Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutna i zła żona

jak on mógł mi to zrobić

Polecane posty

Gość ojc zapomniałam nazwy
powiedz zeby sie wyprowadzil, moze zrozumie swoj blad a jak nie to lepiej dla ciebie:) z dziecmi dasz sobie rade o to sie nie martw no i rodzice napewno ci pomoga :) Nie ma sensu sie tak szarpac , to gorsze dla dzieci niz sammotne rodzicielstwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh-mam to wszystko już w nosie-dzieci są dla mnie najważniejsze:)--najważniejsze że są szczęśliwe i staram się o to aby nic im nie zabrakło:)--a mąż --ehhh jak mu źle to faktycznie niech spada do mamy. -wiem jedno--jeśli wyprowadzi się do mamy na jakiś czas to już na zawsze tam zostanie--chociażby ze względu na pracę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojc zapomniałam nazwy
no i niech z nia siedzi a ty sie nie przejmuj dasz sobie rade i znajdziesz jeszcze faceta ktory bedzie dla ciebie idealny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam to szczęście,że teście mieszkają kilometr ode mnie i nie często się pokazują u nas chodź denerwuje mnie to jak wpadają z wizytą bez zapowiedzi o 8 rano a ja jeszcze w koszuli nocnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech Twój mąż spada na drzewo, ja to nie rozumiem takich facetow, szkoda, tylko, ze po czasie dowiedziałaś się że wyszlaś za mąż za mamusie a nie za synusia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co mój mąż w przeciwieństwie do Ciebie mnie szanuje, zawsze moge na niego liczyć jest kochany i pracowity tylko ma ten jeden minus może powinnaś mu powiedzieć ostro,że jak się nie zmieni sytuacja to odejdziesz od niego u mnie to podziałało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znów mówie,że wyszłam za faceta, który jak się okazało później ma dwójkę dzieci- mamusie i tatusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie
matko co za ludzie. ze wam sie nie układa to jeden chooj,ale że to dziadzisko chciało na ciebie łapy unosi i je uniosło..o zgrozo!!! nie prawcie jej morałów,że to jej wina,ze sama tego chciała..wszyscy wiem jacy są ludzie,jakie są babska i faceci.prawda jest taka,że źle się dzieje.wszystkim sie wydaje,ze im wszystko wolno. nudzi sie zycie ..nudzi się rodzina i takie sa tego skutki.długo by tu pisac.. strasznie ci współczuje,ale musisz zaczac walczyc ze swoim męzulkiem taka prawda. ps.odnosnie tego co mnie tak zbulwersowało..znam małżeństwo,które mieszkało z matką faceta..tak pijaczka lubiąca si gdzies zapuscic..zakochał sie w niej jeden żul,a oni brali kase za to,że ta matka sie z nim spotykała.ona nie chciała a ich zadaniem była namowa ją do tego za słuszne pieniądze....zwariowac można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie---a wiesz co jest najdziwniejszeto ze:- -jego matka lubi wypic -jego ojciec pił aż do momętu jak mu serce nawalił -nigdy nic nie dosta pod choinkę czy na urodziny czy na osiemnastkę czy nawet na ślub i za co robic z nich swiętych-żeby chociaz zasłużyli na to. a wiesz czemu jego ojciec nie akceptował mnie? bo mój mąż ma brat-i był ochajtany -z dziewczyną--bardzo fajna ale co najważniejsze-wykrztałcona --bo po studiach i w rozmowie tez bardzo fajna. a ja byłam be--bo nic nie miałam ,liceum dopiero co kończyłam(zaocznie)--i pewnie coś jeszcze ale nie wiem co---i ciągle mi dogryzał,ciągle coś --ehhh. a teraz żona brata -znalazła kochanka i poszła w długa--to i ja już nie taka be?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kawał chama --cała rodzina powalona--mam ich serdecznie dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--bardzo starałam się dla męża--aby miał zawsze ciepły obiad,aby kupił to co on chciał--czy tv. czy dvd. czy kamerę--zawsze pomogłam w kupnie--zawsze to on wszystko wybierał--nawet meble do pokoju--pomimo tego że widziałam że są niepraktyczne--ale on się uparł--a ja powiedziałam-ok. biurko kupował-ładne ale beznajdziejne---bo wielkie jak krowa--ja to widziałam--bo mamy mało miejsca-ale i tak kupił-- zawsze robiłam wszystko dla niego--ale do wczoraj---dziś mu nawet obiadu nie podam---dodam że zimnego--bo zawsze to ledwo co ugotowany jadł--wszystko było podpasowane na niego. ale teraz juz koniec--i finansowo--ja moge pozwolic sobie na praktycznie wszytrko--a on na nic-bo nic nie ma- i mamy osobną kasę--bo w przeciwnym razie on by już wszystko roztrwonił--zaczał bypewnie od kupowania dla swoich rodziców--bo jego stara gatka to """tez się coś od zycia należy"""---ale dziecią to już nie--im nic się nie należy. ostatnio dał 50 zł za kartę tel---poto aby zadzwonic do mamusi i tatusia---a pół godz. później nie chciał iść z dzieckiem na wesołe miasteczko---bo po co kasę wydawac---no tak po co na te dzieci:(((((((((((((((((((((((((((((((( ham jeden---ale się rozpisałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada nie pogada
nic mu nie rob sam niech sobie zrobi a jak nie to mamusia mu ugtuje :P zadbaj o siebie a jego miej gdzies :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×