ciążą - niby ok a plamienia są?!?!

Witam! jestem w 8/9 tc. Moim problemem są plamienia. POza tym czuję sie całkiem nieźle...od początku ciąży miałam bóle,skurcze w podbrzuszu...podonme do objawów miesiączkowych. W 5 tc miałam brązowe plamienia, leżałam w spzitalu ale plamienia szybko ustąpiły w 6 tc znowu dostałam plamien tym razem krwistych- jednodniowych, dwa dni pozniej było juz czysciutko i bezbolesnie a na usg wyszło ze z dzidzią wszytsko ok. Dwa tyg miałam spokoju... zaczełam juz dochodzic do siebie i znówu 8 tydz i znow krwiste plamienia..od razu gim i usg i wyszło ze wyszstko z dzidzią ok.bije serducho i \"nic sie nie od kleja\". Dzis juz jest lekko brązowe plamienie i troche pobolewa mnie brzuch ale zastamanawiam sie skad te plamienia??? na miesiączke to zbyt małe odstępy..dodam ze biore duphaston i nospe... i poleguje sobie w łóżeczku...ale psychicznie czuje sie tragicznie bo nie wiem skad te plamienia??? Macie jakies pomysły>?

i okazało sie ze mam anemie i to było powodem, zaczełam brac zelazo i luteine i przeszło:)

anemie???...hmm... jutro ide na badania mocz, krew itp wiec powinno cos tam wyjsc.. hymmmm.. dzieki za sugestie

plamienia nie sa normalne w ciazy. Lekarz powinien zlecic podstawowe badania. Jak cie tak dalej bedzie zwodzil slowami "wszystko w porzadku", to zmien lekarza.

odkleja się łożysko?

łożysko się nie odkleja, dwa dni temu miałam usg i widziałam wszytko przylegające.. gin zwróciła mi na to uwage. jutro robie badania, mocz krew, cukier itp.

ja miałam plamienia w 4, 5 tc, a w 7 dostałam bardzo silnego krwawienia. Lało się ze mnie. Z dzidzią było naszczęście ok. Nie wiem skąd to się bierze. brązowe plamienia to może byc za niski progesteron, ale skąd ta \"żywa\" krew i to w takich ilościach ?

moze masz nadrzerke,krwiaka polipa one krwawia . ja tez mialam krwawienia w 7 i 11 tyg wszystko bylo w porzadku powiedziala ze to krwawienie ze sluzowki macicy nic groznego ale ja nie mialam nigdy czerownych plamien tylko brazowe w malutkiej ilosci i nigdy nie bolal mnie brzuch

te plamienia krwiste nie są obfite.. nie leje się ze mnie..zauważam je na papierze toaletowym\i niewielkie kropelki na wkładce. no i przechodza po jednym dniu.. tak jest teraz i poprzednim razem... teraz mam tylko upławy ale jeszcze niezbyt czyste takie różowe... przed zajciem w ciaze nie miałam nadrzerki, miałam robioną cytologie i wszytsko było ok to było jakies 4 m-ce etemu. Teraz przy wizycie dwa dni temu znowu miałam zrobioną cytologie no ale nie znam oczywiscie jeszcze jej wyników. Brak mi pomysłów na te moje plamienia i ginowi chyba tez brak...

WITAM, JA MA TAKIE SAME OBAWY TZN. JSTEM W 6 TC I WLSNIE DZISIAJ ZAUWAŻYLAM NA BIELIXNIE L=ŚLUZ PODBARWIONY KRWIĄ, NA DODATEK NON STOP BOLI MNIE PODBRZUSZE-WLASNIE JAK NA OKRES. CO CHWILA COS MI TAM KŁUJE. OD 5 DNI BIORE DUPHASTON ALE NIE DOTALAM ZALECENIA ZEBY LEZEC WIEC NORMALNIE CHODZĘ DO PRACY, ZAJMUJĘ SIĘ 3-LETNIĄ CÓRKĄ ITD. ALE WIDZE ZE WIĘKSZOŚĆ Z WAS Z PODOBNYMI OBJAWAMI MUSIALA LEŻEC. KURCZE-JUTRO IDE DO GINA I ZAPYTAM O TO. STRASZNIE SIĘ BOJĘ TYM BARDZIEJ ZE NA PIERWSZYM USG( 5 TC) NIE IWDAC JESZCZE BYLO DZIDZI A JEDYNIE PUSTE JAJO I TO JAKIE S TAKIE ROZMYTE A NA DODATEK ZAGNIEZDZONE B. NISKO TUZ U UJSCIA SZYJKI MACICY WIĘC ZAGROZENIE PRONIEIEM JEST OGROMNE. DO KIEDY BRALYSCIE DUPHASTON?CZY TO JUZ DO KONCA CIĄZY TRZEBA LYKAC?

zazwyczaj bierze się do ok 13tc. Jeśli jest większe zagrożenie to do 18-20tc. Ja brałam do 31tc, bo szyjka mi się skróciła i miałam skurcze.

Ja tak jak tutaj juz ktos pisał miałam plamienia , które trwały raz 2 dni a poznije po 14 dniach znowu i trwały 5 dni miałam robionme badania usg i oikazało sie ze wszystko okej, natomiast morfologia wykazała niska hemoglobine i dostałam żelazo i takze luteine no i duzo odpoczywac;) i poki co nie mam zadnych plamien musisz zrobic wszystkie badania a lekarz nie powinien tego zbagatelizowac!!!!

Ja tak jak tutaj juz ktos pisał miałam plamienia , które trwały raz 2 dni a poznije po 14 dniach znowu i trwały 5 dni miałam robionme badania usg i oikazało sie ze wszystko okej, natomiast morfologia wykazała niska hemoglobine i dostałam żelazo i takze luteine no i duzo odpoczywac;) i poki co nie mam zadnych plamien musisz zrobic wszystkie badania a lekarz nie powinien tego zbagatelizowac!!!!

U mnie plamienia trwały bardzo krótko. Jednego dnia sie zaczely, poszlam do lekarza zapisal mi dupchaston nospe oczywiscie, i trzeba bylo czekac. Nastepnego dnia dostałam silnego krwawienia, poszlam znowu do lekarza - dal mi skierowanie do szpitala. Tego samego dnia poronilam w szpitalu :( :( byłam w 5 tyg ciazy :( od ta,tego czasu minal ponad miesiac i tak sie zastanawiam czy decydowac sie na kolejna dzidzie?? :(

dziewczyny, jak plamicie lub krwawicie to nie potrzebujecie skierowania do szpitala!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ewcia26 Nie denerwuj sie..napewno na kolejnym usg bedzie juz wszytsko widoczne.. też przez to przechodziłam jak zatrzymali mnie w szpitalu to robili usg i najpierw był sam pęcherzyk, potem pokazało sie ciałko.. a na koniec było tetno dzidzia i wsyztsko ok...ale przepłakałam niejedną noc ze stresu...wiec nie martw sie bo pewnie bedzie wsyztsko dobrze. magda_mama dziś byłam na badaniach ale niestety wynik mam dopierow przyszłym tygodniu i wtedy sie okaże.... kasik23 z nastepną ciążą musisz chyba odczekac jakies 3-6 mcy o ile sie orientuję... do tego czasu poukładasz sie wewnetrznie i działaj... 100krocie to prawda, w naszym przypadku nie potzrebne jest skierownie... ja lądowałam w szpitalu dwa razy...od razu leciałam na oddział i mowiłam o co chodzi za kazdym razem(ale był to ten sam szpital) zatzrymywali mnie na 5 dni mimo tego ze był weekend...psychicznie czułam sie tragicznie ale byłam pod opieką... dobra opieką... A u mnie.... od wczoraj ciągle czuje skurcze w podbrzuszu... niepokoją mnie łykam nospe ale plamienia sie uspokoiły.. upławy mam jasnoróżowe...bardzo jasne...no ale są...

i jeszce jedno pyatnie..moze głupie...ale czytam te wszystkie fora i juz kota dostaję... wyczytałam gdzies przypadkiem ze jak kobieta ma zaleceie leżeć to nalezy lezec na lewym boku????????? spotkałyscie sie z czyms takim?