Wypróżnianie

Otóz od kilku miesięcy w róznych odstępach czasu mam takie uczucie jakby zaraz miał się wypróżnić.To jest tak,że trwa ok 5-minut, ale jest bardzi intensywne, jednak najczęściej przechodzi, czasem tylko wymaga skorzystania z toalety. Bardzo utrudnia mi to życie ponieważ mam obawy w stosunku do np wyjścia do sklepu bo nie wiem kiedy mnie to znowu spotka:( Byłem u lekarza to kazał mi iść do psychologa, ale co psycholog może na to poradzić?Chyba nic. Czy ktoś wie co to może być?Bardzo proszę o pomoc a nie naśmiewanie się bo jestem już wystarczająco zdołowany:(

up up Nikt nie wie?:(

a masz zaparcia ?

O wreszcie jakaś dobra dusza dziękuję Tak zaparcia często się u mnie pojawiają, właściwie od zaparć to się zaczęło parę miesięcy temu:( Domyślasz się co to może być? Bardzo proszę o pomoc bo już dłużej nie mogę tak żyć:(

no cóż, ja problem z zaparciami mam całe życie i tez nie moge sobie poradzic:( odkąd zaczełam jesc blonnik mam objawy BARDZO podobne do twoich ;( tak więc spsoobu na razie nie mam, sorry :( ale wiedz, że nie jestes sam! :)

Dzięki bo już myślełem,że jestem nienormalny. A byłaś z tym u lekarza?Skierował Cie na jakieś badania?

:(i też nie radzę sobie z tym:o

aby uregulować wypróżnianie najlepiej stosować: 1/ 1x dziennie (najlepiej rano) lewatywa (wlewnikiem gumowym z kranikiem) - 1 l ciepłej wody + 1łyżka soku z cytryny (wlewnik wieszamy na haczyku w łazience, końcówkę wężyka wkładamy wiadomo gdzie i klękamy na kolana oraz opieramy się na łokciach - trwa to około 5 minut) 2/ dietę warzywno-owocową (7-14 dni) wg dr Ewy Dąbrowskiej 3/ jeść więcej błonnika, kasze gryczną, jęczmienną, ograniczyć mięso, wędliny, ziemniaki 4/ pić siemię lniane razem z pestkami 5/ więcej ruchu, gimnastyka (przysiady, skłony) szczególnie rano, aby przed wyjściem koniecznie się wypróżnić. - zdrowia życzę

Witam wszystkich szukam ratunku mam ogromny problem z wypróznianiem..... udaje mi się to średnio co 2 miesiące...koszmar nic nie działa ani diety nali colon c, ani dufalac pije wode litrami wzdęcia mam straszne....nie mowiąc juz o mojej wadze....bo to normalne jak można normalnie wyglądac w takich warunkach....juz byłam w poradni metabolicznej to kobieta- Pani dr zaczeła mi truc co mam jeść a ja to doskonale wiem....ale jak nie wedziała jak ma mi pomóc to zmieniła temat....pomóżcie może macie dla mnie jakis \"złoty środek\" help me!!!

hej codziennie lewatywy to nie dobrze jest robić, sczególnie z sokiem z cytryny,przecież to kwas. pomyślcie lepiej nad dietą, bo może żle sie odżywiacie i stąd te problemy

Ja mam problemy z wypróżnianiem, idę średnio co 5 dni. Nie raz piłam przez pięć dni dziennie po 2 herbaty na pracę jelit, i nic. Potem piłam już w krytycznych momentach herbate z senesem, była dość mocna bo pani w aptece poleciła mi ją na problemy z wypróżnianiem, no, ale szczerze to ona nie zawsze mi pomagała. Ostatnio kupiłam błonnik sam, na początku nie pomagał, ale byłam nad morzem i pech chciał, że nie byłam w kibelku już 6 dni, miałam okres więc herbat nie mogłam pić i babka w zielarskim dała mi takie saszetki z ziołami i powiedziała, że mam to pić dziennie na czczo i przed kolacją i obficie popić. No i potem jak przyjechałam do domu to piłam w tych porach sam błonnik i nie uwierzycie, ale byłam dziennie, nawet spadłam z wagą o 3 kg. ;D No, ale potem miałam urodziny, było pełno czekolad i znowu rozleniwiłam jelita :/. Nie jesteście sami, też mam zaparcia, wzdęcia (espumisan w ogóle mi nie pomaga) a już nie mówię o tym, że z nadmiernego wysiłku pękają mi krwinki przy oddwaniu stolca i mam dość dużo krwi. Nie przejmuję się tym...po prostu RADZĘ JEŚĆ BŁONNIK DZIENNIE NA CZCZO I PZED KOLACJĄ, RUSZAĆ SIĘ, PIĆ HERBATKI Z SENESEM, AKTUALNIE PIJĘ VEDRIN FIX (NA TRAWIENIE, PRACĘ JELIT I PRACĘ WĄTROBY - zobaczymy czy pomoże) NIE JESTEŚCIE SAMI, MNÓSTWO OSÓB BOI SIĘ WYJŚĆ Z DOMU BO JESZCZE SIĘ NIE WYPRÓŻNIŁO. ;)