Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sylaaa-24

strach przed porodem i nie tylko...

Polecane posty

Gość sylaaa-24

Witam wszystkie przyszłe Mamy i zapraszam do rozmowy. Jestem w 29tc i coraz częściej myślę o zbliżającym się porodzie. Bardziej jednak przeraża mnie to że mogłabym urodzić przedwcześnie, moja ciąża przebiega prawidłowo, Córcia rośnie zdrowo, ja jednak nie czuję najlepiej:( Tyle się teraz słyszy o przedwczesnych porodach,że trudno o tym nie myśleć. Gdy tylko mnie coś zaboli prawie wpadam w panikę, a to na pewno nie wpływa dobrze na ciążę, a czytając strony dotyczące ciąży czasem jeszcze bardziej się dołuję:( jest to moja druga ciąża, pierwsza zakończyła się łyżeczkowaniem gdyż miałam puste jajo płodowe, to było okropne przeżycie i nigdy tego nie zapomnę! Mam jednak ogromną nadzieję że dotrwam do końca i będę się cieszyć moją Córcią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylaaa-24
Ostatnio częściej twardnieje mi brzuch i bolą plecy, mam nadzieję że to normalne objawy na tym etapie ciąży, lekarz uważa że wszystko jest OK, ale ja ciągle mam jakieś wątpliwości:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się na zapas. Zaczęłam obawiać się tak jak Ty, z nastaniem III trymestru, ale mocno sobie postanawiam, że nie mogę się stresowac. Wszystko będzie dobrze, a bóle kręgosłupa i twardnienie brzucha właśnie się zacznie. Kontroluj tylko brzuch, czy nie za często się napina. Ja każdorazowo po twardnieniu staram się położyć na parę minut, natychmiast przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mususz przestac ciagle o tym myslec bo popadniesz w paranoje i zamiast cieszyc sie kocnowka ciazy, kupowac wyprawke Ty bedziesz lezec odlogiem w domu bojac sie przedwczesnego porodu a porodu nie ma co sie bac, wkoncu zobaczysz swoje malenstwo :) moge powiedziec ze moj byl krotki i bardziej bolalo mnie leczenie kanalowe niz sam porod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się na zapas, jeśli lekarz ci mówi że wszystko jest w porządku to tak jest. Badając cię sprawdza między innymi czy szyjka się nie skraca i czy nie grozi ci wcześniejszy poród. Skup się na kompletowaniu wyprawki dla dziecka i ciesz się tym cudownym okresem bo już nie długo się skończy:):):). Napinanie się brzucha jest jak najbardziej normalnym i prawidłowym objawem w tym okresie ciąży bo macica przygotowuje się do porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesz się ciążą - to przede wszystkim, bo drugi taki czas nigdy w życiu się nie powtórzy :) Uwierz, wiem co mówię - nie ma to jak pierwsza ciąża :) Zazdroszczę moim koleżankom, które mają tą przyjemność. Już żadna następna nie będzie taka jak pierwsza :) NIE PANIKUJ, nie martw się i bez stresu. Wszystko będzie dobrze. A im więcej myślisz tym więcej niepokojących objawów znajdziesz. Słuchaj lekarza, jak mówi, że jest ok. Jak nie masz rozwarcia i innych symptomów przedwczesnego porodu, to nic się nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylaaa-24
dziękuję za dobre słowa, mimo wszystko staram się myśleć pozytywnie, jednak to trudne:( mam już kupione sporo rzeczy dla Córeczki na które nie mogę się napatrzeć, jednak czasem ogarnia mnie strach czy nie za wcześnie zaczęłam zakupy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sofia mare
nie ma co się martwić na zapas. Mi groził przedwczesny poród trzy razy i trzy razy leżałam z tego powodu na oddziale patologii ciąży.Za każdym razem dostałam odpowiednie leki m.in. fenoterol i urodziłam synka w terminie. Naprawdę jeśli nie ma zadnych objawów typu częstego twardnienia brzucha, czy rozwarcia szyjki nie należy się martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylaaa-24
Witam serdecznie! Zacznę może od tego że dziś okropnie spałam, nie mogłam zasnąć przez ból pleców, coś okropnego, w dodatku mam bardzo duże piersi co powoduje dodatkowe obciążenie:( Na szczęście uniknęłam brania leków na podtrzymanie,brałam tylko Kwas Foliowy. Zawsze bardzo pragnęłam dziecka, myślałam jednak że ciąża będzie przyjemniejsza < > Tylko fakt rosnącego brzuszka napawa mnie dumą, że jest tam nasza kochana Córeczka:)):)):)):)):))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylaaa-24
zapraszam wszystkie Mamy do rozmowy!!!!!!!!! może też macie podobne zmartwienia i radości oczywiście :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylaaa-24
HEJ KOBIETKI!!!! GDZIE JESTESCIE? Ja wczoraj miałam mały stresik, ponieważ moja Córeczka była mniej aktywna niż zwykle, dopiero wieczorem zafundowała mi mocne kopniaki:) Po za tym gorzej sypiam i tak już chyba pozostanie do porodu, ale swoje trzeba przecierpieć.... bo czego nie robi się dla dziecka:):):):):):):):):):) odezwijcie się!!!:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia ale nie ta od Romea
Nie martw się jestem w 37tygodniu ciąży, to moja pierwsza ciąża, dzidziuś jest bardzo aktywny, ale staram się o tym nie myśleć, powoli kompletuję wyprawkę do szpitala, mam termin na 10/10/08. Ciągłe myślenie o porodzie doprowadza do niepotrzebnego stresu a to może spowodować przedwczesny poród. Ja codziennie wstaje o 8.00, jem śniadanko, idę do osiedlowego po zakupki, robię mały spacerek by nie wyjść z rytmu, trochę gimnastyki przed włączonym telewizorem, około 14stej robie obiad, wczesniej jeszcze porządki, a na popołudnie mam zarezerwowany czas dla męża. Wraca po 15stej, czasem nawet później, wiec z tego powodu staram się znaleźć jakieś zajęcie. Dziś na przykład mam zamiar odwiedzić koleżankę i jej 9miesieczne maleństwo, o 21.30 zarezerwowalam czas na wspólne ogladanie tv. Mój brzuch podobno juz trochę poszedł do dołu, jest już twardszy, jutro mam KTG, a 23/09 usg. Aa o porodzie staram się za dużo nie myśleć, nastawiam się przede wszystkim na naturalny, bez komplikacji i oby byl jak najkrótszy, życzy tego wszystkim, przyszłym mamom, będzie dobrze głowy do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×