Szukam kombinujących w angli,porad jak sie nie dać!

nie chce zadnych wypowiedzi typu spadaj do polski i ze jestem nie dobra itp,jak bede potrzebowac kazania to pojde do koscioła. Mam nadzieje ze jest tu ktos na forum,kto niezle sobie radzi w tym kraju,nie urabiajac sie po pachy:)

bierz rzeczy z wystawki, zarejestruj sie w urzedzie jako poszukujaca pracy i dostaniesz benefit. korzystaj z promocji typu 2 w 1 lub szukaj sklepow gdzie wystawiaja towar juz nieprzydatny do sprzedania ....itd..

słabo...

prawdziwy kombinator nie pyta o rade inych jak zakombinowac bo on ma to we krwi ;-)

duzo dzieci ....

ech, a pozniej nie dziwota, ze swiat schodzi na psy :-( czlowiek stara sie byc w porzadku wobec wszystkich, uczciwy, rzetelny, po prostu dobry... a i tak znajduja sie takie czarne owce :-O smutne to... szukam zwyklej pracy, gdzie najzwyczajniej w swiecie moglabym normalnie zarabiac, spotykac sie z ludzmi - i nie oczekuje kokosow - nie jestem wymagajaca a jak slysze takie teksty, jak strzela autorka to cisnienie mnie rozwala! wiem, wiem... nie zbawie calego swiata, niestety :-(

haha,ale sami frajerzy normalnie,a ta ostatnia to normalnie Swięta hahahaaaaaaaaaaaaaaaaa-sama sie na piedestale stawia-jaka ona dobra hehe!:D:D:D:D po co sie tym chwalić? jak nikt mi nie chce odpowiedzieć na pytanie tylko się chwalić jaki kto dobry a ja zła,to niech sobie zaloży własny temat,a z tąd wypad!!!

ale juz ci ktos poradzil,duzo dzieci miej,dostaniesz mieszkanie z councilu,benefity,zaplaca ci za kurs,dodatkowo znajdz sobie faceta,zamieszkaj z nim,ale sie nie przyznawaj,bedziecie spac na forsie

Kazdy kto małeb na karku nie napisze |Ci jak zarobic a się nie narobić, bo pomysł tez jest w cenie! Trochę kreatywności, badania rynku a uwierz da się. Musisz mieć wkład własny ( u mnie to były domowe drobne, plus minus 50Ł na początek i tak powstaje moja firma :) pomysłu Ci nie sprzedam, bo co się nakombinowąłam to moje, ale już mam światełko w tunelu. Teraz tylko zarezerwować jako self employment i będzie do przodu!!! Da się, wcale nie trzeba w magazynie zasówać a i ja zadowolona i klientki zadowolone i ich dzieci - tyle Ci podpowiem :) w Polsce byłam nauczycielem i tu chciałam cos dla dzieci robic i sie udaje jak na razie :) Dochód podobny jak w magazynie etat, z tym że praca przed komputerem, w domu, nienormowany czas pracy i wolne kiedy chcę.

podpowiedz coś więcej:)

jakie to teraz leniwce po swiecie chodzą :P

to najlepsze wyjscie. stary, dziany i nie pofika, wystarczy ze zdejmiesz majtki a on juz po. nie narobisz sie a kaska leci :)

haha:D:D:D:D:D:D dobre,ale nie dla mnie:)

bleeeee przeciez to praca w ciężkich warunkach, nie dla mnie :D estetką jestem :)

daje uczciwa rade a wy olewacie :P nie to nie :P jakbym byla wolna to sama bym sie zastanowila :P

hmmm a ja hmmm noo kurde nie mam pojęcia....... , więc się jednak nie zdecyduje :P Ale rada niezła zawsze to jakas alternatywa

no ja tez nie skorzystam,bo faceta mam i nie lubie staruchów śliniących się... A coś mało postów...sami uczćiwce na tym forum normalnie!aż mdli!:P

Cos malo kreatywna....

Cos malo kreatywna....

Cos malo kreatywna....

Cos malo kreatywna....

wyzebraj mieszkanie z councilu... niech twój chlopak wiecej zarabia a Ty sie zwolnij, jako taka biedaczka złóz jako sama o chate z councilu a moze dadzą... potem szybko kredyt i ja wykup. to dopiero biznes

napisała Z TĄD WYPAD juz po tym widac jak niski poziom soba reprezentuje skoro polskiej pisowni nie zna to angielskiej tym bardziej i dlatego te pytania o mozliwosc kombinowania bo tylko to jej pozostaje

z tym mieszkaniem,to ja juz czekam,tylko trochę długo już,niektorzy doradzali zeby się przenieść w gorsze warunki to wtedy szybko się dostaje,ale ja jestem wygodna i w chlewie nie umiem żyć. A co do błędów ortograficznych-a owszem zdażają się,nikt nie jest idełem:) jakbym wszystko wedziała,to bym pytań nie zadawała:D:D:D

Czy poprostu nie nie znasz zasad ortografii???o stylistycznych nie wspomne. moze wez sie za nauke a nie czekasz az ktos ci cos podpowie. Od myslenia mozdzek boli???

ale ci ktoś musiał krzywdę w życiu zrobić,że takim jadem tryskasz! biedna...współczuję ci,serio:)

Jak się nie dać ??? To dziwne, bo w Anglii większość polek zastanawia jak się dać (najlepiej za grubdszą kasę) :O .

Wcale nie trzeba kombinowac zeby sie nie napracowac pod pachy. Wystarczy miec glowe na karku (i cos w tej glowie) i znalezc sobie dobra prace biurowa. Wcale nie harowka, mile towarzystwo, nie potrzeba sie starac o jakies benefity bo zarobki b.dobre. I zyc zycie wg wlasnego pomyslu a nie prosic innych o podpowiedzi

Z tym mieszkaniem councilowskim to nie pomyslałam :D ale nie chce może jak zdobędę brytyjski paszport to pomyślę, na razie jakos tak uwazam że mi sie nie nalezy, wole wynajmować....

kto tu pluje jadem? ze ktos ci zwroci uwage ze nie potraficz poprawnie pisac? bo nie potrafisz- ot taka ulomnosc :)