co zrobilybyscie bedac na moim miejscu - prosze?

jestem w zwiazku nieformalnym, mamy 1 dziecko, moj partner nie raz mowil, ze chce wziac ze mna slub, ale poki co nawet mi sie nie oswiadczyl, tymczasem on nalega na drugie dziecko, ja tez bym chciala. mamy powazne plany na przyszlosc, kupilismy dom, jestesmy szczesliwi razem, tylko ten brak slubu. powiedzialam mu, ze drugie dziecko owszem, ale wole najpierw zalegalizowac nasz zwiazek, on zgodzil sie ze mna, mowil, zee duzo o tym mysli. ale zadnych konkretnych dzialan z jego strony, typu oswiadczyny, zarezerwoanie daty itp. nic z tych rzeczy. decydowac sie na drugie dziecko? doradzcie prosze co byscie zrobily.

prosze wypowiedzcie sie.

A co zmieni jak wezmiecie slub? duzo ludzi zyje w zwiazkach bez slubu i sa bardziej szczesliwi .Podobno po slubie wszystko sie zmienia.... nie wiem,zyje bez slubu i mam 2 dzieci:) Jestem szczesliwa:)

chce drugiego dzidzi tzn ze mu odpowiada zycie z toba i jest zaspokojony rodzina ktora tworzycie.jedyne ryzyko to finansowe w razie braku slubu nic ci sie nie nalezy oprocz dzieci.jesli wiec jestes samowystarczalna finansowo lub rodzicow masz dobrzy sytuowanych to nie widze problemu drugiego malenstwa.

Skoro obojgu zależy wam na zalegalizowaniu związku to najpierw ślub później dziecko. łatwiej organizowac slub z jednym dzieckiem niż z dwójka. A trzeba włożyć w przygotowania trochę pracy i czasu. Ja bym w ten sposób postąpiła.

Ta, powinien Ci się oświadczyć, a Ty w białym welonie do ślubu iść. :) Jak Jesteście szczęśliwi, to co ma piernik do wiatraka? Ślub coś zmieni? Nie.

w sumie faktem jest, ze pewnie slub niewiele zmieni, nie wiem, wczesniej to mi nie zalezalo na slubie i to byl wlasciwie jego pomysl, teraz jakos tak zaczelam myslec, ze moze mu nie zalezy, ze nie widzi nas razem wbrew temu co jest i slub chce zostawic dla tej jedynej, ktora nie jestem ja. nie wiem takie mam myslenie ostatnio. chociaz bezpodstawne, bo wiem, jak bardzo zalezy mu na mnie i synku.

Może i ślub nie wpływa na szczęście, ale prawda jest taka, że wiele ułatwia. A tym bardziej, że chcecie kupić dom. Można iść przecież do USC, zalegalizować związek bez zbędnych ceregieli. Nie czekaj na oświadczyny, tylko powiedz tak: słuchaj byłam w USC... itd.

slyszalam ze ksieza nie zgadzaja sie na chrzest drugiego dziecka, ktore urodzilo sie w nieformalnym zwiazku i dopiero bo zalegalizowaniu zwiazku udziela chrzest

Przecież nie Jesteś już dzieckiem i nie trzeba Ci tłumaczyć, że ślub nie zapewni szczęśliwego życia. Jeśli miałby pokochać inną, zostawić Ciebie i dziecko, to nie będzie nic stało na przeszkodzie. A jeśli ślub ma zapewnić bezpieczeństwo finansowe, to pieprzyć, są na to inne sposoby. Pomijam osoby wierzące, dla których sakrament jest ważny, ale podejrzewam, że głęboko wierząca nie Jesteś, skoro żyjesz w grzechu. :D

Weź go za głowę i zarządaj jednoznacznej deklaracji, bo będąc w związku małżeńskim trudniej odejść od kogoś i łatwiej wspólnie przezwyciężać wszystko. Wiem z doświadczenia. Działaj kobieto, a nie czekaj!

jesttak slyszalam ze ksieza nie zgadzaja sie na chrzest drugiego dziecka, ktore urodzilo sie w nieformalnym zwiazku i dopiero bo zalegalizowaniu zwiazku udziela chrzest Na chrzest pierwszego się zgadzają? :)

bo będąc w związku małżeńskim trudniej odejść od kogoś i łatwiej wspólnie przezwyciężać wszystko. Nie rozumiem takich stwierdzeń. Odejść trudniej bo co? Znam takich, którzy odchodzili po kilka razy ze związków małżeńskich. Tyle ich trzymało, że hoho. Ani dzieci, ani małżeństwo się nie liczyło.

mysle nie zgadzaj sie na 2 dziecko bez slubu.slub jest wazny .jaki chcesz koscielny czy tylko cywilny?. malzenstwo daje bezpieczenstwo jak nawet by doszlo do rozstania dzieci w takim zwiazku odrazu uzane sa jako meza i naleza ci sie alimenty na dzeicko i na ciebie jesli pogorszyl ci sie po rozwodzie finansowo .a bez slubu w momencie rozstania beda klotnie kogo co jest kto co kupowal dzieci zeby dostaly alimenty musi uznac jesli ich nie uzna czeka cie latanie po sadach i testy dna.nie daj jak by on umarl a nie byl twoi mezem beda klotnie z rodzina bo to oni dziedzicza a nie ty no a dziecko jesli nie uznal to tez testy trzeba bedzie robic.a jako wdowa masz rente po mezu dziedziczysz ty i dzieci a nie jego rodzina .wedlug mnie jako zona jestes bardziej zabezpieczona na rozne przypadki a jako partnera nic nie masz

oczywiscie ze slub niby nei zatrzyma ale jednak jako zonie po rozwodzie bedzie musial ci placic alimenty i 50% waszego majatku jest twoja wiec zawsze to cos niz nic w przypadku zycia na kocia lape.

pierwsze dziecko w takim zwiazku to zawsze mozna wziac ksiedza na litosc ze chrztem, oczywiscie zartuje :D a tak na powaznie nie zgadzaja sie. moi znajomi ostatnio zyli 7 lat bez slubu, 3 lata temu pierwsze dziecko i ochrzcili, w tym roku przyszlo na swiat im drugie dziecko i ksiadz dal im ultimatum,ale wezma slub koscielny albo nie da chrztu, wiec byl slub i chrzest rownoczesnie

Najpierw zmajstrował jedno dziecko, teraz chce zmajstrowac drugie....a ma taki wielki problem z podjęciem decyzji o ślubie ? Zawsze wydawało mi się że łatwiej facetowi podjąc decyzję o ślubie niż zaplanowac świadomie dziecko. Zabezpiecz swoją przyszłośc i przyszłośc swoich dzieci, weźcie chociaż ślub cywilny by miały jego nazwisko i zapewnione alimenty w razie gdyby chciał odejśc od Was. Kiepsko to widzę, facet który nie ma jaj by podjąc decyzję o ślubie ma byc odpiowiedzialnym ojcem ? Nie liczyłabym na to... Zresztą skoro macie juz jedno dziecko bez ślubu czemu namawia Cię na kolejne ? Chyba bardziej ligiczny były ślub a potem następne niż kolejne nieślubne dziecko.

ja uwazam tak ze facet powien dojrzec do bycia mezem i ojcem .mezem staje sie bardziej swiadomie niz ojcem .jesli on unika tego tematu to znaczy ze sie boi nie dorosl ma watpliwosci .ojcem zostanie nieswiadomie bo uprawiajac sex z kobieta wkoncu bedzie dziecko ale do slubu nikt go nie zmusi ani ty ani dziecko to tylko jego decyzja .

chce slubu cywilnego, nie trzeba mi wesela i ksiezy. tylko ze wspominalam juz o slubie ze trzy razy i nie chce sie narzucac po prostu. czekam na jakis ruch z jego strony.

dlatego radze wam wszystkim najpierw wezcie slub chocby tylko cywilny a potem dziecko bo czasami mimo tego ze facet zostal ojcem nie jest odpowiedzialny i gotowy zostac mezem i glowa rodziny

nie czekaj bo sie nei doczekasz .mow mu o slubie co jakis czas np. ze jakas kolezanka bierze slub ze ty tez bys chciala .naciskaj ale nie za mocno .moja kolezanka jedna nawet sama sie oswiadczyla eheh bo miala dosc czekania

Facet ma później świadomość, że skoro odejdzie od kobiety będzie musiał płacić na dzieci, a nie łatwo zawrzeć kolejny związek komuś, kto ma zobowiązania.

oj kobiety, kobiety....stary schemat a wy się nie uczycie na cudzych błędach....czy tak trudno dopilnowac żeby nie zajśc przed ślubem ? wtedy nie byłoby takich problemó i takich dylematów bo o czystości przedmałżeńskiej w ogóle nie ma sensu gadac

Rany kobieto a co za problem formalności załatwic ? Wystarczy zadzwonic do usc i dowiedziec się jakie dokumenty potrzebujecie, prawdopodobnie dowody osobiste i byc moze jakiś drugi dokument, wyznaczacie termin, świadków, uiszczacie opłatę, wypełniacie formularze i stawiacie się w terminie w urzędzie..... na uroczystośc wystarczy jakiś kostium czy skromna sukienka chyba o wiele mniej przygotowań niż do ślubu i wesela

pierwsze dziecko planowalismy bo jak wspomnialam juz wczesniej, kiedys nie zalezalo mi w ogole na slubie. teraz mysle i mysle i wiem, ze chce. chocby ze wzgledow finansowych czy wspolnego nazwiska. a bardzo zalezy mi na drugim dziecku. to co mam zrobic, postawic sprawe jasno, ze ma byc slub i juz? nie chce sie narzucac. nie wiem jak to rozegrac?

Nie chesz się narzucac ? weź mnie nie rozśmieszaj.....masz z kolesiem nieślubne dziecko i jeszcze boisz sie prosic o to by uregulowac Waszą sytuację prawną ?! chyba coś nie tak w Waszym związku skoro nawet szczerze nie potraficie rozmawiac i boisz się że go zniechęcisz czy wystraszysz.... a gdy byłaś w ciąży się nie bał że go do siebie przywiązujesz dzieckiem ?! nie chciałabym byc na Twoim miejscu, miec dziecko i nie wiedziec czy mogę polegac na jego ojcu

Jak rozegrac ? Normalnie, postawic sprawę wprost, powiedziec że dzwoniłaś do USC i oto jak wyglądają formalności. Albo facet chce byc ojcem dla Twojego dziecka albo nie. Ile wy w ogóle macie lat ?

tak ze ma byc slub chociaz cywilny ze to ci da pewnosc ze powien ciebie zrozumiec ze sie boisz zostac z 2 dzieci sama ze jak by mu sie cos stalo to co ty zrobisz? nie pakuj sie w 2 dziecko bez slubu tyle ci powiem zawalcz o ten slub a potem zobaczysz ajk bedzie nie pakuj sie odrazu w 2 dziecko pozyjcie po slubie jako malzenstwo

to nie chodzi o to, ze nie moge na nim polegac. po prostu zawsze jest tak, ze to wychodzi od faceta i nie wiem, czy dobrze robie. chcialam poznac wasze opinie i dzieki za wszystkie wypowiedzi, bardzo mi rozjasnilyscie w glowie:) i ja tez nie chcialabym byc na twoim miejscu, bo w sumie dobrze mi na swoim:P