Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

huńćwok

czy powinien mi powiedzieć?

Polecane posty

chodzi o mojego chłopaka. kilka miesięcy temu moja przyjaciółka zauważyła u Niego objawy autyzmu. (to chyba zespół Aspergera - łagodniejsza odmiana) od tego czasu szukałam w internecie informacji na ten temat. wiele objawów się zgadza ale... On mi nigdy nic nie mówił na ten temat. O_o czy powinien mi powiedzieć? myślę że nie powinien ukrywać przede mną takich ważnych rzeczy. jak mam mu ufać, jeżeli próbuje ukryć coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cuteaphone
skad wiesz ze on sam o tym wie. Objawy zespolu aspergera nei sa tak ewidentne ze kazdy na pierwszy rzut oka zauwazy ze w gre w ogole wchodzi jakas choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham cię*
a koleżanka ma tytuł dr czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cuteaphone --> możliwe że masz rację. gdyby przyjaciółka mi nie powiedziała to sama bym sie nie domyśliła. po prostu myślałabym że jest wyjątkowo wrażliwy i trochę naiwny - nie radzi sobie z ludźmi, źle interpretuje ich zachowanie, nie rozumie reakcji na jego dziwactwa, zachowuje się zazwyczaj aż za bardzo spontanicznie - do tego wyczytałam że ludzie z ZA z niewiadonych powodów nie są w stanie jeść niektórych rzeczy, tak po prostu, bo nie, a innych, np mleka w ogóle nie przyswajają i to by się zgadzało - poza tym zamęcza mnie swoimi zainteresowaniami, a moje raczej średnio go interesują, tak jak większość nowych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjaciółka interesuje się psychologią, jej siostra to studiuje, poza tym ma podejście z dystansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna.....
moze sam o tym nie wiedziec, wtedy pewnie tez trudno bedzie go do tego przekonac:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poki chlopak nie zostanie dokladnie zdiagnozowany to ciezko mowic o chorobie. A symptomy wcale nie musza oznaczac ze na pewno jest chory. Mnie kiedys ustal okres, do tego czegos sie najadlam i mnie mdlilo, kolezanka tez do mnie "o jestes w ciazy" a to byla niestrawnosc. Moze chlopak sam nie wie o swojej przypadlosci lub po prostu jej nie ma. Skoro do tej pory bylas z nim i wszystko bylo ok to po co sie martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi tylko o charakter. są jeszcze uszkodzenia wzroku i słuchu (częste przy ZA), poza tym z jedzeniem wszystko się zgadza. środki pobudzające uspokajają i odwrotnie, po kawie podobno zasypia, a rano pije herbatki uspokajające O_o na początku mi się wydawało że to jakaś zmyślona bzdura, ale na forum o autyzmie też o tym było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od jego dosyć wrednego kolegi dowiedziałam się że chodził kiedyś do poradni psychiatrycznej czy czegoś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmi79
tez mam uszkodzony wzrok, nie znosze mleka i tkne, czesto chce mi sie spac po kawie i tzw dopalaczach, zachowuje sie spontanicznie tez jestem chora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marmi79 --> nie chcę niczego stwierdzać, po prostu przedstawiam wszystkie dowody, których jest zaskakująco dużo, sama musisz przyznać poza tym - w testach na inteligencję wypada ponadprzeciętnie, ale w czasie rozmowy wygląda to trochę gorzej, patrz opinia kolegi - "to idiota" mi się wydaje że jest dość inteligentny, tylko chyba... nie zawsze myśli o tym, co jest stosowne do sytuacji, a niektóre rzeczy, to jakby w ogóle nie docierały. czasem muszę powtarzać pytania po kilka razy, żeby się doczekać odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja powiem....
Może być tak, że sam o tym nie wie. Ale jeśli faktycznie leczył sie kiedyś u psychiatry, powinien Ci o tym powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jak sie leczyl u psychiatry to co w tym zlego?? Jezeli nadal na cos cierpi powiedziec powinien. Jezeli mial np nerwice albo depresje albo wyszedl to to jest przeszlosc, moze mowic, nie music. Zakladajac nawet ze nadal jest na prochach - najlepiej go ukamieniujmy, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiavongosia--> chyba mnie źle zrozumiałaś. nie widzę nic złego w chorobie (jeżeli jest), nie podoba mi się tylko to że mi o niczym nie powiedział. jeżeli to ZA, to może ostro reagować na niektóre substancje, np leki przeciwbólowe. kiepsko by było gdybym go przypadkiem zabiła. :/ inna ważna uwaga: dzięki temu, że zdaję sobie sprawę z ewentualnej choroby jestem bardziej tolerancyjna. gdybym się nie domyśliła to o wiele częściej robiłabym mu awantury. a tak, staram się tłumaczyć niektóre rzeczy... wcześniej nawet nie wiedziałam, że mogę mieć tyle cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdfgbdfg
poczytajcie sobie z koleżanką jakąś encyklopedię z opisami chorób psychicznych a jeszcze więcej ciekawych wykryjecie o tego chłopaka, i u każdej innej osoby też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×