co ze mna nie tak?

Mam wielu znajomych ale tylko jedna przyjaciolke, znamy sie od czasow studiowania, w sumie to juz prawie 7 lat, wiemy o sobie wszystko, rozmawiamy nawet na najbardziej intymne tematy, ufamy sobie w 100% procentach i w sumie jest super, ale... ze mna cos jest nie tak. Jestem o nia strasznie zazdrosna, zeby nawet nie powiedziec w pewnych sytuacjach zaborcza, jesli ona sie umawia z jakims facetem zazdroszcze jej tego, spotka sie z kims z naszych znajomych a nie wspomni mi o tym wkurzam sie na nia itp. Ona oczywiscie niczego sie nie domysla bo nie daje znac po sobie ze jestem wkurzona, w zasadzie na drugi dzien i tak mi przechodzi ale juz sama nie wiem co mam o tym myslec, staram sie z tym walczyc ale jest coraz gorzej. ma ktos podobnie i jak z tym walczyc?

Jestes zazdrosna bo jak ona sie spotyka z innymi to ty ja tracisz a jest ci bardzo bliska to normalne Powinnas miec wiecej takich przyjaciolek --jak jedna nie bedzie sie mogla spotkac bo bedzie zajeta to spotkasz sie z inna :)

tylko jak bedziesz szukac to zaznacz forum erotyczne