Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podsumowalam swoj zwiazek

podsumowujac moj zwiazek to

Polecane posty

Gość podsumowalam swoj zwiazek

- na poczatku dzwonil kilka razy dziennie, pisal kilka smsow - z czasem coraz mniej, doszlo do tego ze juz tylko dzwonil wieczorem - z czasem przestal dzwonic, pojawil sie jeden sms na wieczor - z czasem doszlo do tego ze jak gadamy na gg chwile to juz nawet smsa nie dostane - ciagle utrzymuje, ze chce byc ze mna i planuje ze mna przyszlosc Podsumowujac jestem z dupkiem ktory trzyma mnie w rezerwie:o chce z nim wreszcie zerwac, ale za kazdym razem jak sie widzimy on mi wciska kit i nie potrafie tego zrobic:o ludzie jak to zrobic, jak sie kopnac w tylek i wreszcie powiedziec definitywnie KONIEC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarosław kurzyński
mocny zamach i wyćwiczone stawy musisz mieć mi udaje się puki co tylko piętą kopnąć w tyłek, ale wiesz trening czyni mistrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podsumowalam swoj zwiazek
jaroslaw dziekuje za rade, ale skupiles sie na najmniej istotnym fragmencie:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHASIA
jarosław dobrze mówi, bo jak widać myślenie Cię gubi, jestes podatna na argumenty, zatem trzeba zastosować rozwiązanie siłowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja prawie zawsze rozpoznam
yhm po prostu musisz siez nim spotkac i nie sluchac jego pieknej gadki, tylko powiedziec co myslisz i tyle. co ty do niego czujesz? chcesz z nim byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli juz teraz mały kontakt ma z Toba, typu, ze nie pisze sms, rzadko rozmawia, to zerwij z nim i to szybko. Szczerze skoro teraz Cię tak olewa, to po zerwaniu nawet nie zauwazysz różnicy, bo dzięki jego zachowaniu odzwyczaiłaś sie od jego sms czy rozmów z nim. Jesteś w niezłej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podsumowalam swoj zwiazek
tak tylko, ze ja sie z nim spotkam dopiero za 2 tyg, a mnie ta sytuacja juz strasznie meczy, ale moze wytrzymam. Ja gdyby sie zmienil to chcialabym byc z nim, ale nie potrafie zniesc takiego olewania, totalnego braku kontaktu przez caly dzien, dla mnie to nie jest zwiazek. Wlasnie przez to ze cos do niego czuje to tak trudno mi z nim zerwac, gdybym nie czula nic to juz dawno byloby po fakcie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHASIA
i zawsze jeszcze możesz rozważyć: czy wolisz zerwać sama, czy wolisz sie dowiedzieć, że on własnie z Tobą zrywa, bo ma inną na oku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podsumowalam swoj zwiazek
no wlasnie to ja chce zerwac, nie dam mu tej satysfakcji:o tylko nie wiem jak sie uodpornic na jego piekne slowka jak sie spotkamy, wolalabym to zrobic tak, zeby sie z nim nie widziec, ale mimo wszystko nie chce robic przeciez tego telefonicznie czy przez gg:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podsumowalam swoj zwiazek
gotycka plaza ale to wszystko postepowalo u mnie w przyspieszonym tempie doslownie z miesiaca na miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podsumowalam swoj zwiazek
zreszta to tchorz, on predzej zamilknie na zawsze pewnego dnia, niz mi powie w oczy ze ma kogos na oku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jetsse kochac
widac, ze nic do niego nie czujesz, zakoncz to:) bedzie ci lzej. umow sie z nim i zrob to po prostu, z klasa, bez krzykow, wytluamcz co i jak i czesc:) "powrotu nie bedzie..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podsumowalam swoj zwiazek
po czym poznajesz ze nic do niego nie czuje? to nie jest tak, jestem po prostu zmeczona ta sytuacja, on potrafi swietnie mna manipulowac emocjonalnie. Jak sie nie widzimy wydaje mi sie ze mam sile, a jak sie zobaczymy to juz nie jestem taka mocna:o no i tak jak mowie zobaczymy sie dopiero za 2 tyg a mnie juz nosi, nie moge wytrzymac z ta sytuacja, nie jestem za bardzo doswiadczona jesli chodzi o zwiazki i nie potrafie sobie z tym poradzic, bo intuicyjnie czuje ze tak nie powinno byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jetsse kochac
nie trzeba miec wielkie doswiadczenie w zwiazkach, po prostu taka relacja, tak prowadzona nie odpowiada ci, nie zspokaja twoich potrzeb i tyle. piszesz o nim, ze tchorz i piszesz tak, jakbys byla z nim tylko o tak,po prostu. nie wiem, pewnie sie myle, o tylko internet, wiec przepraszam, jesli cie urazilam. jezeli sie meczyc to daruj sobie to szybko, tak uwazam. chcoiaz wiem, ze ladne slowka porafia zamacic w glowiei usprawiedliwia sie wtedy te druga osobe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda.........
jak chcesz to szybko skończyć to w miejscu w którym się umówiliscie zamów przed spotkaniem taksówkę. powiedz kierowcy żeby moment poczekał a temu ''okazowi'' powiedz co i jak CI się nie podoba a jak będzie Cię zatrzymywał to powiedz taksówka czeka. po powiedzeniu co myślisz powiedz mu prosto w oczy ''To koniec'' i wsądź do taksówki, trzaśnij lekko dzwiami i więcej nie patrz w jego stronę :) Koniec. Tak bedzie najprosciej bo nei bardzo będzie miał cię zatrzymać a Ty nie będziesz mogła mu ulec bo taksówkarz czeka, a rachunek rośnie :) Zero wymówek :) Pozdro :* A teraz pproszę wejdź na mój temat- ja CI mam nadzieję pomogłam proszę i Ty wejdź na mój o tym że nie wiem któy kierunek wybrać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podsumowalam swoj zwiazek
ehheheh z ta tax to troche takie teatralne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda.........
ale ważne żeby skuteczne było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jetsse kochac
daruj sobie taxi, zrob to normalnie, po prostu. i nawet go nie sluchaj jak bede cos gadal. jesli macie do siebie wrocic to wrocicie, jesli nie to nie. moze taki kubel zimnej wody mu sie przyda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona__zielonaa
ja miałam podobnie na poczatku esemesowy szał kilkanaście dziennie potem z czasem coraz mniej dzwonic to on zadzwonił moze ze 3 razy przez 4 miesiące związku:o zostały mi tylko widzenia raz w tygodniu chociaz mieszkał 15 km ode mnie i 2-4 esemesy dziennie z opisem tego co robi nie pytal mnie o nic ps. zerwałam z nim tak jak na to zasłużył czyli SMS-em może jestem tchórzem ale chociaż nie wciskał mi kitu ze mnie kocha itp. sratatata:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×