ojejku już nie mam siły .... to straszne

mam problem z wypróżnianiem sie juz jakis czas jestem na dieci ... pije czerwoną herbate i zieloną rumianek mięte .... i nic mam problemy co moze mi pomóc??

a jesz błonnik?co w ogóle jesz?

czesto na sniadanie owsianke lub na obiad... serki wiejskie z pomidorkiem ogórkiem rzodkiewką... jogurty ... twarożki.. gotowane piersi z kurczaka.. chrupie marchewke

Wieczorem łyżkę całego siemienia popić woda, rano przed śniadaniem tak samo. Powinno zadziałać.

kolezanka mi nagadała ze siemie tuczy i zaczelam bac sie uzywac tego

Całe ziarna nie tuczą! czyszczą jelita...ale zaparzone lub zmielone -TAK.

kurcze ja nigdzie nie moge dostac calych ziaren wszedzie mają zmielone mam tylko takie zmielone a co moze jeszcze pomóc ?? czy otręby pomagają?? moze jakieś herbatki ??

powinnaś jeść więcej warzyw i owoców,czasem zaparcia powodują też produkty mleczne,ta owsianka jest ok,pomaga też ruch,niektórzy zalewają na noc 3 śliwki wrzątkiem i rano je jedzą,ponoć też pomaga ale na sobie nie sprawdzałam,siemie ma sporo tłuszczu ale 3 łyżki mają go nie aż tak dużo,ważne żeby zalać wrzątkiem świeżo zmielone,a nie całe nasiona.No tak,za mało tłuszczu też może powodować zaparcia,więc może włącz w dietę oliwę z oliwek,trochę oleju do sałatek itd

no właśnie w mojej diecie ne ma prawie wcale tłuszczu ... zresztą w siemieniu jest chyba zdrowy tłuszcz roślinny prawda??

# Zjadaj większe ilości mlecznych napojów fermentowanych tj. jogurty, kefiry, maślanki czy wypijaj zsiadłe mleko # Zrezygnować lub ograniczyć produkty zawierające czekoladę, a także te o gęstej konsystencji jak budyń czy kaszka manna # Codziennie rano wypijaj szklankę wody z miodem przygotowanej wieczorem, a także suszone śliwki namoczone na noc we wodzie # Jeśli powyższe metody okażą się nieskuteczne, warto spożyć na czczo łyżeczkę oliwy z oliwek. :( Tak, siemię jest zdrowe, podobno... a w marketach są całe ziarna.

dziewczyno ile ty masz lat?jak możesz pisac że w twojej diecie w ogóle nie ma tłuszczu?Tłuszcz jest niezbędny do przyswajania pewnych witamin i produkcji hormonów oraz dla zdrowych włosów i skóry,dla wzroku i w ogóle dla całego organizmu,oprócz tego jeśli nie będziesz jeść tłuszczu to organizm będzie zazdrośnie bronił jego zapasów i będzie go nadmiernie magazynował,węglowodany też będą się magazynowane w tkankach jako tłuszcz, kiedy zaczniesz normalnie jeść utyjesz jak bania.Przepraszam że tak ostro ale parę lat temu też robiłam jak Ty,żadnego tłuszczu,szybko schudłam 8 kg ale zaraz potem utyłam 20.Byłam młoda i nikt mi nie powiedział że tak się tego nie robi,nie miałam internetu,nic nie wiedziałam o zdrowym żywieniu,teraz nie byłabym tak głupia.Nie mówię o nasyconych tłuszczach typu masło słonina,itd... to świństwo, ale o zdrowym tłuszczu który jest w oliwie z oliwek,olejach roślinnych,tłustych rybach,nasionach orzechach...

ja też mam straszne problemy.... czasem 2 tyg nie jestem w toalecie....kiedy jem tylko kefiry, jogurty itp jest ok. ale jak zaczynam jeść coś innego...zaczyna się to samo...a przecież muszę jesc coś innego. Kupiłam ostatnio siemię...acha i problemów też nie miałam jak codziennie wypijałam ponad 2 litry soku grejpfrutowego...ale chyba trzeba ogólnie bardzo dużo pić....mnie to strasznie wkurza bo nie mam już siły na drastyczne diety...już mam dość kefirów, maslanek itp!!!

acha...i nie można pić zbyt dużo i często herbatek przeczyszczajacych ani łykać tabletek bo organizm sam sobie nie poradzi potem....

ja już ponad rok mam ten problem a zaczęło się jak miałam kilka miesięcy stresu i dotychczas nie wróciło do normy...czasem jest to bardzo uciążliwe...bóle i wogóle brzuch pełny tak ze nie ma miejsca już na nic....:(( jak bedziesz chciała się konsultowac lub wspierać w diecie to pisz smiało....