objawy ciąży a skutki uboczne tabletek ! porównajmy !!!

zakładam ten temat, ponieważ sama mam problem i widzę, że pojawia sie wiele pochodnych o objawach ciąży a tabletkach a ja jestem teraz bardzo zdenerwowana, ponieważ: dzisiaj koncze 3 opakowanie yasminelle, kiedy już myślałam, że wszystie dolegliwosci z nimi związane minęły nagle: - jestem ciągle zmęczona - spuchłam jak balon - czuje jak zbiera mi sie woda w organizmie - mam powiekszoną macice, podczas stosunku 'zlewam' sie na białko dsł i jest mi o wiele przyjemniej niz zwykle (jak to przed okresem niby jest) - mam koński apetyt i przez to tyję w oczach:( czasami zachcianki - często chce mi sie siusiu - mam wahania nastrojow, potrafie płakac bez powodu pol dnia i na zmiane cieszyc sie z byle czego.. - mam OGROMNE i obolałe piersi - spuchniete podbrzusze dodam ze jutro zaczyna sie moja tygodniowa przerwa ale teraz bardzo sie boje czy dostane okres! nie wierze, ze moge byc w ciąży bo tyle ludzi sie stara a ja biore tabletki wzorowo i moj kochany nawet we mnie nie konczy ale... zawsze jest to ale ;(

oj a umnie jedynym objawem jest lekki pisze lekki bo prawie nie wyczuwalny bol brzucha dopiero jak dostane krwawienie z ostawienia to mnie troszke bardziej boli. ja sie zawsze deneruje te dwa dni bo 3 dnia mam zawsze dostac, dzis tez dostalam ( niedawno doslownie). Moj ukochany konczy wemnie nawe2 razy dziennie. A okres napewno dostaniesz bo masz jego objawy nie objawy ciazy. Pozatym biorac tabletki masz dni bezplodne wszytskie wiec ciezko biorac regularnie jest zajsc w ciaze:) nie martw sie dostaniesz okres. Ja biore Yasmin sa silniejsze troche od twoich ale na Yashminelle ani novynette raczej bym sie nie zdecydowala, umnie biorac tabletki nie ma zadnych objawoo, apetytu, zmian wagi czy bolacych piersi, jedynie mam placzliwe dni wlasnie przed koncem opakowania

jeśli brałaś antybiotyki to mogły osłabić tabletki anty ale tak to nie ma się czym przejmować. poza tym moja znajoma zaszła w ciąże jak brała tabletki ale to właśnie przyczyną były antybiotyki. Tak czy inaczej dziewczynka urodziła się zdrowa a dziś ma 4 latka

chodzi o to, że nigdy się tak nie czułam, tzn ciągle odczuwam jakies zmiany od tabletek ale nigdy tak intensywne. poza tym może są po prostu źle dobrane?

antybiotykow nie bralam ale zdarzało mi się wymiotować (chociaz nigdy zaraz po przyjeciu tabletki ani nawet w pozniejszym czasie tylko np troche przed wzięciem) :(

Moze wlasnie sa zle dobrane dla Ciebie mowie po sobie ja nic nie odczowam biorac tabletki i tak powinno byc, nie powinny miec wlywu na wage, apetyt. Moja maja miec wplyw jedynie na antykoncepcje i dzialaja tez na cere i wlosy bo widze zmiany.

u mnie tez jest rozni, np teraz jestem w polowie cyklu a przez ostatnie 2 dni mialam taki konski apetyt, ze wszyscy zaczeli mi sugerowac ciaze ;) a propos - dziewczyny, nie wiecie czasami, kiedy najlepiej starac sie o dzidzie po odstawieniu tabletek? powinnam skonczyc opakowanie i wtedy zaczac sie starac? nie przerywac opakowania w polowie? tak sie pytam, moze bedziecie wiedzialy :) pozdrawiam

ja wiem, że nie powinno się przerywać stosowania pigułek w połowie ani w ogóle odstawiać jeśli nie skonczysz opakowania, poza tym dostarczasz organizmowi regularnie dawke hormonow więc nie wiadomo jak on zareguje na ich nagly brak przez dluzszy czas itd, tabletki przeciez obniżają u kobiety płodnosc, musisz isc do ginekologa i ustalic z nią, że teraz chcesz starac sie o dziecko i co masz zrobic zeby urodzilo sie zdrowiutkie :) prosze jeszcze o porady, zalozylam temat co do zmiany tabletek i czasu naprawde nie wiem co robic, boje sie ciązy, boje sie ze tabletki sa źle dobrane, tutaj opisalam reszte :( : -> http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3859891

przepraszam, tak zeszlam z tematu... widzisz, ja tez mialam kilka razy zmieniane tabletki. Wiesz, to jest roznie - ponad rok temu bralam cilest i czulam sie po nim okropnie, puchly mi nogi, bylam slaba itp... potem zmienilam na yasmine ale stwierdzilam, ze sa za drogie... wrocilam do cilestu i czuje sie wrecz swietnie :) najlepiej byloby, gdybys udala sie do gina - on ci wszystko najlepeij wytlumaczy. Z tabletkami jest tak, ze jedne moga brac a inne nie i jak widac na moim przykladzie, te same tabletki brane w roznym czasie dzialaja roznie... wiec - poleca wizyte u gina :)

chodzi o to ze mam wizyte u ginekologa dzien po tym jak po tygodniowej przerwie musze zaczac nowe opakowanie i teraz nie wiem czy je kupić czy nie :( przeczytaj zreszta ten temat co podalam w linki i prosze mozesz bedziesz wiedziala

podnosze temat... nigdy nie mialam takiego brzuszka, dzisiaj jest pierwszy dzien przerwy. bardzo sie boje:(

hmmm zyletka, masz racje.. to jest ciekawe.. ja tez kiedy bralam novynette - po raz pierwszy.. czy\ulam sie fatalnie i tuz po 1 opakowaniu darowalam sobie.. bo nie widzialam sensu... a teraz po ponad roku wrocilam do nich i poki co jest ok :) az sama sie zdziwilam :) i mam nadzieje ze nadal tak bedzie...

upppppppp