Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka niezorientowana

Jak wygladaja studia zaoczne?

Polecane posty

Gość taka niezorientowana

Mam do Was pytanie. Jak wygladaja wykłady na studiach zaocznych? Chodzi mi konkretnie o to czy np. wygalda to mniej wiecej tak jak w szkole sredniej ze nauczyciel moze wywołac do odpowiedzi, sprawdzic czy sie uwaza? I czy np. jesli chce wyjsc do łazienki to musze o to pytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hum
Placisz - zdajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka niezorientowana
Nie chodzi mi o poziom trudnosci tylko o to jak wygladaja wyklady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że może przepytać
a do klopa sie nie lata - masz na tyle dużo lat że 90 minut bez szczania wytzrymasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie
na wykładach nie pytaja, pytaja na cwiczeniach. jak w szkole :o chociaz to zalezy od prowadzacego. u mnie jedni wywolywali do tablicy, inni czekali az sam ktos sie zglosi, wiec czasem panowala martwa cisza przez 30 min np. :D aha, i to czy dzienne czy zaoczne nie robi roznicy w tym przypadku :) co do wyjscia np. do toalety to tez bywalo roznie; na UJ nie musialam nic mowic- wstawalam i wychodzilam, na AGHu sie tlumaczylam gdzie i po co :D (zrobilam 2 kierunki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka zaoczna
Nie. Jestes dorosła. Wykłady to wykłady. Nie masz obowiązku chodzić ale warto sie pokazać. Na wykładach tylko sie wykłada, nikt nie zadaje pytan, nawet nie masz obowiazku notowania. Co innego cwiczenia, na których sprawdzana jest wiedza. Tu sa kolokwia (klasówki), odpytki, zaliczenia. Jak an normalnej lekcji. Obcnośc na cwiczeniach obowiązkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak może Cię w każdej chwili o cos zapytać lub wywolać do tablicy, ale to jest raczej żadkość ;) jak wychodzisz to nie pytasz tylko ewentualnie mówisz przepraszam jak jesteś w drzwiach a zrobilas lekkie zamieszanie wychodząc :) poza tym wcale nie jest tak ze placisz i zdajesz, ja studiowalam zaocznie to samo co mój kolega dziennie i jakoś kiedyś przy piwku zgadaliśmy co i jak i okazalo sie że my przerabiamy więcej materialu niz oni :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka niezorientowana
Dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZadkosc
studentko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee wcale cwiczenia nie
sa obowiazkowe. Coraz wiecej uczelni wprowadza zachodni system, gdzie nie mozna sprawdzac obecnosc na cwiczeniach (ostatnio ae kato wprowadzila)...Chodzi o, ze student ma obowiazek zaliczac kolokwia i egzaminy...a jak to juz jego sprawa. Nawet nie można nikogo usuwac z egzaminu, bo nie ma zaliczenia z cw. Tak jest w calej europie i niektore uczelnie u nas juz ten system stosuja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×