sprawil mi przykrosc

caly dzien mnie denerwowal, mialam straszna zlosc w sobie, ale pozniej go przeprosilam ze bylam taka niemila itd, wieczorem zaproponowalam, ze moze pojade z nim do niego na noc, chcialam zeby bylo milo itd, ale on powiedzial ze nie chce, ze chce grac na konsoli, potrzebuje czasu dla siebie i nie moze byc ze mna caly czas, bardzo przykro mi sie zrobilo, poczulam jakbym wogole nic dla niego nie znaczyla, ze wazniejsza jest ta glupia konsola ode mnie, no i lekko sie obrazilam, to jeszcze dodal ze jestem sfochana ksiezniczka, ze nie moge zabraniac mu grania, ubral sie i pojechal do domu sam.co o tym sadzicie?

znajdź sobie innego.. nawet nie zauważy..

Młoda jeszcze jesteś. Jak podrośniesz trochę, to zrozumiesz, ze takie 'fochy' są niepotrzebne. Prawdziwa miłość...nie unosi się gniewem...

Cóż-byłas dla niego cąły dzień niemiła i oczekujesz że jeszcze wieczór zeche z Tobą spedzić ? ech dziewczyno... Czy ty chciałabys spedzac czas z facetem, który jest dla Ciebie niemiły?

cały dzien z toba (zapewne byłas miła hehe) a potem dziwisz sie ze chłopak chce miec chwile dla siebie ? nie potrzebuje raczej zebys jeszcze mu napierdalała na kwadracie :)

tak, nie bylam dla niego za mila, ale to przez jego dziwny humor, a poza tym przeprosilam go, a wieczorem chcialam mu to wynagrodzici to nie jest tak ze caly dzien bylam niemila, moze 2 godzinki, zreszta on tez nie byl siewety. to nie zmianie faktu ze zrobilo mi sie przykro, bo w sumie stwierdzil ze granie jest dlaniego wazniejsze

Eee tam przesadzasz... faceci lubią czasem sie pobawic zabaweczkami :) co innego jak by poszedł sam gdzies zabalować.

foszysz strasznie -> to ze po całym dniu z toba chce jeden wieczór spedzic na własnych zajeciach jest normalne a ty zaczynasz mu wyrzuty robic i robisz z igły widły - "poczulam jakbym wogole nic dla niego nie znaczyla" - dzizas krajst ile ty masz lat kobieto? Zaproponowałas - odmowił i na tym powinna zakonczyc sie ta konwersacja.

to całkiem normalne jest, faceci nie lubią całego czasu spędzać z ukochaną kobietą. A gry to oni lubią, oj lubią :D Nie masz się czym przejmować. Wręcz zaplusujesz w jego oczach gdy jutro nie będziesz o to zła, wierz mi :)

dupek ?:O