Ale mam problem z sms-ami

moja dziewczyna wysyła mi ich średnio 150 dziennie bo ma darmowe. Wykańcza mnie to zajebiście:O

napisz jej to ;D

ja mam to samo h..j mnie strzela mowie jej ze po co te smsy przeciez i tak nie mamy o czym pisac a ona swoje moze jakas dziewczyna powie o co wam chodzi z takim zachowaniem?

jak jej to zasugeruje to się potężnie wkurwi na mnie. Jak nie odpisze jej regularnie co jakiś czas to też obrażona. Ona ma taką rozrywke kładzie się do łóżka i napierdziela mi tych smsow ile wlezie

laska się chyba nudzi i tyle. ile ona ma lat?

zaloze sie ze 19 co?

23 lata. Nudzi się bo nic na chacie prawie nie robi. Jej matka robi praktycznie większość rzeczy. Ja za to mam odwrotnie i zawsze full zadan. A jak zaczynam odpisywać to wytracam się z jakieś czynności np. pracy,filmu, meczu, nauki. Czuje sie po tym wyczerpany

moja tyle ma i jest dla mnie troche jakby nie dorozwinieta

ooo matko:O co za babsztyl. wspolczuje:O ja do mojego praktycznie wcale nie pisze jak sie nie widzimy( jak jest w pracy) ale miesszkamy razem wiec to chyba co innego

aha a lat mam 19...

ano my nie mieszkamy ale smedzamy czasem kilka dni u mnie, gdzie wszystko jest na mojej glowie poczawszy od jedzenia. Nie odstepuje mnie praktycznie na krok:O

to bluszcz jakis jest:O my jak sie nie widzimy pare h jak jest w pracy to potem troche porozmawiamy, zjemy, poprzytulamy sie a potem ja do kompa on do kompa i robimy swoje:D a potem juz wieczorkeim znowu jakis filmik przytulanko i spac;)

ejj :( a bardzo lubie eski pisac do mojego faceta ..i jego tez to wkurza :( a ja po prostu lubie sobie z nim poflirtowac hehe przez eski ;p takie rozne wiecie rzeczy ;D a on to taki mruk i nie lubi sie w to bawic :((

a u mnie to jest tak. 200 esemesow przed przyjazdem. Pozniej ja w pocie czola sprzatam dom, myje naczynia, kupuje jedzenie, robie jedzenie, piore itd. po czym spedzamy calutki czas razem, tylko do kibelka chodze sam. takze jestem kompletnie wyczerpany i rozbity po takim maratonie. Nie mowiac juz o wszelkiej organizacji wyjazdow pracy itd bo za to tez ja mam odpowiadac

ooo jezuuu:O a ile razy w tyg sie spotykacie???

to jej powiedz to :) ze Ci przeszkadza takie cos ... powinna cos z tym zrobic :( ja za moim wszedzie nie chodze ale u mnie jest np.tak ze rzadko sie widujmy i jak juz sie spotkamy to ja mu zyc nie daje .przytulam sie ,caluje a jego to wkurza :(

aaa i ile jestescie razem??

u mnie jest za to odwrotnie jak moj przychodzi z pracy to sie klei do mnie jak nie wiem co;) ale tez nie dlugo tak z pol godz, godzinke i daje mi spokoj:D:D

wiesz roznie co najmniej raz w tygodniu ale bylo tez tak ze byla u mnie kilka dni. powiedzmy 5 dni. Ja prze to nie moge sie zorganizowac zawodowo. Praktycznie wieczorem przez te smsy dzien w dzien nie mam zycia.

to tez masz przerabane a czy twoja dziewczyna ma jakies kolezanki z ktorymi spedza czas? bo moze to z nudy tak nas mecza ?

to powiedz jej to, a skoro dosc rzadko sie widujecie to moze ona tak teskni i tym zapycha sobie czas spedzony bez ciebie?

ja nawet tej pol godzinki nie moge sie poprzytulac bo go to wkurza :( a widujemy sie raz,gora dwa na tydzien :( i ja sie po prostu nie moge nim nacieszyc a jego to wkurza ;/

2 lata razem. przestalem gdziekolwiek sam wychodzic z uwagi na jej zlosc po tym jak nie odpisywalem na te eski. Rozumiem troche ale nie setki dziennie

no to jest ten problem ze nie ma praktycznie zadnych kolezanek z ktorymi mogla by gdziekolwiek wyjsc, podobnie kolegow. Zdaza sie to sporadycznie ze gdzies wyjdzie albo na jakas wycieczke pojedzie ale i podczas tych wypadow potrafi mnie atakowac tymi eskami.

no rzeczywiscie przesada jak tak duzo:O ja np jak moj byl w wojsku tez pisalam duzo ale on tak samo;) i rozmawialismy po 2-3 h dziennie czasem;) ale to bylo tez z jego inicjatywy bo mial darmowe do mnie:D no a na przepuskach to nie odstepowal mnie na krok chyba ze cos on mial do zrobienia lub ja a tak to caly czas razem:D u mnie to on jest taki przytulaniec ja nie zawsze tak lubie:P

Sprobuje jakos zingnorowac czesc tych eskow i nie tracic na to czasu. Jestem w takim wieku, ze nie moge sobie pozwolic na przewalanie kazdego wieczoru na te smsy. Ktos wkoncu musi utrzymac ewentualnie rodzine.

to lipe masz. ale jak znajdzie sobie kochanka to moze bedzie do niego pisac a ty bedziesz miał spokój :D moze zapoznaj ja z jakims twoim kolega jak ci jej zainteresowanie Toba przeszkadza :D

no soryy ale ona zachowuje sie jak malolata... na poczatku myslalam ze ma ok 17 lat..

Moja kobieta tez nie ma za duzo kolezanek a te co ma to sa max zamulone i mi sie wydaje ze to przez to gdyby same mialy jakies ciekawe zajecie to nie chcialy by pisac to sie nazywa egoizm ale skoro jej sie nudzi to zameczy cie smsami dla mnie to jest chore

nie kumasz bazy zainteresowanie to jedno a wypracowanie czegoś w życiu to drugie. Ja mam w tej chwili na glowie jeszcze magistra, ponadto musze sie utrzymac i wykonywac wszystkie domowe czynnosci. Sprobuj takiej mieszanki zobaczysz co to znaczy nie miec czasu