Ile godzin trwa dzień pracy podczas stażu-6 czy 8?

staż trwa 8h i jest wynagradzany 80% pensji pracownika (równorzędnego/ takiego samego - stanowiska na jakim masz staż) styendim stazowe to paci UP i stawka jest chbya jednakoa dla szystkich;)

dobra dobra;] autorka zadała pytanie - ja odpowiadam, a Ty się nie popisuj;] na liście obecności wrubryce uwagi dodatkowe pisałam iż pełny etat pedagoga szkolnego wynosi 20 godz, w rubryce przepracowanych godzin pisałam zgodnie z prawdą 4 godziny dziennie, lista była podbita pieczątką szkoły i pieczątką dyrektora szkoły, w UP przyjmowali, wypłata wpływała na konto, wszyscy zadowoleni ... i tylko Ty się czepiasz:D

nie czepiam się, tylko odpowiadam autorce topiku ile wynosi staż, a Ty się wtrącasz prawnie wygląda tak jak napisno powyżej przeczytaj chociaż art. 42 ust. 1 Karty Nauczyciela zamiast pisać bzdety miłego marzenia o 20h tygodniu pracy ;) odpracowałaś tylko pensum, to się ciesz, a nie pouczaj innych

zgodnie z ustawą jesli na staż kieruje UP, to stawka jest jednakowa

8, ale jeżeli Cię polubią, to o kilka godz mniej :D

ja się wtrącam? pytała dziewczyna o staż? odbyłam to odpowiadam, nie wiem skąd ta zawiść w Tobie bo nie masz czego mi zazdrościć bo to tylko niecałe 670 zł, a dziczysz jakbym bajki wymyślała że za 2 tyś pracowałam, no ale widocznie wszystkiego można pozazdrościć:D ja tam zazdroszczę tym co pracują normalne 40 godzin i zarabiają godziwą pensję, ale też nie przyszłoby mi do głowy naskakiwać na nich na forum tak jak Ty to robisz:D i przykro mi jeśli pracujesz w szkole i Cię wykorzystują, ale u mnie w mieście, niewielkim ale jednak kilkadziesiąt szkół jest.. pedagodzy pracują po 20 godzin :)

nie koniecznie polubią ;) czasem jak nie lubią, to zwalniają wcześniej ;)

a i jeszcze do autorki, bo to jej temat i z nikim sfrustrowanym tu dyskutować więcej nie będę, w szkole w której miałam staż był stażysta i w sekretariacie i on pracował 8 godzin dziennie

nie zazdroszczę tylko współczuję tym co w szkole pracowali/pracują a zawiść jest ewidentnie w Tobie dorze, że nie mam nic wspólnego z pedagogami :) :) :) i odsyłam do przepisów, a nie wymądrzania się na forum bez elementarnej wiedzy przepisów... bo to tylko wprowadza w błąd

czyli nie pracujesz w szkole, nie miałaś tam nawet stażu... ale wmawiasz mi że miniony rok sobie wyśniłam... :D odnośnie przepisów nawracaj te całe rzesze nieświadomych pedagogów szkolnych jak i zatrudniających ich żyjących w takiej samej nieświadomości:D i gdzie Ty widzisz zawiść we mnie? ze opisałam jak godzinowo wyglądał mój staż? to Ty się mnie uczepiłaś i odczepić nie chcesz pytanie co i komu chcesz udowodnić;]

a ja byłam na stażu jako: odsyłam do przepisów, jak ci się fuksło na stażu, to nie pisz, że to norma, bo miałam już takie sprawy a twoje pieniactwo nic nie wnosi do tematu topiku, więc ignored miłych snów, niech ci się przyśni 20h tydzień pracy w szkole

każdy kto za mnie poszedłby na staż na tym stanowisku pracowałby tyle samo co ja;] więc szczęście nie miało tu nic do rzeczy... więc nie wiem o jakie pieniactwo Ci chodzi, bo jeszcze raz podkreślam odpowiedziałam autorce zgodnie z prawdą że jak widać po moim przypadku staż to nie zawsze 8 godzin dziennie i każdy kto poczytał nasze wypowiedzi... choć ja sama się sobie dziwię, że zareagowałam na Twoje niezrozumiałe złośliwości.. ale może jednak ktoś oprócz mnie poczytał :D zauważy za kim na ten topic przywlokło się pieniactwo:D ale dziękuję za dobre życzenia.. mam nadzieję że wyśnię sobie fajną pracę, czego każdemu życzę:)

powodzenia :) a osobisty przypadek nie jest regułą, którą próbujesz propagować

ciągle używam wyrazu "ja" a nie "wszyscy";] i piszę o sobie, bo za nikogo innego stażu dodatkowo nie odbywałam;] i piszę o placówce w której ja odbywałam staż, choć akurat tak się złożyło że we wszystkich innych placówkach w mojej mieścince jest tak samo;] więc nie miej do mnie pretensji bo to nie ja ustalam zasady gry;) ja się tylko podporządkowałam;] i fakt faktem z dużą przyjemnością wyruszałam codziennie rano do pracy

co prawda jestem na przygotowaniu zawodowym,ale prawie to samo,ja pracuje ,a raczej haruje 8h dziennie,ale jak sie jakies spotkania przedłużają to i po 11 h w tym tez soboty nieraz,bo pracuje w małej gastronomii bardzo źle trafiłam,za to,ze sie zwolnie dowiesc papiery do urzedu to musze te godz odrobić :( o 2 dni wolne ,które mi przysługują wielkie ale jes,po co mi to,no pracodawca niesamowity mi się trafił :( ostatnio w sobote pracowałam,ale ne che dac mi dania wolnego,bo teraz nie ma czasu,może za miesiac mi da,bo może bedzie wtedy czas.UP płaci mi 665zł na reke,ale to dla mnie za mało,bo trafiłam do pracodawcy i tam sie zaharuje niedługo pozdrawiam ;)

na stażu???kończe staż w pażdzierniku. nie skożystałam ani razu z dnia wolnego???zapłaci mi ktoś za to??czy mi poprostu przepadły te dni???staż mam super. pracodawca dorzuca mi drugie 600 zł.:D

wybaczcie błąd skożystałam=skorzystałam:P

7

wie ktoś??? proszę podzielcie się stażową wiedzą:D i mam jeszcze jedno pytanie. co to za sprawozdanie ze stażu mam napisać???u mnie w pup każdy łaske robi że udzieli mi jakiejs informacji...pani łaskawie powiedziała że muszę sobie to sama napisać. ale w jakiej formie????. help..

dni wolne niewykorzystane przepdają,nikt ci nie płaci za to ale jak ci pracodawca dorzuca 600zł to sie ciesz i jak masz super to tez sie ciesz :) ja mam odwrotnie

zzzdd a nie możesz się poskarżyć na pracodawcę??on działa niezgodnie z umową, którą zawarł z pup. nie daj się!!walcz o swoje, nie będzie żaden knur tobą pomiatał. a te 2 dni ci się należą i koniec.

ja jestem na stazu w szkole w sekretariacie;P przychodze o 8, po 10 ide na przerwe do kolezanek, ktora trwa ok 2h:) wracam po 12, porobię coś ok 2h i o 14, czasami przed mam juz wolneeeee:D

i jego zasr...anym obowiązkiem pozwolić Ci bez odrabiania zgłosić się do UP- to ma w umowie. Ja bym leciała na skargę jak gówniara z zerówki, a co. On ci łaski neirobi że ma cie jako pracownika za darmo.

ja poleciałam na skargi od razu,ale urzad sie tym nie przejął i mowil,ze moge napisac wniosek o rezygnacje i podac powody i dopiero cos beda robic,ale ja juz nie bede na stazu,a teraz te pieniazki mi sa potrzebne,a z praca u mnie trudno,z tym stazem to tylko przypadek,ze tam trafiłam ja to sie z opiekunem kłóce o to i mówie jak powinno byc,a on,ze mam jego słuchac i tyle

a i przerwy nie mam ,no w sumie ja zrobie sobie kanapke i herbate to biore w reke i zachrzaniam do roboty,tak zeby harowac na stazu :( kurcze mam pecha,bo pracy szukalam 3 lata i nic,tu staz przez przypadek sie trafil to kurde bardzo zle,pecha mam chyba

Tez jestem na stazu.Robie 8h i mnie s.ki nie chca wczesniej puszczac niestety. Co do minuty...

Od 7.30 do 15.30 w panstwowej gownianejrobocie...

ja u prywaciarza i 8h co do minuty i zwolnienie do urzedu pracy zawiesc papiery musza byc odrobione :( za wrzesien nie wykorzytsam sobie dni wolnych,bo opiekun wyjechal sobie i wraca w pazdzierniku,wiec sobie wezme 4 dnipod rzad :) tak zrobie,ale sie wkurzy,ale to co ;)

a ja mam takie pytanie: czy zgodne z prawem jest to, że na stazu w tygodniu pracuje się po 7godz. no i sobote 3 godziny? szczesze mowiąc wolalabym pracowac po 8 godzin i sobote miec wolna. I jak jest wtedy z urlopem? czy jak sie pracuje w sobote to przysluguje wiecej dni urlopowych? będę wdzieczna za info

na stazu pracuje sie po 8h od poniedziałku do piątku soboty i niedziele wolne,mozesz isc w sobote do pracy,ale wtedy nalezy ci sie dzien wolny w tyg za to,ze pracowalas w sobote. nie wolno stazysta pracowac w niedziele,swieta i w godzinach nocnych