Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maurus

Zakochałem się w dziewczynie.

Polecane posty

wiesz miałem dużo dziewczyn bardzo pieknych, ale żadna nie była taka jak ta, nie miała tego błysku w oczku, ona tez na początku troskę się mnie bała, zajęło mi to troche czasu, żeby ja przekonać do siebie, do moich uczuć, moja rodzina ja kocha tak samo jak mnie, dla nich już sie stała córką. Przykre jest to że nie wyglądam jak jakiś żebrak, jestem zadbanym facetem, potrafię się zachować, wysłowić. Moja ukochaną traktuje jak Anioła, każdego dnia, w każdej chwili odwdzięczam się jej tym że stanęła na moje drodze, że to właśnie ja poznałem.No ale widzicie ....sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoooli
Nie ma za co dziekowac :) Nie zrazaj sie, zwlaszcza kiedy dziewczyna przyslonila Ci caly swiat. Nie bedziesz dzielil zycia z Jej rodzicami, lecz z Nia. Zycze Wam duzo sily i zeby na Waszej drodze stawalo wiecej zyczliwych osob. Powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AWESOME
Maurus, a jak wygladasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoooli
Wiesz sadze, ze wlasnie mezczyzni innego pochodzenia niz Polacy (oczywiscie nie wszyscy) maja w sobie pewna sile, inna mentalnosc (nie mowie zle o Polakach, bo nie wrzucam do jednego wora), wlasnie Wy tak np jak Ty umiecie traktowac kobiete - jak to nazwales - "jak Aniola". Podziwiam to. Moze nie mialam szczescia trafic na dobrego mezczyzne, ale nic nie jest tak wazne jak ten "szacunek". Na pewno uszczesliwisz swoja Kobiete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy to ma jakies znaczenie jak wyglądam? 190cm, bardzo dobrze zbudowany, jak na Roma przestało ciemna karnacja, carne włosy, ciemny brąz oczy, śnieżno biały uśmiech. No ale widzisz rodzicom nie podpasiłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmoooli uwierz, to jedyne moje pragnienie w tym życiu, uszczęśliwiać Ją, ale nie jednego dnia, tylko do chwili aż zamkne oczy już na zawsze, wszystko bym dla niej zrobił,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoooli
Na prawde piekne jest to co mowisz. Sadze, ze jestes czlowiekiem czynu, nie poprzestaniesz jedynie na slowach. Jezeli Ona kocha Ciebie wszystko na pewno sie ulozy. Moze sie myle, ale dlatego tak sie przejmujesz zdaniem Jej rodziny, poniewaz jako Rom masz bogate tradycje rodzinne tak? mam na mysli to, ze liczy sie bardzo zdanie starszych tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AWESOME
taaak? a jakim autem jezdzisz? :D pytam z ciekawości, aha i skad jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maurus, tak się zareklamowałeś, że teraz pocztę będziesz miał regularnie zapchaną przez oferty matrymonialne. P.S. Swoją drogą to mój tato się bardzo z Romami lubi i nie rozumiem osobiście skąd te uprzedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoooli
mi? smiechu warte. Moja historia jest tak poplatana, ze az szkoda gadac. Moj facet kompletnie mnie nie szanuje, przestal starac sie o mnie, poniewaz byl przekonany, ze jak juz mnie ma to miec bedzie cale zycie. Do tego skrzywdzil mnie kilka razy. Kiedy powiedzialam, ze chce odejsc, bo przestalam kochac, on zagrozil mi. teraz niestety tkwie w tym i nie widze wyjscia. Mimo to wierze, ze kiedys uciekne daleko i uwolnie sie od tego faceta. Pozostaje optymistka i ciesze sie kiedy ktos inny, nawet obcy jest szczesliwy -> to tak w streszczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm ja tu pisze o moim dylemacie a nie o tym czym jeżdżę i gdzie mieszkam. Mam audi A8 to wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aurum:) ciesze się, wiesz ja też nie mam nic osobiście do Polaków, ale co niektórzy to maja jakieś uprzedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i Ty się dziwisz, że rodzice Cię nie akceptują? Polska to rycząca ksenofobia, a nie daj Bóg jak innym powodzi się lepiej niż mnie. :) Możesz olać rodziców i żyć. W końcu nie z nimi będziesz żył a z kobietą, którą kochasz, prawda? Chociaż z drugiej strony... No masz, Stary, problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aurum heheh no wiem wiem, mam i to dupny problem...wiesz szanuje je rodziców pomimo tego że oni mnie nie, no a le nie moge tak tkwić w jednym punkcie, bede sie starał ich przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoooli
Nie chce za bardzo wylewac tutaj swoich zali do tego mezczyzny. Za raz ktos powie mi, ze idiotka ze mnie, bo dalej jestem z takim typem. Wiem, ze zle robie, bo zdaje sobie sprawe iz zasluguje na lepszego faceta (i to nie jest nieskromnosc z mojej strony). ok no napisze to.. uderzyl mnie kilka razy. Wiem, co sobie myslicie. Ale nie moja historia jest tutaj tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoooli
ile on ma lat? tyle co Ty Maurus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żartujesz chyba?????? nie no nie wiem co Toba kieruje że jeszcze jesteś z nim, wybacz ale gdybym wiedział kim on jest, sam bym mu pokazał swoje umiejętności .... Kobieta nawet gdyby zrobiła nie wiadono co, przecież jest słabszym delikatniejszym stworzeniem, nie rozumiem jak mozna podniesc rękę...nie rozumie tego nigdy. Teraz to aż we mnie sie gotuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję Tobie z całego serca, i wiem że zasługujesz na kogos lepszego, uwierz że może jest ktoś kto skrycie Ciebie kocha....a Ty tracisz czas na takie ZERO które zachowuje sie gorzej niż wierze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieee ważne kto
a jaka jest on, ta twoja wybranka ze sie az tak bardzo w niej zauroczyłes, co ma w sobie takiego czego nie ma w innych laskach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoooli
Niestety :( nie zartuje. Nie denerwuj sie, nie ma sensu. Sama sobie jestem winna, ze z nim jestem. Dlugo jestesmy razem 4 lata. Najpierw popchnol mnie, potem uderzyl...i tak sie ciaglo (oczywiscie w nerwach, przepraszal) - nie ma na to wytlumaczenia - zdaje sobie z tego sprawe. A co mna kieruje? Teraz smieszne - troska - kiedy zerwalam z nim to zagrozil, ze sie zabije. Nie wiem, czy zartowal, czy skutecznie mna manipuluje, ale wrocilam do niego. Nie chce zyc z wyrzutami sumiena, wole byc nieszczesliwa. Obiecalam sobie,ze jak mnie tknie jeszcze raz to odejde, a raczej wyjade i odetne sie od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze nie zauroczyłem się, tylko zakochałem a to spora różnica. Moja ukochana? no mówię z wyglądu przypomina Anioła, tak mówię poważnie. Ma śliczne duże ciemne oczka, mały nosek który tylko całować można, i usteczka jak płatki róż, wydatne i mięciutkie mmmm moja kochana. Długie czarniutkie włosy, szczuplutka, taka cała moja:) nie piszcie mi lepiej już nic o Niej, bo znowu doła załapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz z autopsji znam takie przypadki, gdzie kolesie grożą że sie zabija jak dziewczyna odejdzie, ale uwierz tacy ludzie nigdy nie skrzywdzą samych siebie, wola krzywdzić innych, i fizycznie i uczuciowo, wiesz 4 lata a całe życie to różnica, naprawdę przemyśl to...Bo to będzie tylko gorzej, znowu Cie skrzywdzi a Ty mu wybaczysz pod pretekstem że sobie krzywdę zrobi i tak się będzie ciągło.....A wyobrażasz sobie założyć kiedyś z takim człowiekiem rodzinę? urodzić mu dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoooli
:) szczesciara :) . Ktos mi kiedys powiedzial, ze milosc ma taka sile, ze potrafi sprawic, iz kamien staje sie miekki. Jej rodzice kiedys zauwaza Wasza milosc wazniejsza niz wszelkie stereotypy i roznice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoooli
W zyciu! nie wyobrazam sobie z kims takim zalozyc rodziny, a juz na pewno nie urodze mu dzieci. Zakoncze to, ale jeszcze nie teraz, bo sie boje. Wiesz nie rozumiem, czym sobie na takie cos zaluzylam. Kochalam go, na prawde calym sercem go kochalam, bylam w kazdej trudnej dla niego chwili, trzymalam za reke gdy tego potrzebowal, wspieralam, dawalam z siebie ile tylko moglam. Wybaczalam. Wszyscy jego znajomi zazdroscili mu mnie (mnie to zawstydzalo i nadal zawstydza). Nie jestem brzydka, mam kochajace serce, a i tak to nie wystarczy zeby byc szczesliwym. ok wyzalilam sie... juz nie bede ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×