BŁAGAM POWIEDZCIE CZY GŁOWA MOŻE BOLEĆ OD KRĘGOSŁUPA ??

mam dużą skolioze i lordoze.. i często mnie boli głowa ..dostaje takie ataki bólu i tylko z tyłu głowy ..nigdy z przodu..ból ten wystepuje czasem 3 razy na rok a czasem częsciej.. to jest taki ból który nie daje sie ruszać...dosłownie masakra..i tak jakby coś pulsowalo w głowie.. dawno temu jak mnie chycilo robilam przeswietelenie głowy i nic nie bylo tam...juz sama nie wiem czy od kregoslupa krzywego moze bolec glowa i to z tyłu tylko?

Znam osobe która ma siedzącą prace(od 10 lat),z tego powodu miała silne bóle głowy,tabletki nie pomagały -pomogły tylko masaże,akupunktura i ćwiczenia.Wiem że teraz nie ma problemów.

Tak głowa moze bolec od kregosłupa:(mam tak od kwietnia tego roku codziennie jestem na tabletkach przeciwbolowych i chodze do neurologa:/

glowa zdecydowanie moze bolec od kregoslupa! poza tym mozesz miec tez klopoty z cisnieniem,zbadaj to.zacznij do neurologa chodzi,skoro przeswietlenie nic nie wykazalo to nie ma sie czego obawiac..

To jeszcze zależy w którym miejscu Cię ta głowa boli.Jeżeli od potylicy tzn. że od kręgosłupa.pozdro!

Głowa może boleć od kręgosłupa, od zęba, wahania ciśienia krwi, od zmiany pogody, od zjedzenia czegoś cięzkiego i/lub ostrego, od alkoholu - nawet minimalnych ilości... Przez mniej więcej rok koszmarnie boała mnie głowa i byłam przkoana, że to migrena lub ból głowy od kregosłupa, węc "zrobiłam doktorat na własnym przypadku";) co się okazało? i to zupełnie niespodziewanie? otóż, co 6 miesięcy z kalendarzem w ręku chodzę na przeglądy do dentysty, który bardzo chwali stan moich zębów. Mam mocne kości i prawie nigdy nic nie trzeba z nimi robić - to chyba dlatego tak chętnie od dziecka chodzę do stomatolga - bo żaden inny lekarz nie stawia mnie innym pacjentom za wzór;) Dlatego nigdy nie przypuszczałabym, że ból moze być od próchnicy! Okazało się podczas rutynowej kontroli, że mam "maleńki ubytek" - mój doktor wziął się za niego nawet bez znieczulenia, ponieważ dziurka była dosłownie wielkości kropeczki. Po dotknięciu żeba wiertłem okazało się, że jest prawie pusty w środku! dziura zaczęła się od przestrzeni międzyzębowej (nie jestem dentystą, wiec nie wiem, czy dobrze to nazwałam) w każdym razie - z boku zęba, a mam zęby przylegające bardzo, bardzo ściśle i wcześniej nie było tego widać, a ja z kolei nigdy nie skarżyłam się dentyście na ból, bo mi po prostu przez myśl nie przeszło, że obezwładniający ból skroni to może być promieniujący ból zęba... Po zaplombowaniu zęba "migrena" mineła jak ręką odjął, a ja, o ile wcześniej po prostu dbałam o zęby, tak teraz mam po prostu świra na punkcie ich higieny;) nie obwiniam mojego dentysty, że nie odkrył tej dziury wcześniej, bo przychodziłam do niego na przegląd z komentarzem - "nic mnie nie boli...", a z kolei, kiedy dziura wyszła na jaw, zobaczyłam autentyczne przerażenie w jego oczach i tłumaczył mi potem, że tego typu ubytki bardzo rzadko się zdarzają... Napisałam to po to, żebyście wiedziały, że przyczyny bólu głowy mogą być przeróżne - a ja niepotrzebnie przez rok odmawiałam sobie czerwonego wina i biegałam na masaże;)

Mnie akurat boli zawsze z tylu własnie tam przy potylicy :(