Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GHUKI

PRZYTRAFILO MI SIE COS OKROPNEGO !!!!! POMOCYYYY

Polecane posty

Gość GHUKI

Przytrafiła mi się okropna sytuacja i naprawde nie wiem co robić :( Kiedyś myślałam,że takie rzeczy,to tylko w filmach .. Niestety myliłam si ... Posłuchajcie - od przedszkola mam przyjaciółkę,która na studia wyjechała 30 km dalej od naszego miasta .. Studia dzienne,akademik .I tam poznała pewnego faceta .Nigdy nie miałam okazji Go poznać ,czy nawet na zdjęciu zobaczyć,mimo że są ze soba już od 2 lat .. Ona jest strasznie w Nim zakochana ...Tyle planuje ..Tak bardzo jest szczęśliwa ...A ja wraz z Nią ... Tak bardzo cieszę się z Jej szczęścia ... Pół roku temu powiedziała mi ,że On wyjechał do Irlandii do pracy ...Strasznie to przeżyła ...Pocieszałam Ją jak tylko mogłam ... Ja natomiast wyjechałam tam 3 miesiące temu i właśnie niedawno co wróciłam ...Poznałam tam super faceta ! Mój ideał !Niestety zajęty - jednak powiedział,że dla mnie rozstanie się ze swoją dziewczyną ... Ze mnie pokochał .. No a ja Jego !! Na maxa ... O swojej dziewczynie praktycznie nic ni mówił,a ja nawet nie pytałam ..Nie interesowało mnie to ...Od razu zwierzyłam się swojej przyjaciółce i najlepsze w tym wszystkim było to,że miał tak samo na imię jak Jej facet !Hmm,dziwne ... Spędziliśmy ze soba super 3 miesiące ... Seks,wspólne mieszkanie ,itd...Ja niedawno wróciłam ..On też ... Nie spotkaliśmy się w Polsce,ponieważ On planował najpierw zerwać ze swoją dziewczyną ! No i bach - moja przyjaciółka miała urodziny i wyprawiała je ( wreszcie ) w swoim rodzinnym mieście ... Wtedy poznałam pierwszy raz Jej faceta .. Myślałam ,że oszaleję !! To się okazał ON !!!!!!!!!!! Mój T. !!!!!!!!!!!!! Myślałam ,że zawału dostanę ,zresztą T.również !Dzięki Bogu K. nic nie wyczuła ! T.nadal chce z Nią się rozstać,Ona o niczym nie wie .. A ja nie wiem co robić ;( Przecież to moja przyjaciółka !!!! Kocham Ją !! I Jego ;( Dopiero minął tydzień od naszego powrotu do kraju i 3 dni od Jej urodzin ... Nie wien co robić ;(Jest mi okropnie żle ;(Że robiłam to z Jej ukochanym,że pokochałam Jej faceta,że ją zdradziiłam z Nim ;(( Co ja mam robić ;(???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatoslawa
ło matko....znaczy przypadki chodza po ludziach .... masz ciezki orzech do zgryzienia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHUKI
Ezoteryczna - Kochana ,On by się z Nią rozstał już dawno ! Ale od kiedy się dowiedziałam,że to moja przyjaciółka,to Mu zabroniłam :( Bo ja nie wiem co robić,ehh ... Nie chcę stracić ani Jej ,ani Jego :( A On nalega ,eh ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym powiedziala o wszyskim przyjaciolce. Ten koles to skonczone dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co Ci doradzić... Kogoś musisz poświęcić... Ale pomyśl... Chyba przyjaciółka jest warta więcej niż koleś który zdradzał przez 3 miesiące swoją dziewczyne z Tobą? To paskudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHUKI
Ezoteryczna - Masz rację :( Ale tak czy owak ,On chce się z Nią rozstać ,bo mówi,że Jej nie kocha .. A boję się,że jak moja przyjaciółka się dowie,że ja z Nim ,to ...Ehhh :( Poczuje do mnie obrzydzenie i nie będzie chciała mnie znać :( A ja nie wiedziałam,że to On jest Jej facetem;( asiuula -Nigdy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mędrzec morda mordowska
2/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaaaaaaaa
ja bym wybrala przyjaciolke, wiesz jak ciezko o prawdziwego przyjaciela? a o faceta latwo, wiem, wiem, duzo ich to wlasnie zdradzacze i wkaldacze etc ale mimo wszystko przyjazn wazniejsza, to tylko zauroczenie, no znasz go 3 miesiace, sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Był z nią tak długo a wyjechał na "chwile" i już jej nie kocha, bo Ciebie poznał i spędził z Tobą miłe 3 miesiące... Żenada. Ciebie tez nie kocha! Gdyby kochał to zerwałby już tam! Powiedziałby "Poznałem tu kogoś i nie czekaj na mnie"... A on leciał na dwa fronty... I teraz wiadomo... Woli Ciebie - jesteś nowością dla niego... A fakt, że jest Twoją przyjaciółką pewnie go podjarał dodatkowo... Sorry, ale postąpił z Tobą podle a z nią jeszcze podlej.. Na moje oko prawdopodobnie skrzywdzi i Ciebie. Nie jest dobrym człowiekiem... Wiem, że mało fajnych kolesi, ale może warto poszukać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHUKI
Ezoteryczna - Kurczę ,masz racje :( Tylko ja się teraz panicznie boję jednej rzeczy - jak mam to powiedzieć przyjaciółce ??Ona mnie znienawidzi ;( A może nic nie mówić??Kazać Jemu odejść od Niej .. I mnie również zostawić ??Przecież Ona Go kocha nad życie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHUKI
alaaaaaaaaaa - No tak .. A Ją znam całe życi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwielbiam konflikty tragiczne :D moim zdaniem juz ja straciłas -> włazac z nim do wyra - co prawda nie wiedziałas ze to ona , ale wiedziałas ze rozbijasz zwiazek faceta z kobieta. hehe los potrafi byc pięknie złośliwy :D a teraz to juz chuj, powiesz sama stracisz ja raczej, nie powiesz a wyjdzie potem na pewno ja stracisz, nie powiesz - to i tak nie bedzie ta sama przyjaźn co kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHUKI
maly ksiaze - Tak czy owak ,zapewne już Ją straciłam :( Ehhh ,czuję się podle ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały książe niestety ma racje.. Na przyszłość nie pchaj się w coś co nie jest do końca tylko dla Ciebie zarezerwowane... Troche szacunku do samej siebie. Myslisz, ze taki cwany samiec chodziłby z Tobą tam do łóżka i mieszkał gdybyś to Ty jechała 3 miesiące na dwa fronty? Popełniłaś błąd, że już na imprezie nie rozpętałaś 3 wojny światowej. Ja bym go chyba zabiła!! Ale spoko..Rozumiem... Tyle, że niestety... O przyjaźni z nią nie koniecznie musisz zapomnieć, ale ona zawsze będzie miała uraz... Wiem co to jest kochać nad życie i wiem co się czuje do osoby która sypiała z moim ukochanym... To nie jest nienawiść, ale nie wiem czy będzie chciała Cię oglądać. Trudno. Nie sypia się z zajętymi facetami. Wiedziałaś o tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHUKI
Ezoteryczna -No tak ,mam nauczkę :( Chociaż On mi mówił,że nie układa Mu sie z Nią,że nie kocha Jej już ,i że dlatego wyjechał za granicę,żeby od Niej uciec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łożesz ty lachociągu
3 miesiące i zaraz seks, wspólne mieszkanie, wielka miłość a styl i interpunkcja jak u gimnazjalistki. To nie jest forum dla inteligentów, ale jakaś przyzwoitość jednak istnieje. PS. Wszystkim gościom tak szybko wprowadzasz się do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma czegoś takiego, że uciekał przed nią tyle miesięcy bez żegnania się! Gdzie ta miłość do Ciebie skoro z nią nie zrywał? Gdzie szacunek? W ogóle o jakiej miłości mowa po 3 miesiącach? Prosze zrób to o co Cię teraz poprosze... Przypomnij sobie zwierzenia przyjaciółki.... Jaki był jak go poznała... ? Przez dłuższy czas... Co sprawiło, że się w nim zakochała... Zapewne przez pierwsze 3 miesiące też był w niej taki zakochany... No, zapewne dłużej... Po co komu facet który ani jednak ani drugiej naprawde nie kocha... I może jestem staroświecka, ale sex... Tak szybko ? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dulska_ Pani_Dulska
ech... "lachociagu". Kurde, nikt do mnie tak nigdy nie powiedzial. :( A to brzmi jakos tak ..., ze jakas mnie nostalgia ogarnia i najbardziej mi zal ...kolorowych jarmarkow, blaszanych zegarkow... lal, la, la, la. No a wracajac do tematu. Zaraz pewnie posypia sie inwektywy przy ktorych "lachociag" to niemal rownorzedne jak "bialoglowo ty", ale uwazam, ze temat ten to prowokacja, tudziez zagubiony odcinek M- jak mdlosci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałem o najwazniejszej kwestii: co zrobić opcja "oczyszczenie moralne" - jesli jest ci potrzebne oczywiscie -> mowisz przyjaciolce jak to było a faceta spuszczasz razem z woda w kiblu. Wtedy jest mała malutenka szansa na to ze bedziesz miała z nia jeszcze jakis kontakt. Jeslii postanowisz być potem z nim to przyjaciólka prawdopodobnie cie znienawidzi. opcja "na skurwysyna" czy "na suke" jak wolisz - w dupie masz moralna strone tej sytuacji -> przyjaciołce nic nie mowisz, on z nia zrywa a po jakims czasie mówisz przyjaciolce "ze nie wiesz jak to sie stało ale spotykasz sie z jej byłym i macie sie ku sobie" - oczywiscie jak juz troche ta strate przezyje. Ryzykujesz jednak ze jakos sie dowie ze bzykałas go juz wczesniej i wtedy w srodowisku dostaniesz odpowiednia łatke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łożesz ty lachociągu
Pewnie, że prowokacja. Przecież na kilometr wali gimnazjalistką. Podły styl z urywanymi zdaniami i równoważnikami zdań (świaczy o braku oczytania), błędna i pretensjonalna ortografia i interpunkcja (uporczywe, błędne pisanie "On", "Go", "Nim" itp. wielką literą - w polskim jedynie zwroty typu Ty, Twój, Ciebie, Tobie pisze się w listach wielką literą, wielokropki zamiast czegokolwiek innego), to nie może być wypowiedź dorosłej osoby. A tylu zbiegów okoliczności, to chyba nawet w "Klanie" nie wymyślili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dulska_ Pani_Dulska
No ale oczywista ze prowokacja. Jak , jada do jednego miasta w Irlandii. zwierzaja sie psiapsolki, mowi ta z irladii, ze poznala wieska z doliny roztoki. a ta w polsce mowi: no moj tez jest z roztoki i tez wiesiek. To ta z irlandii a moj studiuje zarzadzanie w koziel wolce, i jest z laska od 2 lat. A ta z Polski odpowiada: moj tez zarzadzanie studiuje w koziel wolce i jest ze mna od dwoch lat. A ta z Irlandii: no a moj ma zielone gacie w rozowe krasonludki.´ A ta z Polski: uffff to nie moj. bo moj ma tylko rozowe w niebieskie krasnoludki. No luuuuudzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łożesz ty lachociągu
Brawo Dulska - widzę, że czujesz klimat :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dulska_ Pani_Dulska
Ty "lachociagu" ty, tez to czujesz nie :) No ale pobawilismy sie, posmialismy, zaraz dostaniemy "okrzan" ze to "nie tak" i wogle. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahhaha pani dulska:D:D:D:D:D:D dobre :D oza tym jesli moja przyjaciólka by jechała do tej samej miejscowości co mój facet to raczej bym ich skontaktowała ze soba.zeby np jej pomogł w sprawach organizacyjnych:P no i widziała byym zdjecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zapewne prowokacja, ale to jakie robi błędy i jak buduje zdania nie ma nic do rzeczy :) Ile osób do śmierci tak robi? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łożesz ty lachociągu
Za chwilę zjawi się stado inteligentnych-inaczej-które-łykną-wszystko i zaczną nas przekonywać, że "przypadki chodzą po ludziach" i "jedna jej przyjaciółka miała bardzo podobną sytuację". Czekam w ekscytacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×