Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wpisz nick

Czy to prawda ze na diecie 300cal wecale sie nie chudnie z tluszczu?Pomocy!

Polecane posty

Gość wpisz nick

Witajcie, chcialam sie wlasnie o to zapytac, bo zdania sa podzilone...tylko ze ja penego czasu jadlam bardzo malo i chudlam i chudlam z tluszczu....cialko mialam jedrne...wiec jak na moje to sie kupy nie trzyma...a raczej mnie straszy... Przeciez normalne jest ze jak sie nie je to sie jest chudszym...dobtym przykladem jest moja przyjaciolka...nie jadla prawie nic...i nie aby schudnac po prostu nie jadla bo miala taka sytuacje i schudla w oczach... Bardzo prosze o pomoc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
300 kcal to juz nie dieta, zawsze sie coś traci ale potem to wraca jak tylko zjesz więcej;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.sfd.pl/Diety_g%C5%82od%C3%B3wkowe_-_ca%C5%82a_prawda_o_nich.-t60467.html Gwałtowne odcięcie kalorii to jedna z najgorszych i najmniej skutecznych form odchudzania. Co prawda, możemy zaobserwować spadek wagi naszego ciała,ale w rzeczywistości poziom tłuszczu jest nie tylko ten sam co przed \"kuracją\"-może być nawet wyższy!Zdziwiona? Kalorie to żrodło energii dla naszego organizmu.Skoro organizm ich nie otrzymuje, znacznie zmniejsza sie ilość energii.A skoro mamy mało energii to po co ją jeszcze marnować? Diety głodówkowe wyzwalają określone reakcje, które zwalniają metabolizm oraz zwiększają podatność organizmu na tycie.W odpowiedzi na gwałtowną redukcje energii organizm zaczyna \"kombinować\".Zmniejsza sie spalanie w motochondriach, stad uczucie chłodu oraz bardzo niskie ciśnienie krwi. Organizm zostaje wprowadzony w stan alarmowy- skoro nie dostaje energii niezbędnej do funkcjonowania-spowalnia spalanie tej nielicznej ilości pokarmu który dostaje,dłużej przetrzymuje go w jelitach, stara sie jak najlepiej wykorzystać to co dostał. A skoro nie ma pewności czy jutro wogóle dostanie jakieś \"paliwo\" trzeba zgromadzić jak najwięcej na gorsze czasy- niewykorzystana całość zostaje przetransportowana do tkanki tłuszczowej. Najgorsze jednak przychodzi po zakończeniu kuracji.Organizm jeszcze przez długi czas pamieta o trudnym,ubogim w energie okresie- dlatego ciagle pracuje na \"zwolnionych obrotach\" i dokładnie zbiera wszystko co może zostac wykorzystane jako paliwo w przyszłości- wszystko wędruje do tkanki tłuszczowej.Proces ten nazywa sie EFEKTEM JO-JO. Ale przecież chudniemy- co gubimy skoro nie tłuszcz? Odpowiedż jest prosta- skoro tłuszcz stanowi żródło energii zapasowej, organizm spala mniej ważne dla niego narządy- nasze mięśnie.Co gorsza- w miejsce spalonych mięśni składany jest tłuszcz, co sprawia że wyglądamy...strasznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchahame
0\10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjhdhgf
silowka--> tak ja to czytalam, ale jak wytlumaczysz chudniecie mojej przyjaciolki? albo anorektyczki, jak onbe chudna? wlasnie to sie w praktyce nie zgadza co pisze w tym co wkleilas a co sie dzieje naprawde, tymbardziej jesli ktos cwiczy codziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bardzo proste
jesli przyjaciolka caly czas jest na diecie to chudnie bo organizm musi kiedys zuzyc zapasy tluszczu jak juz nie bedzie mial innych zrodel. natomiast jak przyjaciolka diete zakonczy i zacznie jest 500 kcal to nie wiadomo czy nie utyje. anorektyczki, gdybys nie zaiwayla, nie jedza w ogole praktycznie, nawet nie pija duzo bo to choroba glowy. anorekksja to stopniowe zmniejszanie iloci jedzenia i chyba raczej nie jest tak, ze anorektyczka chudnie w tydzien. to zajmuje miesiace albo i lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i chudła, ale czy sprawdzała jaki procent utraty na wadze to tłuszcz, a jaki mięśnie? Dobra dieta odchudzająca to taka, która pozwala STRACIĆ TŁUSZCZ utrzymując jednocześnie NIEZMIENNĄ beztłuszczową masę ciała. Wskazania zwykłej wagi są tu trzeciorzędne. Ale jeśli Tobie tak jak anorektyczkom zależy tylko na tym, żeby waga pokazała minus X kg, nieważne, czy te kilogramy to będą mięśnie, kości czy woda, to nikt Ci nie zabroni się zagłodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, jeśli ktoś ćwiczy codziennie na diecie głodówkowej, to tym bardziej pali jako pierwsze mięśnie, a nie tłuszcz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im gwaltowniej chudniemy - tym wiecej procentowo tracimi miesni a mniej tluszczu. im gwaltowniej tyjemy - tym wiecej nabieramy tluszczu i mniej miesni. MOzna wiec zafundowac sobie szybkie odchudzanie - powiedzmy 10 kilo w ciagu miesiaca gdzie 70% utraconej wagi to beda miesnie i woda, a 30% tluszcz, a nastepnie mozna odrobic 7 kilo w ciagu kolejnego miesiaca zyskując 70% tluszczu i 30 miesni i wody... tym samym mozna wazyc mniej o 3 kilo niz dwa miesiace wczesniej, ale byc przy tym bardziej tlustym... POmijam juz aspekt spowolnienia metabolizmu i deficytow p[odstawowych niezbednych do prawidlowego funkcjonowania skladnikow diety, jak chocby woitaminy, mineraly, fosfolipidy, blonnik itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjhfjedif
ja sie zgodze,ze moze byc jojo...ale na jojo sa sposoby...nie wydaje mi sie zeby przyjaciolka z miesni chudla, bo ma piekne jedrne cialko i jest chudziutka i wcale jej nie wisi skora, ani nie wydaje mi sie oblozona tluszczem...a i czytalam post o glodowce i tam pisze ze n ieprawda jest ze pierw tracimy miesnie...a pisany artykul przez naukowcow...wiec ile ludzi tyle zdan na ten temat chyba;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjhfjedif
i naprawde mam na to zywy dowod,ze przyjaciolka wyglada pieknie..... byl okres, gdzie przytyla a nastepnie zchudla....i tak jakos po prostu prawie nic nie jadla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest to naoczny dowod ktory potwierdza jakąs prawdę generalną. Ja rowniez moge powiedziec, ze mam dowod na to, ze mozna smigac po autostradzie na wrotkach srodkowym pasem i nie wpsac pod samochod, bo moja znajoma tak robila - i nic sie jej nie stalo, nie zmienia to jednak faktu - ze gerealnie takie praktki są nieodpowiedzialne i niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nsdbhj
omnibus, no tak masz racje...ale sa wyjatki;) mozliwe...a ze to nieodpowiedzialne...masz racje... a jak myslisz jaka dla mnie racjonalna dietka mam na nia 6 tygodni ...ile schudne? pomozesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nsdbhj
jestem autorka topicu tylko z innym nickiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabieg - ktory ja zazwyczaj stosuje w przypadku moich klientów jest nastepujacy: - obliczam dzienne zapotrzebowanie - odejmuję 300 - 500kcal na poczatek - dziele na ok 5 posilkow, ktore rozplanowywuje (kalorycznie, jakosciowo, skladowo) zaleznie od dziennej aktywnosci danej osoby. - posilki komponuję opierajac sie na niskoprzetworzonych, niskoglikemicznych produktach. - ogolnie dieta jest niskoglikemiczna, czasemw ogole niskoweglowodanowa ze zwiekszoną podażą bialka w stosunku do standardowych, wzorcowych zaleceń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nsdbhj
dziekuje bardzo;) a ile na tym mozna zrzucic i ile moge taka dietke stosowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
diete nalezy modyfikowac na bieżąco. Nie jest to jakas wymsylna dieta, wiele zalezy jakich prduktow bedziesz uzywac, ale warto by było ich jak najwiecej (by dieta byla urozmaicona), diete mozna stosowac tak dlugo dopki nie osiagniesz celu, choc osobiscie polecam male "spowolnienia" po 6 - 12 tygodniach redukcji, bo pozniej juz metabolizm jest dosc spowolniony i odchudzanie staj sie mniej wydajne. Jest wiele zabiegów ktore pomagają przeskoczyc trudniejsze okresy, ale dobiera sie je indywidualnie. Dobrze jest dorzucic jakis wysilek fizyczny i progresuywnie zwiekszac jego intensywnosc/objetosc. POtrzebne są jednak chwile luzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nsdbhj
no tak a ile moge tym sposobem zrzucic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile chcesz, zalezy jak dlugo bedziesz stosowac, jesli waga przestanie spadac - nalezy odejmowac kalorie dalej, chyba ze dojdziesz do wartosci nizszej niz +/-1000kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle, ile się zaleca dla zdrowego odchudzania: jakieś 0,5-1 kg na tydzień. Tego typu odżywianie możesz stosować przez długi czas (robiąc, jak napisał Omnibus, przerwy co kilka tygodni) bo jeśli ten jadłospis jest dobrze skomponowany to zapewnia wszystkie niezbędne składniki (nie grożą żadne niedobory).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ju nie wiem
co powinno się łączyć żeby posiłki nie były ciężkie do strawienia i niezbyt kaloryczne tak żebym mogła jeść 5 małych posiłków dziennie i nie przekroczyć 1200 kcal, bardzo chcę schudnąc 5 kilo a nie będzie to łatwe bo nie jestem otyła tylko mam tu i ówdzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ju nie wiem
halo czy ktoś może mi odpowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy co rozumiesz pod pojeciem ciezkostrawne. lekkotrawna to jest bulka pszenna - ale nie jest specjalnie korzytna na diecie redukcyjnej - bo wysoki indeks glikemiczny. Razowe pieczywo jest ciezej strawne - ale jest korzystniejsze ze wzgledu na spora zawartosc blonnika (i nie tylkol). Unikaj potraw smazonych, ciezkich sosow, wypieków. NIe objadaj sie - to nie bedzie problemo z ciezkoscia w zoladku. jadlospisy typu 1200kcal pojawialy sie wielokrotnie na kafeterii - wystarczy poszukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ju nie wiem
hmmm dziękuję:) a co do rzeczy ciężkostrawnych to chodziło mi o takie po ktorych się nie głodnieje przez godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×