strasznie glupia jestem!!!

Zrobilam cos starsznie glupiego, sama sie teraz wstydze tego i sama nie moge sobie wybaczyc. Zalozylam fikcyjne konto i pisalam do ex-dziewczyny mojego chlopaka uzywajac tych pare infomacji co o nich wiem od niego aby sie dowiedziec czy cos ich jeszcze laczy, czy sie kontaktuja ze soba i czy mu na niej jeszcze zalezy wiedzac ze ona nigdy nie odpusci. Wiem ciezko to zrozumiec czemu to zrobilam ale raczej jest to prosta odpowiedz, z zazdrosci, ze strachu ze go strace, z ciekawosci i z milosci. On powiazal fakty i kontaktujac sie z nia doszli na 99% pewnosci ze to ja, on zakonczyl ta znajomosc ze mna, powiedzial ze ma zamiar wyjasnic kto to jest i jak wyjdzie ze to nie ja to bedzie mnie przepraszal z calego serca. Ja zaprzeczam z calego serca i tak sie zastanawiam czy nie bedzie lepiej sie przyznac, chociaz to i tak niczego nie zmieni a bedzie dodatkowo uwazal mnie za dzieciaka i debilke. Naprawde nie wiem co mam robic, tak mi na nim zalezy a zachowalam sie jak ostatnia debilka I prosze tylko o powazne odpowiedzi a nie slowa glupia jestes i tyle bo to juz wiem....

lepiej sie przyznaj

naprawde lepiej nie,gupio zrobilas ale sie nie przyznawaj i tak nie dojda do tego,ze to ty na przyszlosc nie rob tak wiecej:O

No jesteś głupia.. nic dodać nic ująć

tylko on mi powiedzial ze jak nie dojda kto to jest to wtedy i tak pozostane glowna podejrzana, i jedyna podejrzana

i tak pewnie dojdą, że to ty :D lepiej się nie przyznawaj. ale jesteś niesamowitą idiotka, w dodatku desperatką skreśloną u tego chłopaka. życie :P :D

a co takiego jej pisałaś, że tak się wściekł?

rzeczywiscie niezla desperatka z ciebie. I wogole ta cala Nasza Klasa to to normalnie staje sie baza danych KKB.

Się nie przyznawała, aby zachować jako tako honor powiedziała bym, że po tych podejrzeniach już nie chcesz z nim być, niezależnie od tego, czy On chce. Żeby sobie dochodził kto to a jak już się przekona że to nie ty to i tak może nie wracać i nie przepraszać. Znajomość z tą dziewczyną bym jeszcze ciągnęła żeby nie było podejrzeń jeszcze jakiś czas, może nawet dłuższy, a potem albo umiejętnie zakończyć, albo żeby samo się rozeszło po kościach. Ewentualnie jak masz przyjaciółkę albo lepiej przyjaciela pogadać i jak się zgodzi udawać że to był on/ona, a Ty nic nie wiedziałaś. U goscia moim zdaniem jesteś spalona, ale możesz kombinować aby wyjsć jako tako z twarzą z tej sytuacji.

jestes glupia - teraz wiem , ze to bylas Ty ..nie odzywaj sie wiecej do mnie !!..nie bede Cie przepraszal ..

Ja codziennie sprawdzam mojom suke jak idzie na pole rzeby jom jakis pies nie zatakowal od tyłó,bo miala ostatnio cieczke:p

no ja bym się ni przyznała, wymyśl jakieś dobre alibi że akurat wtedy nie byłaś w domu.po komputerze raczej do tego nie dojdą bo duzo zachodu z tym. czekaj, mi się wydaje że nie dojdą do tego, mają coś pewnego???

:p

Szczerze mówiąc też bym się nie przyznała, po co mu dawać satysfakcję.

a to konto to na nk? nie maja jak tam sprawdzic, bo nie ma nigdzie numerow ip kompa, (poza tym ten numer i tak przewaznie sie zmienia) Moga ewentualnie domyslac sie, laczyc fakty itp, dowodow nie bedzie

i rzeczywiście jak masz naprawde dobergo przyjaciela to poproś go o to żeby tą wziął na siebie. zresztą jakim cudem do tego dojdą. a poza tym to trochę ich zbliża, mają wspólną sprawę więc uważaj i wykorzystaj to przeciwko niemu, że martwi się o interesy ex

no chyba, ze mowilas jej o rzeczach o ktorych oprocz tamtej dwojki tylko Ty wiedzialas. W ogole co jej powiedzialas, przedstawilas sie jako kto?

no nie maja nic pewnego, im sie wydaje ze pewne rzeczy maja ale on mi powiedzial ze nie wierzy na 100% ze to ja i dlatego tak usilnie chce to wyjasnic... wiem zazdrosc jest okropna zabija wszystko co piekne... I nic takiego do niej nie pisalam, pisalam ze wiem ze sie rostali i jak ona to przechodzi, pocieszalam ja, mowilam aby dala sobie z nim spokoj, nie kontaktowala sie z nim zreszta juz mu powiedzialam ze mam gdzies wyniki ich tego sledztwa bo dla mnie najgorsze bylo to ze sie z nia komunikowal i knuli razem zamiast jej powiedziec ze ma przestac pisac z kims nieznanym o sprawach dotyczacych ich przeszlosci, a tak mnie oszukiwal przez poprzedni tydzien..

może jeszcze wejść na Twoj komputer i próbować szukać dowodów, więc pousuwaj z historii strony z tym kontem, zapamietane haslo itp. jesli przerwiesz teraz znajomosc z tamta to bedzie dla nich znak, wiec moze pisz jeszcze jakis czas jak by nigdy nic. Mowilas, ze jestes jakas znajomoa? Tak orazu zaczęłaś pocieszać, myślalam że najpierw nawiazalas znajomosc jako jakas fikcyjna osoba. :)

no oczywiscie konto na NK a zreszta jakby chceili pozna numer IP to chyba musieli by z policja sie tam zjawi bo serwis nasza klasa nie udostepnia wszystkim adresu IP, tym bardziej ze to nie byly listy z pogrozkami tylko z radami jak ma o nim zapomniec w cierpieniu

podstawa - pokasuj wszystko ze swojego kompa Ja bym sobie odpuscila goscia nie orzyznajac sie.

Ale dla mnie to strasznie dziwne jest.... Jakby mój facet pisał do mojego ex, to ja mialabym rzucić mojego faceta i powiedzieć mu że jak "dowiemy się, to ci nigdy nie wybaczymy"? A co, oni jakaś spółka czy co? On powinien stać murem za Tobą, stym bardziej że nie obrazalaś jej. Powinien wierzyć Tobie, co to w ogole za ich WSPOLNE śledztwo? Puka ją nadal czy jak?

coś mi tu smierdzi, on szuka chyba pretekstu żeby odejśc od ciebie. jak by bardzo chciał żebyś to nie była ty to bynie dopuszczał takiej myśli do siebie nawet jakby miał podejrzenia.wypieraj się w zaparte nie dojdą do tego za cholere.

na szczescie nie maja dostepu do mojego komputera zrobilam jeden blad powiedzialam mu ze napisalam do tej osoby ze jestem oskarzana o cos czego nie robie i ze sobie tego nie zycze i ta osoba usunela konto... wiec oczywiscie podejrzenia na mnie wzrosly, ale teraz juz po wszystkim powiedzialam mu ze zle to odbiera ze jakbym to byla ja to bym dalej pisala jako ta osoba oczyszczajac sie a nie usuwajac konto..

Wiesz, ja myślę że tamta para nadal się rozstaje że nie jest to definitywne zakończenie, stąd ich wspólne śledztwa itp a autorka topiku nie czuje sie pewnie w tym zwiazku (i slusznie)- stad fikcyjne konto.

jak moglas napsiac do tamtej osoby skoro nie wiadomo kto to jest? czy w sensie podali Ci tamto konto (ktore utworzylas)i wyslalas tam wiadomosc? Konto wykasowane, sprawa zakonczona wiec nic juz nie zmienisz. Oni dowodow nie maja i miec nie beda. Mi by sie nie podobala cala ta sytuacja On i Ona przeciwko Tobie itp.

Jatez bym:: dokladnie to jest odpowiedz dlaczego to zrobilam bo nie czulam sie pewna w tym zwiazku, ciagle czulam sie troche jak ta trzecia myslac i czujac ze on ma z nia kontakt a wiedza ze ona go zdradzila i odeszla do innego a teraz mowi ze kocha i chce wrocic to mialam odczucie ze ona sie ciagle zastanawia.....

i mi wlasnie to sie najbardziej nie podoba to ze oni knuli przeciwko mnie, razem On i Ona jakby mu na mnie zalezalo to nigdy by tego nie zrobil knujac z nia a powiedzial jej daj mi spokoj ja ze swoim bylym nie wpadlabym na taki pomysl tylko powiedziala wprodt co sie dzieje a nie knula

Związek to dwie osoby, 3 to już tłok. A wydaje mi się, że Was jest 3, skoro Oni razem coś robią, wspólne śledztwa, i to Oni Ci tego nie darują jak wyjdzie, że to Ty itp. Wydaje mi się, że jesteście ze sobą bardzo krótko? Mogę się mylić. ja bym sobie odpuściła, skoro od początku tak wygląda sprawa. A zaufanie po tym co teraz było Ci nie wzrośnie, wręcz przeciwnie. Będziesz się męczyć.

I co, Ty chcesz walczyć o niego? Dla mnie to jakiś głupi pretekst żeby zrywać. Nawet gdybym się na 100% dowiedziala że mój facet pisze do mojego ex, to bym mu powiedziala że głupi jest że o coś mnie podejrzewa, ale na pewno bym nie zrywala, kazałabym mu tylko przestać. Nie walcz o niego bo to jakiś człowieczek który na dwa fronty gra.