Jak załatwić zwolnienie z wfu?

Właśnie. Wiecie jak załatwić zwolnienie z wfu? Jaką chorobę wymyślić? Co powiedzieć lekarzowi? NIe karzcie mi ćwiczyć, bo na prawde mam swoje powody. Wiem, że ruch jest ważny dlatego chodze 2 razy w tygodniu na aerobic.

bo na prawde mam swoje powody----jakie?

Mi też zależy na zwolnieniu z wf. Jestem w klasie maturalnej, mam 4 godziny i przez ten cholerny wf, na którym i tak nic nie robimy dwa razy w tygdoniu muszę siedzieć w szkole do 17:45. Wolałabym wtedy chodzić np na kursy maturalne.

Ty juz tu pisalas niedawno, nie?

Przez jakiegos znajomego lekarza se zalatw

Mam tipsy od tych waksacji i nie chce żeby mi popekały.

nie pisałam jeszcze tu ;)? Znajomych żadnych nie ma ;/ na wf musze rownież czekać 1-2h bo mamy okienka ^^

idziesz do lekarza z czekolada taka milka z orzechami duza i mowisz ze boli cie kregoslup jak biegasz i w tym momencie kladziesz czekolade na stolik i zowlnienie masz na bank :D

To akurat w czasie tego okienka odrobisz lekcje czy pouczysz sie na nastepny dzien. Tym sposobem jak wrócisz do domu bedziesz miała już spokój.

Mam tipsy od tych waksacji i nie chce żeby mi popekały. To na serio pisalas?

no :D

nie to nie ja ;)) jakiś idiota ma radoche, że się podszywa. | Poprostu zależy mi żeby byc prędzej w domu, a nie że musze 1-2h czekać, a potem spocona na autobus biec.

Oj jak to latwo powiedziec ;/ szczegolnie osobom, ktore maja blisko do domu ;/ Ja dojezdzalam 1,5 godziny do szkoly ;/ Czesto sobie pisalam sama zwolnienia do domu - szczegolnie zima ;/ Gdy wracalam do domu, bylo ciemno i nic sie nie chcialo juz robic ... Odrobisz lekcje na okienkach, pouczysz sie ;/ Komu sie chce w szkole odrabiac lekcje, uczyc sie na drugi dzien ??? Przeciez wokol wielu znajomych skupic sie nie mozna ...

no dokładnie...chyba ktoś tu nie zdaje sobie sprawy, jak jest na okienku - przepełniona świetlica ( nieraz nawet nie ma wolnego stolika ) i zawesze mega hałas. I ucz sie w takich warunkach, ucz!

Masz ochote na seks? w zamian zalatwie ci zwolnienie :)

to się uśmiałam. Nikt mi nie pomoŻe?

placisz 50 zl i dostajesz karteczke... albo u rodzinnego i dostaniesz na miesiac..

byłam już na prywatniej wizycie u 2 lekarek i suk.i stwierdziły, że nie będę mnie krzywdzić ;/;D stówa poszła w błoto^^ Więc teraz wole sobie wymyślić chorobę.

nie wierze..zaplacilas im 50 zl a wizyte i za to ze Ci powiedziely ze nie chca Cie krzywdzic? :| ja tez tak mialam ale nie zaplacilam....nie bede za 3 min romowy placic...

Powiedz że jak biegasz czy zmeczysz sie to boli cie serce.

ja mam spoko lekarza rodzinnego, który wypisuje mi zw. bez większych problemów... mówię mu, że po każdym wf boli mnie prawa, dolna część brzucha, a on boi się, że to może być wyrostek i wypisuje!

masz fajnych rodziców. Mój starszy by w życiu nie poszedł do lekarza ze mną prosić się o zwolnienie^^

Ja dostałam zwolnienie z powodu alergii na kurz :) Ale to faktyczna choroba więc na lewo nic nie było :D

ja za czasow liceum uczciwie rozmawialam z lekarzem- opowiadalam mu jak beznadziejne są teraz lekcje w-f , jak to nie mamy warunkow do fajnych cwiczen, dozachowania higieny po zajęciach itd. Mowilam ze sie krepuje bo nie umiem stac na glowie, szybko biegac i takie tam i obiecywalam ze regularnie cwicze we wlasnym zakresie w domu i ze chodze na basen i aerobic. Mialam zwolnienie na caly rok zawsze ;)

Idź do lekarza rodzinnego i powiedz, że czujesz się osłabiona, szybko się męczysz itp itd Ja takie objawy miałam i dostałam zwolnienie z WF na rok (parę lat temu jak byłam jeszcze w liceum). Babka wysłała mnie na badanie krwi i okazało się, że wyniki średnie i miałam zwolnienie.

Niewiem jak załatwić sobie zwolnienie z wfu... nie lubie tego przedmiotu, bo nigdy mi nic niewychodzi, chłopaki sie a mnie przyglądają, a niektórzy nawet śmieją. co powiedzieć lekarzowi żeby napisał mi zwolnienie?? pomóżcie prosze

Czyli, nie tylko ja mam takie problemy ^_^ Jak tylko pójdę do lekarza to spróbuję coś wykombinować. xD Mam przelwkłe zapalenie zatok, nerwice, alegrie na kurz i podejrzewaną gruźlicę... O_O Jeszcze mi coś się w kolanie przesuwa xD Może coś przejdzie i bd miała ten rok z głowy... Mam nadzieje... Pozdrawiam Wszystkich i Życze powodzenia w załatwianiu zwolnień z W-F ^w^

wlasnie! zwolnienie z wf. wf to koszmar jest. gramy tylko w siatkę i jakieś cwiczenia, mam dosyc. na dodatek nie jestem bardzo jakas wygimnastykowana. po prostu nie nawidze tego przedmiotu. wszyscy sie patrza, wole cwiczyc sobie sama u siebie w domu, albo isc gdzies pobiegac w okolicy. tylko zwolnienie z wf nie bardzo wchodzi u mnie w gre. mama sie nie chce zgodzic bo " mam cwiczyc na wf " co robic?!

s