ona już mnie nie kocha

nie jest tak jakm kiedyś, każdą awanturę przeżywamy długo, rzadko sypiamy ze sobą, nie ma dla mnie tyle czasu co kiedyś, na weekend woli pojechac do rodziców niż spędzić go ze mną, pół tygodnia siedzi u siostry. I mówi na to wszystko że to chwilowe... Drugi miesiąc z rzędu. To chyba początek końca......

masz racje ..to poczatek konca...

nie wiem a zrobiles cos zlego np zdradziles ja wczesniej

a próbowałeś jej czymś zaimponować? pRzygotuj kolację, szapana, muzykę, ładnie zastaw stół, innym razem wsadz jej jakąs bardzo miłą wiadomość na kartce kupioną w sklepie, np. jakieś serducho, albo po prostu: milego dnia kochanie. to dziala.. wiele takich niespodzianek i zycie sie umila i nie jest takie monotonne. A dlugo jestescie razem?

nie pomoga , bo to ona odsuwa sie od Ciiebie , to ona szuka przestrzeni ..wiec wydaje mi sie ze niewiele sprostasz ...jesli ona sama nie bedzie chciala

jesteśmy razem około roku.... naprawdę się staram, ale zjada nas rutyna z którą ona nie chce walczyc.... ja dużo pracuję, ona niestety nie ma pracy w tej chwili..... kocham ją, ale ona mnie już nie...... tego się boję....

jesli z nia nie rozmawiasz? a moze ona mysli na odwroT?