Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wolontariuszka

WOLONTARIAT w oczach pracodawcy

Polecane posty

Gość wolontariuszka

Studiuję dziennie i zaocznie więc nie mam czasu na pracę i zarabianie pieniędzy w trakcie roku akademickiego. Nie chcę też być bez żadnego doświadczenia bo będę miała później problem ze znalezieniem pracy a do końca studiów mam 3 lata.... Czy wolontariat to dobry pomysł na zdobycie doświadczenia? Jak na to patrzą pracodawcy? Myślałam o domu dziecka, ale może macie jakieś inne pomysły. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujovinna
a czy znajdziesz czas na wolontariat ??oto jest pytanie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uważam że lepiej być
wolontariuszem niż obijac sie przez kolejne 3 lata. Jeśli chodzi o pracodawcę to niektórzy na to zwracaja uwagę a inni wcale, tak mie sie wydaje. Musisz sie liczyć z tym ze nic nie zarobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariuszka
Wydaje mi się że znajdę. Chociażby dwa razy w tygodniu po 2 godzinki czy nawet 1,5. Chcialabym prowadzic jakies fajne zajecia dla starszych dzieci. By robiły cos czego nie robia na codzien. Oczywiście tym najmłodszym też chciałabym pomagac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariuszka
Ale głównie mi chodzi o PRAODAWCÓW! Chcę pomagać i to jest jedna sprawa ale czy będę mieć z tego później jakies korzyści? Czy będzie mi łatwiej znaleźć pracę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie sadzisz,ze dwa kierunki studiow to nie wystarczy??nie lezysz przeciez do gory brzuchem. ja teraz robie drugi kierunek, ale jeden po drugim, pracuje czesto ponad 25godzin i na feriach czy wakacjach robie praktyki, ktore nie musze robic, czyli to tez jak wolontariat i robie to w moim kierunku studiow.ale chyba juz od nast. semestru nie robie,bo za duzo mnie to kosztuje.a na doswiadczenie patrza jak masz przynajmn. 2 lata doswiadczenia.no zobaczymy w przyszlosci,czy to sie oplacalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolontariat to naprawdę ciężka praca, która pochłania znacznie więcej czasu niż 3-4 h tygodniowo. Nie będziesz mogła prowadzić zajęć bo nie będziesz ich opiekunką. Możesz jedynie pomagać opiekunom. A jeśli chodzi o pracodawców to nie licz na to, ze łatwiej będzie Ci znaleźć pracę. Wolontariat na rynku pracy "modny" był dawno. Teraz już na to nie patrzą. Ale jeśli chcesz pomagać z dobrego serca a nie ze względu na ewentualne korzyści (w co niestety wątpię) to polecam bo wolontariat to świetna sprawa. Wiem z doświadczenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie juz nad tym zastanawiam wszystkim taka praktyka/wolontariat zajmuje potem w twoim cv jedna linijke; nikt nie widzi tego trudu i ile cie to kosztowalo; moj dzien pracy trwa 12 godzin, jestem wiecznie przemeczona, nie wiem czy gra jest warta swieczki, bo jeszcze jest mi na tej praktyce ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfczfzs
teraz to pracodawcy szukają konkretnego doświadczenia a nie jakiegokolwiek... na wolontariat nikt teraz nie patrzy chyba że Twoją przyszłą pracę wiążesz z pomaganiem dzieciom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba kilka lat poświęcić na wolontariat. Ale jeśli ktoś myśli o wolontariacie w perspektywie szybkiego znalezienia pracy czy podniesienia kwalifikacji, itp to nie tędy droga. Polecam raczej staże i praktyki a nie wolontariat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariuszka
właśnie ja będe miała mx 4h wolne w tyg które moge poświęcić na pracę/wolontariat. Ale skoro mówicie że to za mało... A znacie jakąś pracę płatną, gdzie można poświęcić ok 4h tygodniowo? Chociazby żeby zarobić z 200-300 zł msc? Niestety patrzę teraz pod kątem zdobycia łatwiej pracy. Jak skoncze studia bede miec 25 lat:( Strasznie sie boje ze bedzie mi ciezko. Chce cos robić... pracować za pieniążki ale jak mówie nie mam wiele czasu albo pomagać za darmo ale czy korzyści z tego beda? Satysfakcja na pewno ale... wiecie o co mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkaaaaa
a na jakich kierunkach studiujesz? masz zajęty każdy weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariuszka
Dziennie studiuję filologię niemiecką a zaocznie socjologię, mam kurs pedagogiczny. Niektóre weekendy mam wolne, średnio jeden-dwa w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkaaaaa
hmmm możesz spróbować pracy na promocjach sama nie wiem co Ci doradzić? na którym roku studiów jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariuszka
dzienne studia skoncza mi sie za 3 lata, natomiast zaoczne za 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariuszka
szczerze powiem ze promocje mi sie nie usmiechają A znacie może jakas prace przez internet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariuszka
myślałam o korepetycjach ale w moim miasteczku niemiecki nie jest popularny a z maty itp jestem słaba. A na inne przedmioty raczej zapotrzebowania nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhtp
to teraz szukasz doświadczenia? czy wogóle sposobu by trochę przyrobić kasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariuszka
przyznam ze kasa jest mi potrzebna i to bardzo:( Ale ze wzgledu na to ze myslalam ze nie mam szans na prace pomyslalam o wolontariacie.... Zeby mi to ułatwiło w przyszłości znalezienie pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhtp
a jak masz tylko 4h wolnego w tygodniu to nawet nie myśl o kroepetycjach, bo najprawdopodobniej nie dasz rady czasowo... wiekszosc uczni zyczy sobie by do nich dojezdzac, naprawde malo osob chce dojezdzac do korepetytora... poza tym dochodzi kwestia przygotowania materiałów na korki itp no i jak masz tylko 4h wolnego to wątpię byś się dogadała co do godzin korków :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, na 4 godziny tygodniowo to albo promocje albo ulotki. pracodwacy patrza chetnie na wolontariat, tak samo jak na to, ze nie balas sie pracowac przy ulotkach czy sprzatajac biura po godzinach bo to znaczy, ze chce pracowac a to znaczy, ze bedziesz dobrym pracownkiem. jesli teraz nie dasz rady wykroic wiecej niz 4 godziny to nie radze zabierac sie za nic tylko sie spokojnie uczyc, lepiej poswiec ten czas na nauke jezyka. na to tez patrza pracodawcy. dobre opanowanie angielskiego to podstawa. praktyki, staze i dosiwiadczenie nie sa az takie wazne. osobe po studiach i tak trzeba przeszkolic i kazdy to wie. kazda firma ma swoje widzimisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariuszka
Może inaczej... Może to nie zabrzmi zbyt dobrze ale... na wolontariat jestem w stanie poswiecic 4h tyg. natomiast na stala prace nawet 2h dziennie, co daje 10h w tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhtp
wiesz tylko wszystko jest kwestią tego w jakich godzinach masz te wolne 2h...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariuszka
po zajeciach na uczelni, np srednio w godz 15:00-19:00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkaaaaa
ja studiuje dziennie, z reguły podczas trwania roku akademickiego nie pracowałam ale za to w każde wakacje pracowałam a że o pracę 4 lata temu nie było tak lekko jak teraz to różnych zajęć sie imało w maju i czerwcu miałam praktyki potem zaczęłam szukać pracy na piątym roku zajęć mam niewiele także planuje pogodzić pracę ze studiami pracę szukałam tydzień:) nie miałam doświadczenia w branży, fakt mój kierunek studiów jest powiązany z branżą, ale moje dotychczasowe doświadczenie nie a w czasie wakacji nie pracowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentkaaaaa
sorry miało być nie pracowałas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariuszka
W czasie wakacji pracowałam ale w sklepie... Teraz w kazde wakacje planuje wyjezdzac za granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×