesiąca a mnie już się zdarzyło kupić słoiczek po 9 miesiącu. Na prawdę nawet 2 tygodnie nie zrobią różnicy a co dopiero 1 dzień!:D Oczywiście nie można przeginać - jak dziecko ma 4 miesiące to nie kupować mu dań po 6...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale rozumiem że karmisz
dziecko sztucznym mlekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podajcie choć jeden
powód dla którego tak się spieszycie :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisha231
Jakbyście nie wiedzieli to szybkie wprowadzenie nowego Menu dla dziecka to samo dobro.Wzmacnia się Jego układ odpornościowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tą anemia to dałaś popis
ja mała karmiłam piersią 6 miesięcy (i tylko piersią) i dopiero potem zaczelam wprowadzac inne produkty i morfologia idealna, zadnej anemi. Szwagierka ma córeczkę miesiąc starszą od naszej ćorki i jej mała ma ponad 9 miesięcy i nie chce jeśc nic oprócz mleka, sporadycznie 2-3lyzeczki jakiegos deseru czy zupki uda jej sie wcisnac ale to tak raz na 2-3 dni i tez anemi nie ma, wyniki krwi idealne, waga na 69centylu. Wiec nie przesadzaj, ze jak nie podasz wczesniej pokarmow stalych to zaraz dziecko anemi dostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganioku powiedz
hehe skoro tak wszystko idelanie to po co biegalyscie z tak malymi dziecmi na morfologie?? mozesz odpowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yukkari
dziecko na cycku i anemia? na mleku modyfikowanym też nie, no chyba, że raz dziennie karmisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tą anemią to dałaś popis
morfologie robiliśmy, żeby sprawdzic dlaczego mała wolno przybiera na wadze. Pediatra podejżewała anemie, ale wyniki są idealne, a wolne przybieranie na wadze to juz najwyrazniej taki urok małej, jest poprostu drobna. Nie chorowała do tej pory ani razu. U szwagierki małej robili morfologie, wlasnie dlatego ze nie chce jesc zadnych stalych produktow i bali sie ze anemia sie wda, ale tez wyniki dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xpatkax
dziwne pytanie , skoro na słoiczku czy soczku napisane jest że po 4 m-cu to po czwartym, po co wprowadzać wcześniej ??? dziecku to nie pomoże, a może zaszkodzić. Moje dziecko dostało po raz pierwszy cos innego niz mleko w 5 m-cu i na początek były to dania jednoskładnikowe typu: pierwsza marchewka, jabłko czy dynia, później dania dwuskładnikowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BikiniKill
Karmię piersią i też od czasu podaję mojej 4miesiecznej coreczce troszke gotowanej marchewki, albo babanka na prawde odrobine żeby się przyzwyczaila do nowych smakow, mam nadzieje ze obejdzie sie bez cyrkow w przyszlosci i nie bedzie tak ze tylko cyca akceptuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xpatkax
BikiniKill widzisz,,, ja bym się nie zdecydowała tak wcześnie urozmaicać diety dziecku ale już tak jest że każda mamusia ma swój rozum i kieruje sie tym co uważa za najlepsze dla swojego bobaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabareton
moj ma 3,5 mca i mamy za soba jablko ktore uwielbia i marchewke, no i soczek jablkowy rozcienczany woda, na noc dostaje kaszke ryzowa malinowa. Wszystko zalezy od rozwoju dziecka, moj na widok naszych talerzy podczas obiadu prawie wychodzil z siebie, jakby nie byl gotowy to pewnie nie bylby taki chetny do poznawania nowych rzeczy, poza tym nie starczallo mu samo mleko i trzeba bylo cos zaczac myslec o rozszerzaniu diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uważam tak: termin po 4 miesiącu jest oczywiście orientacyjny, jak cały schemat żywienia niemowląt. oznacza to, że dziecko jest gotowe do rozszerzania diety po 4 miesiącu życia. ale przecież każde dziecko jest inne i rozwija się we własnym indywidualnym tempie. dlatego uważam, że jeśli jakieś dziecko wykazuje gotowość kilka dni wcześniej, to spokojnie można zaczynać. moja Julka jak miała 3,5 miesiąca to potrafiła zjadać mi pełne porcje mleka co dwie godziny, co wcześniej jadła co najmniej co 3 godziny. i tak kilka dni z rzędu. poza tym jak jedliśmy to tak patrzyła z zainteresowaniem... więc już tydzień wcześniej podałam jej na początek kaszkę kilka łyżeczek, potem warzywka, potem owoce. oczywiście powoli i ostrożnie. po 2 tygodniach nowych posiłków w diecie już całkiem całkiem je karmiona łyżeczką, a ogromną nagrodą było dla mnie to, że zaczęła przesypiać całe noce:) pozdrawiam wszystkie mamy i życzę samych sukcesów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×