Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanieeeeeeeeeeeeeee

czy wasz ukochany/a jest rowniez waszym najlepszym

Polecane posty

Gość pytanieeeeeeeeeeeeeee

przyjacielem? czy wasze zwiazki zaczely sie od przyjazni czy od naglego wybuchu uczuc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lookalike
biorac pod uwage, ze przyjaciol nie mam, to jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czego ty chcesz
Zaczęło się od wybuchu uczuć,potem się zaprzyjaniliśmy.Bo jak wybuch przejdzie to mogłyby zostać tylko zgliszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanieeeeeeeeeeeeeee
ale czego ty chcesz przed zaprzyjaźnieniem sie poszliscie do lozka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj przyjacie zawsze krzyczy
no.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czego ty chcesz
No,wcześniej trochę żeśmy się bliżej poznali.Potem wzieli ślub,potem uroodziły nam się dzieci.Między czasie się zaprzyjaźniliśmy.Do zgliszcz nam jeszcze daleko,ale ja wolę myśleć perspektywicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanieeeeeeeeeeeeeee
widze ze wasze zwiazki zaczynaja sie od duuupy strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj przyjacie zawsze krzyczy
jestes chamski :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czego ty chcesz
Może i od dupy,ale mój trwa już 14 rok.Jak akurat nie mamy chęci zdzierać ciuchów na swój widok to mamy o czym pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna swojego chłopaka
Jesli chodzi o moj zwiazek to zaczał sie od uczucia:P potem ja kogos miałam i on tez i wtedy bylismy przyjaciółmi :) a potem ja znowu kogoś miałam a on w tym czasie byl sam i ja sie go radzilam w sprawie mojego ówczesnego chłopaka...on mi doradzl jak przyjaciel...potem zobaczylam ze jest naprawde bardzo wartościowym człowiekiem i rzuciłam dla niego swojego ówczesnego chłopaka...i od szczesliwych 8 miesiecy jestem z Moim Ukochanym W. :D....i szczerze mowiac to własnie przyjazn nas połaczyła...teraz planujemy wspólne zycie i jest nam cudownie ze soba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×