Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agattkka

Ma okres, a tak bardzo chcialam byc w ciazy!

Polecane posty

Gość dommmmmi
A ile maszlat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzeci.tak. bo .inaczej.fdsgf
spontan a bedzie dzidzius.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agattkka
27 wiem, latwo powiedziec nie zyj pod presja, mnie opetala ta mysl, ja chyba wariuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agattkka
Wiecie co upiję sie chyba z rozpcazy....Nawet nie chyba, juz zaczelam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje:( Miałam to samo przez prawie 8ms,nawet jak miałam okres to robiłam testy:/ Poddałam się całkiem,miałam dużo innych rzeczy na głowie i wtedy mi się udało. To wszystko psychika, nie mysl o tym tak zachłannie a Ci się uda,wiem,ze to nie łatwe ale uwierz,miałam tak samo. Głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj sobie naprawde na luz to Ci tylko pomoże co Ci po tym ze sie nawalisz na chwile przjdzie a potem znowu bedziesz myslala wiecznie o ciazy odpuść troche oszukuj swoj organizm oszukuj siebie ze niechcesz dzieci ochłoń a zobaczysz efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agattkka
Tak, wiem, mam wyluzowac codzienie rano to sobie powtarzam. Ze slowami wyluzuj mierze 100 razy dziennie tempereture, ze slowami wyluzuj, ale dobra to ostatni raz kupuej 30 test tego miesiaca. Jak dzis zobaczylam krew, tez stwierzdialm,ze to pewnie pomylka, i ze zrobie test i bede widziala 2 kreseczki... Jak ja mam wyluziwac. Zajacs ie hobby, praca , mezem. Ja to wszystko robie, ale i tak wariuje.... Boze, to moj pierwszy cykl stran. Przy kolejnymznajde sie w szpitalu psychiatrycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona przyszła M
tak dziewczyno to Ty zwariujesz pod jaka Ty presja zyjesz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellaaaa
Jeżeli Ty teraz wariujesz, to co będzie gdy kiedyś dziecko będzie Ci płakało i wrzeszczało z powodu kolki lub ząbków? Matka musi być silna :) Może poczekaj jeszcze trochę z macierzyństwem, moze twój organizm nie jest gotowy? Robienie dziecka na siłę nie jest mądre, nie wiem czemu, ale wszystkie pary, które długo się starały o dziecko, mają dzieci które często chorują i cos się z nimi dzieje nie tak jak trzeba. Widać, że masz blokadę psychiczną i dlatego nic Ci nie wychodzi. Poradzę ci, jak ci się okres skończy przez tydzień nie dopuszczaj do siebie męża, potem zrób romantyczny wieczór w duuuużą ilością wina, świetnym filmem na dvd, weź potem męża do sypialni i dajcie czadu :) Zobaczysz, że się uda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem dosadnie: zryjesz sobie psychę i tak się to skończy! Tak się dręczyć przy pierwszym cyklu! Lepiej się już upij i mierz tempkę raz dziennie. Uwierz stresem się można tak załatwić, że lepiej nie gadać! Przykład: ja teraz, szukam pracy i cykle poskracały mi się do 24 dni. Jak bym miała się teraz starać, to nie mam szans. Chcesz na własne życzenie się męczyć? Każda by chciała już teraz, zaraz, natychmiast. Ciesz się staraniami, doceniaj ich urok. Obsesyjne myślenie w niczym ci nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lwekonia
ja mialam dokladnie tak jak kijaki.Pożniej mi powiedzieli ,że mogę wogole nie zajśc w ciąże .Panika,presja,urojenia....wkońcu powiedzialm sobie,no trudno,pogodzilam się wyjechalam w góry i dzisiaj siedzi przy mnie śliniący sie bobas.Będzie dobrze ,tylko nie myśl o tym,zajmij glowe innymi sprawami ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agattkka
oChlonelam :). Moze jakos bedzie. Wiecei ja sie nie nakrecilam na to wsyztko od miesiaca. Moja sytuacja wygladala taK; w grudniu ubieglego roku poronilam. Do maja nie moglams ie starc od ziecko (musialm pozbyc sie wirusa z organizmu). Od sierpnia postanowilismys ie strac. W miedzyczasie - raz co po raz przychodzila do mnie mysl,a co bedzie jak ja nie bede mogla meic dzieciii....no i tak to wyglada Ale jzu jest ok. Mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×