Chciałabym odbić chłopaka przyjaciółce

zanim zachowasz się jak szmata i odbijesz jej faceta (zakładając że ci sie uda) przestań być hipokrytką i nazywać ją przyjaciółką. Jeśli jej chłopak jest taki łatwy że byle kto może go odbić....A na początek - przestań sobie pochlebiać.

Ty, Ja Mam troszke inny problem... Bo Jest koleś, podobam Mu sie z charakteru, ale moja przyjaciółka podoba Mu sie z wyglądu... A Mi sie ten koleś straaasznie podoba, a przyjaciółce wcale, ale On Jest jakby "zauroczony" |:| I jush nie wiem corobić... warto walczyć?

biorąc pod uwagę styl wypowiedzi założycielki tematu, to prowokacja i tyle. bo na studentkę mi ona nie 'wygląda'.

glupia prowokacja - chyba sie szmacie udalo

ech kiepska prowokancja

Ty śmiesz się nazywać jej przyjaciułkom ? Jesteś podła , przepraszam ale to moje zdanie , jesteś po prostu podła . jestem w podobnej sytułaci , w tym że moja PRZYJACIUŁKA jeszcze z nim nei chodzi , ale nawet przez moment nie pomyslałam żeby ją tak zranić . Jesteś podłą osobą naprawde .

Życzę Ci, żeby udało Ci się jej go odbić. A potem, że inna odbiła go Tobie, kiedy już się zakochasz, zaangażujesz i zaczniesz mieć poważne plane wobec niego.

-1/10:P

Współczuję twojej przyjaciółce takiej "przyjaciółki" :)

Odbijaj. Nie oszukujmy się - między kobietami nie ma przyjaźni. Co najwyżej czasowe sojusze przeciwko facetom :P

Kaliban Odbijaj. Nie oszukujmy się - między kobietami nie ma przyjaźni. Co najwyżej czasowe sojusze przeciwko facetom

przyklad ze przyjazni wsrod kobiet nie ma.. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4247136

Kaliban racja- nie ma prawdziwej przyjaźni miedzy kobietami. a tobie autorko jak sie facet podoba to bierz sie za niego i odbijaj, jesli Ci sie uda to masz gwarancje ,że trafiłaś na dupka, który niebawem poleci do następnej.;) A Ty nie bedziesz miala nawet koleżanki;)

hej mój do nie dawna przyjaciel bardzo mi się podoba ale ma dziewczynę spotkaliśmy się kilka razy całowaliśmy się było super... ale nie wiem co zrobić aby on z nią zerwał.... pomóżcie... proszę o rady.

jedno slowo suka z ciebie

chciec to nikt nie zabroni natomiast hamulce moralne powstrzymaja cie od glupoty. chlopakow jest duzo, przyjaciolka jedna.

Mojej przyjaciółce kuzynka odbiła faceta który był dla iej welką miłością- wiele lat nei moi\gła się z tego otrząsnąć i nie potrafił aułożyć sobie życia - miała bardzo pogmatwane relacje z facetami... Mał tego cała rodzina sie przezto podzieliła na dwa obozy i starsznei pokłóciła - była z tego historia na opere mydlaną. Oni - ta kzuynka i ten chłopka sa tera zmałżeństwem i maja 2 dzieci - po prawie 10 latach moja przyjaciółka kiedy dowiedziłą się o ich dziecku sama wyciągneła do neij rękę - owszem to już nie jest to co kiedyś - bliska zażyłość ju nie wróci ale kamień z serca spadł chyba obu stronom. TO tak ku przestrodze.

już ja jestem super bezwzględna ale jednak przyjaciółkom a nawet bliższym koleżankom chłopaka bym nie odbiła. nawet jakby sam chciał i mi się podobał ... po prostu bym starała się nie zwracać na niego uwagi. poza tym on może po twojej akcji podrywania stwierdzić, że jesteś wredna i może cię z tego względu olać.

Widzę ze jestem w tej samej sytuacji co panna nienormalna.;//

Sorry.Panna niemoralna.x D

tak se czytam wasze wypowiedzi i zastanawiam: A kto powiedział że jej się w ogóle uda odbić tego chłopaka? To że ona uważa że jest ładniejsza to tylko jej subiektywna ocena.

to nie waż się mówić o przyjaźni:O

Jeżeli moja "przyjaciółka" by mi coś takiego zrobiła (na szczęście nie mam żadnej takiej owej) to udusiłabym ją swoimi własnymi rękami, amen.

Ja nie wiem po co być lojalną wobec przyjaciół... Przez ta lojalność tak na prawdę straciłam przyjaciółkę! Kuva! Chłopak mojej ex-przyjaciolki się do mnie lepił... nawet na jej oczach ja bylam w nim wtedy zakochana, ale postawilam na przyjazn... splawialam goscia jak tylko moglam... dochodzilo do tego ze uderzylam go w twarz... A ona stala się o mnie zazdrosna, przestawala się wogole odzywac, zaczela mnie za plecami wyzywac od ku*w itd. I co mi z tego że byłam lojalna? Straciłam moją najlepszą przyjaciółkę... Przyjaźniłyśmy się 7 lat... Zawsze się wspierałyśmy, mogłyśmy na siebie liczyć... to stało się pół roku temu, ale nawet jak teraz o tym myślę to płaczę... Jak gadalam kiedyś z tym jej chłopakiem [jak juz się z nią pokłóciłam] i on był z nią wtedy też o coś pokłócony... stwierdził, że jesli ona z nim zerwie to on będzie ze mną chodził! Zje*ałam go na maxa! Co on sobie myślał wgl? Mam nadzieję, że on jej nie skrzywdzi... :( :(

Jesli bys tej dzieczyny nienawidzila to mozna sprobowac ale trzeba byc wredna suka zeby zrobic cos takiego swojej przyjaciolce,wiec sie lepiej zastanow dziewczyno co robisz bo ja sie chlopakowi nie dziwie ze woli byc ze zwykla dziewczyna po zawodowce niz niby wyksztalconej glupiej suce ktora chce zrobic cos takiego swojej przyjaciolce....!

Dnia 25.09.2008 o 16:25, Gość Ładna mi przyjacióła napisał:

dziecko nie używaj słów, których znaczenia nie pojmujesz!

Jesteś poxpxixepxrzxoną zdzixrxa i tyle ;-; idź się lecz ...ko

1 minutę temu, Gość Głupia lafirynda napisał:

Jesteś poxpxixepxrzxoną zdzixrxa i tyle ;-; idź się lecz ...ko

Mam nadzieje że sporo hejtu autorka dostanie

Dnia 25.09.2008 o 16:25, Gość taka właśnie jestem napisał:

Dlaczego mam rezygnować ze swojego szczęścia? Bo to przyjaciółka? Niech każdy walczy o swoje

Głupia

proponowaniee swojej kandydatury podczas gdy on cie nie zna i nie kocha jest bez sensu  to tylko jest zamieszanie ze zmianą partnera gdy sie zajęci zakochają w innych, a ty jestes obca