Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kierdros

nie potrafiła pokochać

Polecane posty

Gość kierdros

Jakbyscie zareagowali, gdyby wasza osoba , z która jestes 4 miesiace powiedziala wam ze nie potrafi pokochac, czuje sympatie, ale nie kocha... choc zapewniala, ze jestes najwspanialszym czlowiekiem jakiego poznała , jakiego chciala miec zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czuje
podobnie. Moze daj jej jeszcze troche czasu. Nie kazdemu kochanie przychodzi tak łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
ale ona juz zerwała ze mna...i odszedlem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dobrze, ze odszedłeś. Co to za związek bez miłości obojga? To męczarnia, anie związek🖐️ A zakochać się na zawołanie to się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
trochę nie dobrze mi z tym, bo kocham ją, ale nie zmusze do milosci jej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety takie to życie jest niesparwiedliwe, żeby nie powiedzieć popierdolone. Wiadomo, że jest Ci ciężko, ale tak jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupiiiiiiiiiiiiiiiiii
kierdros glupi jestes jak buc! milosc przychodzi z czasem a nie po 4 miesiacach! badz przy niej i bad zjej przyjacielem - pamietaj ze przyjazn jest podstaw stalego zwiazku ,milosc buduje sie na przyjazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
starać sie jeszcze cos odmienic, jak uwazacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
ale jak powiedziala to z pelnym swoim przekonaniem , ze nigdy mnie nie pokocha!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"choc zapewniala, ze jestes najwspanialszym czlowiekiem jakiego poznała , jakiego chciala miec zawsze" jak by mi coś takiego powiedziała to miałbym ją za wariatkę 🖐️ "ale nie kocha" tylko bym stwierdził, że to było od początku oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawaskaaaa
kierdros odsun sie od niej na jakis czas ale nie zrywaj kontaktu! badz dla niej zwyklym kumplem! nie mow nic o uczuciach ! spotykaj sie z innymi kobietami ,zrob tak zeby ona o tym wiedziala ale niei przesadzaj bo wyczuje ze chcesz wzbudzic w niej zazdrosc, jesli po 3 tygodniach nie zmieni do ciebie stosunku to ja olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kierdros ...zostawiles kiedys kogos bo nie kochales tej osoby? Jesli tak to wiesz co kierowalo teraz twoja ex. Nic na sile sie nie da zebys na rzesach stawal. DLa mnie komunikat jest jasny . Nie zostawila Ci uchylonej furtki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no daj czas
spedzajcie milo czas ja sie zakochalam po 6 miesiacach dopiero... kazdy ma inaczej... badz przy niej i pokaz ze jestes wart... :))))))))))))))))) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
nie mam z nia kontaktu w ogole... stweirdzila, ze bedac razem nie moze mi tego samego powiedziec co mi..., ja wielokrotnie powiedzialem, ze ja kocham, a ona nie potrafi... nie teskni za mną , i odszedlem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryland
ile macie lat? mysle, ze milosc nie jest zwiazana z jakims konkretnym czasem; ale ja na ogol nie popadam w milosne tarapaty tak szybko (mowie o milosci po 4 miesiacach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
kadzy jest inny... ale co zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 miesiące to naprawdę mało... skoro mówiłeś jej że ją kochasz a ona nie była pewna swoich uczuć to się nie dziwię, ze odeszła... gdyby mnie facet po 4 mies zasypywał słowami kocham cię - kiedy ja nie wiedziałabym czy to przyjaźń czy miłość - też bym pewnie się zmyła. Nie chciałabym faceta okłamywać i widzieć jego żalu kiedy nie mogę mu się odwdzięczyć tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
racja... fakt moze i popelnilem blad gdzies...ale teraz i tek tego nie odmienie... odeszla bo nie chciala mnie krzywdzic, z jednej strony dobrze, ale z drugiej brak mi jej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
tylko ja naprawde odczuwałem... ze ona mnie kocha tylko bała sie tego powiedziec, bo juz raz sie przejechala i chciala byc ostrozna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popełniłeś błąd i to duży... ja jestem z facetem prawie rok i nie powiedziałam, że kocham, on również i dobrze mi z tym. Bo tych słów nie rzuca się na prawo i lewo - powiem jak faktycznie będę to czuła, nawet jeśli usłyszę to od niego po roku, dwóch to nie będę kłamać jeśli nadal będę miała wątpliwości. Następnym razem będziesz mądrzejszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
ona byla z chlopakiem dwa miesiace przede mną i powiedziała mu, ze go kocha, a on jej..., a potem on z nią zerwał, byla zalamana, tym wszystkim, i powiedziala mi ze nie byla pewna tego wszystkiego z nim i potrzebowala czasu ze mną, i nie potrafi tego samego powiedziec , musi byc pewna... a sluchajac slow typu spadlem jej z nieba , ze jest ze man taka szczesliwa itp itd to troche pozostaje w glowie... no coz zrobic, o uczucia nie moge blagac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
po 19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
wiem, ze odzywał sie do niej ,miala kontakt z nim, ale caly czas mowila mi ze to debil był i tyle..., odszedlem, nie mam z nią kontatku zadnego i wiem, ze musiala miec racje ,ze nie kocha mnie i mnie chce oszczedzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
no wiem wiem, bede madrzejszy na drugi raz i tyle... wiem teraz ze slowo kocham nie bedzie mozna rzucac od tak... zraziło ją do mnie i tyle.. powiedziala ze nie potrafi powiedziec mi po takim czasie tego i tyle... moze za bardzo chcialem, za bardzo sie zaanagazowalem... teraz juz nic nie poradze... choc kiedys powiedziala, ze jestesmy przeznaczeni ... to juz w ogole mi poszlo do glowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młodzi ludzie z tego co zauważyłam mówią wiele często bez wcześniejszego przemyślenia. Kiedyś też tak robiła aż zdałam sobie sprawę że nie warto, bo zazwyczaj ludzie w tym wieku nie biorą tego wszystkiego na poważnie. Moja znajoma po 2 miesiącach powiedziała że kocha, jej facet zrobił to samo. Są ze sobą ponad 2 lata tylko dlatego, że jedno drugiemu wciąż powtarza te słowa... tylko, że ani jedno ani 2 tego nie czuje. Są, bo przecież słowo "kocham cie" to tak wiele... tyle, że ja w to jakoś nie potrafię uwierzyć zwłaszcza widząc jak się zdradzają i oszukują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierdros
odezwac sie do niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×