Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ghjuklosc

JESTEM ZAGUBIONA !! KOMPLETNIE NIE WIEM CO ROBIC ,POZMOCIE ,EHH

Polecane posty

Gość ghjuklosc

Jestem kompletnie zagubiona :( .Sama nie wiem ,czego chcę ,co dalej chcę robić ... W tym roku miałam maturę,którą zdałam dość dobrze(język polski 70%,65%;język angielski 75%,70%;geografia55%) ...Od pażdziernika miałam iść na studia dzienne,kierunek Biznes Międzynarodowy ...Oczywiście zostałam przyjęta...Ale teraz zastanawiam się,czy dobrze zrobiłam :(Mam dopiero 20 lat i w sumie nadal nie wiem co robić :( Czym w przyszłości się zajmować :( Ehhh,bardzo lubię siedzieć przy komputerz,pisac jakieś umowy,itd ...I myślałam,żeby właśnie czymś takim się zająć ( jakaś administracja),ale .. No właśnie,jest to ALE ... Chciałabym już zarabiać swoje pieniądze :( Nie chcę być wiecznie na utrzymaniu rodziców i prosić się o pieniądze na ciuchy itd.a wiadomo ,że im jestem sarsza,tym mam większe potrzeby :( A gdybym poszła teraz do szkoły,to kolejne trzy lata bym musiała być na utrzymaniu rodziców ,eh ... A na studia zaoczne mnie nie stać ... Chciałabym się juz dorobić troszkę swojej kaski,być niezależną :( Pewnie teraz na mnie naskoczycie ,że gratulujecie ambicji,że zamiast się uczyć ,to wolę np.w Tesco harować jak wół :( Ale właśnie ,że nie ! Uważam ,że wykształcenie wcale nie jest przepustką do dobrej pracy !! Znalazłam ogłoszenie ,na stanowisko administratorki lub asystentki i już mnie przyjęli ! A jakie były wymagania ?Prawo jazdy,podstawy języka angielskiego i znajomość obsłgi komputera !A o wykształcniu ani mowy ! Ale oczywiście jak się dowiedzieli,że uczyłam się w Liceum Ekonomiczo-Administracyjnym,to jeszcze bardziej się ucieszyli ... Ja nie wiem co robić :( Ehhh,pażdziernik już niedługo ,a ja kompletnie jestem zagubiona :( Iść na studia ?Czy do pracy ?A za np.rok,jak już będę miała kaskę,to pójdę na zaoczne ?Wkońcu na naukę nigdy nie jest za póżno .. Pomóżcie,bo się pogubiłam ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem555
wybrałaś dobre studia, nawet bardzo, nie musisz po nich pracowac w zawodzie jeśli Ci się znudzi. Jeśli chcesz tworzyć umowy to raczej prawo, ale ja skończyłam , to bardzo cięzki kierunek, dzis nie wiem, czy musiałam się aż tak męczyć . Na kasę przyjdzie czas, teraz masz studia i skup się na tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjuklosc
odpowiem555 - Też mi się wydaje,że to dobry kierunek ... Ale tak bardzo chciałabym zarabiać swoje pieniądze ... Być niezależną od rodziców .Kupować ,co chcę i kiedy chcę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co robiłas przez całe wakacj
a o robiłas przez całe wakacje? przynajmniej przez 3 miesiące mogłas pracować, w sezonie jest dużo pracy, nie ma kokosów, ale zawsze masz swój grosz nikt za ciebie decyzji nie podejmie a na studiach tez mozesz zarabiać jak sie bedziesz uczyc, to dostaniesz stypendium naukowe na weekendach mozesz doarabiac jako hostessa, itp. trzeba byc bardzij zaradnym, a nie narzekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam serdecznie....
Widac ze jestes zagubiona.!!!!! Dostalas sie na studia dzienne ekstra - a co to za szkola???? no i pozatym mozesz przeciez pracowac- na uczelniach panstwowych mozna sobie (w zaleznosci od kierunki i uczelni) tak wszystko pozmieniac ze uwierz mi ze da si epracowac np na pol etatu albo w jakis specficzny sposob np w pn wtorek i srode czy jakos tak. No i zawsze w weekendy mozesz sobie dorabiac w pubie czy w restauracji albo gdziekolwiek indziej. A np po pol roku zadecydujesz sobei czy chcesz zycie studenckie czy moze przejsc na zaoczne 9bedziesz miala kase bo bedziesz pracowala )pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy myslicie ze takie wyniki atury sa ok jezyk polski 66% ustny 90%,jezyk angielski 83% ustny rozszerzony 60% i gegra 50% czy myslicie ze to dobre wyniki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjuklosc
a co robiłas przez całe wakacj -Niestety hostessą nie mogę być ze względu na moją alergię ,nawet po znajomości nie chcieli mnie wcisnąć ... Oczywiście,ż szukałam pracy we wakacje ... Ale najkrótsza umowa,to na okres pół roku ... Także nie pasowało mi ze względu na studia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjuklosc
polecam serdecznie.... - No właśnie restauracja ,czy puby odpadają :( Przez alergię ...Heh ,samej mnie się chce śmiać ,bo co ma wspólnego alergia pokarmowa z byciem kelnerką :O ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobree sobie
ze względu na moją alergię, buhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjuklosc
dobree sobie - No niestety ;] Śmieszne ,ale prawdziwe ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjuklosc
Martunia2002 - Masz bardzo dobre wyniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź na studia!!! W dzisiejszych czasach ludziom bez studiów jest o wiele gorzej. Jak teraz sie nie zdecydujesz to w przyszłości trudno będzie Ci podjąć jakiś kierunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam serdecznie....
ghjuklosc - dziwna ta alergia ze piwa nie mozesz polewac. a co to konkretnie za alergia bo uwierz mi wiem bardzo duzo na ten temat. A praca np przy pilnowaniu dzieci czy rozkladaniu towarow tez odpada ze wzgledu na alergie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxz
Juz sie powtarzasz, byl juz taki topik ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjuklosc
Zwodniczy Aniołek -Może masz rację :( Moja mama też mi mówi,że powinnam iść ,póki jestem młoda :( A w sumie te 3 lata szybko miną ... polecam serdecznie.... - Mam alergię na mąkę pszenną,żytnią,na czekolade,na kakao,na cytrusy ,na roztocze,na ryby,na białko,eh :( I gdy idę wyrobić książeczkę sanepidowską(bo nawet przy rozkładaniu towarów potrzebują),to od razu zostaję odesłana z kwitkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam serdecznie....
ghjuklosc - wspolczuje bardzo alergii, a tak a propos mam pytanie jak zbadali Ci ta alergie ????????kto to stwierdzil??? Bo wiesz teraz kazdy ma alergie tz tak twierdzi a z prawdziwa alergia ma to niewiele wspolnego. Ps ; roznoszenie ulotek, praca w call center(potrzebuja studentow) idziesz na pare h dziennie -w zaleznosci od godzin na uczelni - sa tez takie prace. Ps do wszystkich jezeli ktos ma jakies zapytania wzgledem alergii bo jego dziecko ma to prosze kierowac pytania do mnie serio wiem duzo na ten temat - przedewszystkim jak pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co robiłas przez całe wakacj
to trzeba było zarejestrowac sie w urzędzie pracy i iśc na staż, pracowac na umowę-zlecenie, na czas nieokreślony, albo nawet "na czarno" biura, urzędy, itp. maja wiele zleceń przez wakacje, bo pracownicy maja urlopy moja kolezanka pracowała w saloniku prasowym jest wiele stanowisk pracy niezwiązanych z jedzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale szczerze ci powiem,ze masz z ta alergia przesrane...co ty w ogole mozesz jesc?chyba tylko kartofle i mieso cale zycie....ani dobrego ciastka zjesc nie mozesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjuklosc
polecam serdecznie....- Tzn.kilka lat temu miałam straszne bóle brzucha i nikt nie wiedział co mi jest ..I nagle lekarz ze szpitala (pdiatra)wpadł na pomysł,żeby zrobić mi badania na alergię ...Testy... No i wyszło ,co wyszło :( Teraz co jakiś czas powtarzam badania i doszła mi alergia na sierść zwięrząt :( O tym call -center nie słyszałam,a na czym to polega ?? W każdym mieście to jest ? tak szczerze -Muszę jeść specjalnie jedzenie,które jest niezbyt smacznego i cholernie drogie ,bo np.paczka makaronu kosztuje około 9 zł,chlb kosztuje 3,50 ,czekolada 4 zł,delicje 11 zł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja studiuje i pracuje...i tez zaczynalam do funkcji sekretarko-asystentki:-)i uwierz mi to jest naprawde bardzo fajna praca na czas studiow....idizesz,robisz kawki,tel,spotkania i idzesz do domku...bez zadnej wiekszej odpowiedzialnosic:-)a do tego masz juz jakies swoje pieniadze...... ja na Twoim miesjcu poszlabym na studia zaoczne....ten kierunek co wybralas lub administracje i przyjela ta prace:-) zoabczysz jaka sie zrobisz niezalezna i nabierzesz doswiadczenia:-) zycze powodzenia i wierze ze podejmiesz sluszna decyzje🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjuklosc
sexy lady -Właśnie uważam,że jest to super praca :) Ale póki co na zaoczne mnie nie stać :( Myślałam,czy póżniej nie iść na studia,za rok ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na rate za 1 miesiac mozesz pozyczyc od rodzicow...a potem bedziesz sobie co miesiac ratalnie spłacac juz z pensji:-D dla mnie to rewelacyjna "oferta" i nie przepuscilabym tej "okazji"......gdyby, byla na Twoim miejscu...ale to juz Ty musisz zadecydowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjuklosc
sexy lady - Hmm ,chyba masz rację :) Tak zrobię :) Dzięki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam serdecznie....
call center siedzisz np w telekomunikacji polskiej i odbierasz telefony od abonentow, albo w banku, albo ty dzwonisz i oferujesz np telegrosik, ja polecam te call center co ty odbierasz telefon- jest naprawde milion takich firm - poszukaj blisko ciebie - np banki. A propos alergii- wspolczuje!!!1 ale i tak wychodze z zalozenia ze prawdziwych alergikow jest malo nie twierdze ze ty nei jestes ale ludzie twierdza ze maja na cos tam alergie i udaja ze maja alergie bo naprawde nei wiedza co to jest . Ida gdzies do jakiegos lekarza ten za jakas tam kase nakluwa i nagle pojawiaja sie wyniki ze masz alergie na to czy na tamto. No i ludzie udaja ze maja alergie i niby dostaja na to jakies leki. Otoz hmmmm sa w bledzie Ja jestem alergikiem od pierwszego tygodnia zycia bylam caly czas chora na zapalenie oskrzeli srednio 6 razy w roku- i zapalenie pluc srednio 2 razy w roku- wtedy jeszcze nikt nie slyszal o alergiach a napewno nie lekarze magicy co to idzie sie do niego on szybko nakluwa i masz wynki. Jak mialam 10 lat to byla tragednia - nie wychodzilam z domu prawie caly czas bo lezalam z bankami. No i postanowili mi zrobic testy alergologiczne z prawdziwego zdarzenia. Wyslali mnie do specjalnego sanatorum gdzie prze 3 miesiace zmieniali mi pokarmy obserwowali moje reakcje codziennie na koncu mnie wyjalowili tz nie podawali zadnych lekow nawet witaminy c po 2 miesiacach - acha dostawalam ubrania prane w specjalnych proszkach zrobili mi te same testy alergologiczne. Potem przeprowadzili wywiad z moimi rodzicami o historii mojej choroby po 4 godziny na osobnosci z kazdym rodzicem potem zemna. No i okazalo sie ze mam alergie na roztocza kurzu domowego ( w domu od tego czasu zero zaslon, zero dywanow, odkurzacz wodny.ksiazki wszystkie pochowane - bo tam jest kurz, do tego mam alergie na grzyby i bakterie- zero pieczarek, zero grzybow no i uwaga zero serkow homo i tych innych z zywymi kulturami bakterii) a jak sie to obiawia ; jak zetkne sie z kurzem to za 2 h mam czerowne oczy za 4 h goraczke 38 stopni a na drugi dzien zapalenie pluc. Ostatnio nie mam tak tylko na skorze pojawiaja sie takie mini grzybki jakby liszaje dramat - i co gorsza NIE MA NA TO ODCZULENIA- nic zadnej tabletki niczego tz sa ale one slabo dzialaja- jedyny mozliwy rodzaj wyleczenia to unikanie. I wiesz co po jakichs paru miesiacach poszlam z rodzicami do lekarza magika ktory od razu mnie naklul i zrobil testy i wyszlo ze mam alergie na maki przenna i zytnia, siersc psa i kota i chyba na kwitnace drzewa- paranoja!!!!! zalecil specjalna diete itd Acha na takie badania do sanatorium pojechalam pozniej za rok na kontrole i dokladnie robili ze mna to samo przez 3 miesiace - i wyszla ta sama alergia. I jak na kurz nie moge nawet spojrzec - tak chlebek przenny zjadam pod kwitnaca akcja bawiac sie z pieskiem i nic mi nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mądra z Ciebie dziewczynka:-D ja tak zrobilam i nie zaluje:-)teraz skonczyłam 3 rok zaocznie ekonomie-zrobilam licencjata....i caly czas pracuje w tej "branzy"tyle,ze juz na innym stanowisku:-D a teraz jeszcze ma mgr sie wybieram....oczywisice zaocznie....a co sobie juz ładna sumke na koncie uzbieralam to mam:-D na wakacje,ciuchy,rachunki,raty,przyjemnosic:-) no i szkole:-) to Twoja decyzja, ale gdbym ja byla na Twoim miesjscu i mialabym juz taka OFERTE pracy zagwarantowana....to nie wahałabym sie.....:-D Powodzenia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×