25 lat razem i ... już dłużej nie chcę!

Lulaa ja se jezdze daleko na florce ale zaczelo padac ( chyba wasze klatwy ) :D to wrucilem do chacjedy coby nie zabardzo sie zmoczyc, Prakseda- Ja tu sie zgadzam sam mam ksiedza niedoszlego z zony strony rodzinka onim nic nie mowi ze wstydu hiii:)) :)) . Co do wygody to myslisz ze sie nie kapuja ze cos nie tak z tym teatrzykiem ze to jakies kukielki ? co?

hmmm hmmmm.... wiesz u mnie było tak że ojciec dawał na mnie tyle ile się dogadali- bez alimentów- i było to dużo więcej niż by mu zasądzono. potem całe studia mnie utrzymywali razem i płacili za nie. jestem im za to niezmiernie wdzięczna. tak się zastanawiam nad tym i nie wiem jak by było u ciebie ale alimenty musiałby dawac?? a jaki chleb ze smalcem, przecież ty też masz albo pójdziesz do pracy? ja całe życie kupowałam na lumpach bo rodzice uważali że wazna jest edukacja i tylko na to kasa zawsze była. od 18 roku życia mieszkam sama bo studiowałam w innym mieście i utrzymywałam się za 1000 zł parę lat temu z opłaceniem mieszkania, przejazdów pkp co tydzień (koło 40 zł/ weekend) i jeszcze mi na piwo starczało. był wybór- albo piwo, albo obiad, często wybierałam piwo. cieszę się że tak właśnie było bo nauczyłam się szanowac kasę i nią gospodarowac. to były najpiękniejsze lata mojego życia- pamiętam jak mój były kupił mi duży jogurt jogobella- jej jaki to był prezent!! wow :). więc nie myśl że ta kasa jest najważniejsza. najważniejsze jest to żeby dzieci miały radosną i szczęśliwą mamę która ma własne zajęcia i wychodzi ze znajomymi i jest wyluzowana. naprawdę :).

ile ja bym dała żeby moja mama nie poświęciła wszystkiego nam w imię przykładnej rodziny. bardzo docieniam że ona się cieszy że wcinamy jej ciasto i udka z kurczaka jak ją odwiedzmy ale to taki psychiczy cieżar! że ona czeka, że siedzi sama, że przecież mieliśmy przyjechac a nie przyjedziemy bo nam coś wypadło... całe życie starała się żeby ta rodzina jakoś wygladała a gdy każdy poszedł w swoją stronę wszyscy odetchnęli z ulgą.

kurde a co to takiego florka??

Hiiiii .... ty nie wiesz bo cie nie bylo jeszcze :D floryda droga pani :)) dziewczyny juz tak

hhahaaaaa... proszę nie każ mi czytac wszystkich stron ;). przyjmuję floryda i to mi wystarczy nie męczę dłużej.

A moze naprawde ma racje ?? co pomysl . Ja tak mam ze swoja jedza zawsze sie klucilem ze nie ma racji ale potem jej ja przyznawalem i teraz jak cos to zawsze mowie dobra bo potem i tak bedzie na twoim :D Widze ze ma to wyczucie ktorego mi brakuje :(( ale co tam ktos musi rzadzic by ktos mogl piwo pic hii ...hii :D :D

ojej... mój kochany tez jest despotą i ma zawsze rację... zaczynam się bac a remontujemy mieszkanie.

Czyli dupa :(( koncz remont i ...... szukaj :))

a ja myśalłam że już znalazłam... może jest jakiś sposób na despotę? ja na zmianę się z nim wykłocam- to znaczy ja mówię spokojnie a on się drze- i mu tłumaczę "mów spokojnie, ja już taka jestem, widziały gały co brały", poza tym oboje sobie powiedzieliśmy że nikt tu nikogo nie trzyma na siłę więc jak się odgraża to pokazuję- droga wolna. na razie nie chce jakoś uciekac ;). nie no, nie kłocimy się codziennie, raczej gdy on ma gorszy dzień i jest zmęczony i zestresowny a ja zmęczona i nie kleję jego wywodów o rodzajach zaprawy. do tego dochodzi to że akurat budownictwo to moja profesja a on jest praktykiem więc jest walka kto ma rację hehe. a ja nie popuszczę, powolutku podpytuję a potem wykazuję niekompetencję. jestem niestety ambitna i sobie nie dam w kaszę dmuchac :). a kłotnia kończy się tak że on palnie jakimś komicznym tekstem niby na powaznie a ja zaczynam się uśmiechac coraz szerzej i za chwilę oboje się śmiejemy. no i żadne z nas się nigdy nie obraża i nie chowa urazy. a czasami odpuszczam na zasadzie"niech się samczyk wyszumi i napuszy"- mężczyźni muszą czuc się wazni i fachowi. i wzdycham "jaki ty jestem mądryyyy" wcale nie z przekąsem a on rośnie kilka cm ;)

miało byc 'jesteś"

No nie Proszeeeeee :(((

?? kogo prosisz?? u mnie jest bjork glin glo: http://pl.youtube.com/watch?v=L0GefmVfn34 cudowne!!

No ok! Lulaa- fajnie ale tematy zawodowe to oki wiadomo ze teoria mija sie z praktyka szczegolnie w polsce. Ale zobacz jak to wyglada na innych tematach : ciuchy, gary, RTV, wakacje czy tez tak bo jezeli tak to wszystkiego najlepszego :(( padniesz nie wczesniej to puzniej! :D ja tez mam z budowlanka do czynienia i moja sie wymadrza sie pienie i wkurzam ze glupia baba jestes bzdury wygadujesz wes i zrob....itd. ale w innych jej przyznaje racje i oto chodzi w normalnym zwiazku ( zawodowym ) :D. Teraz mnie zjechala za to ze mysle o kupnie LCD 42" a ten stary 28" szklo dobry :D i co ja na to ja tylko mysle ze jak by sie popsol to wtedy hiii. :D Tak wiec pomysl bo szkoda czsu i zycia a sprawdz sobie tem monogram czy jak tam www.enneagram.pl ja mam 4w5 moja 6w7 hiii a oboje mamy w d....:D

Fajne tlko ta Bjork strasznie sie meczy :D tak spiewa na sile jak by ja dusili hiiii :D jazz ok ! sam slucham Country i Jazz - Teraz -Smooth Jazz Tampa Bay odlot typowa wieczorowa jak sie zaslucham to glupi siedze do 5 rano hii :D

daj linka :). ja uwielbiam jak bjork się tak męczy ale kwestia gustu :). właśnie slucham jej medulli, jak dojdę to volty to już będzie odlot bo to kurdde ciężkie jest. jak jazzik to polecam to: http://pl.youtube.com/watch?v=ukBSjPS5oB4 cover blossom dearie. boskie.

Ty ja jade na macbook pro i na iTunes tu mam raio i jest OK! ! ! a link to chyba : Smoorhjazztampabay.com jestem wogole fanem jabluszka :D

a z tym tv to mnie rozbawiłeś setnie :D. kurde no wiadomo że chcesz większy, jak to facet :). mój chce playstation, rozmawiam z instruktorem na prawko, mówię coś o tym a ten "no co ty ja mam 3 części i taka kierownicę i pedały ale są takie sobie". hahahahaa :). ciekawy ten enneagram, może sprawdzę. no u mnie jest tak że on jest yang a ja yin, totalne przeciwienstwo ale póki co jest ok. fajne jest to że on się burzy i nie lubi jak mu ktoś coś narzuca ale np. z tym remontem to wszedzie ze mną jeździ i ciąga po marketach budowlanych i stronki podsyła z filmikiem "jak dobrze wylewkę wylac" hihihihi...nie wiem, jak się pier..nie to się spakuję i wrócę do mojego kochanego wro albo wyjadę za granicę i też będzie pięknie :). zycie jest cudowne tak czy siak nie ma co się mazac.

Radio mialo byc :)) sorki :))

jej a ja znowu nie rozumiem... jabłuszka?

mam 7w6 :D. to jakaś kobieca przypadłośc ;)?

Ja Uwielbiam tez KUNCa jakos tak sory zapomnialem ale se przypomnie on jest drygentem i wydaja klasyke w HI-END mam pare plytek odlot mowie ci !. A i pewnie z p[od znaku Panna ?

hahahahaaaaaaa a nie.... koziorożec! ale w ogóle domnie nie pasuje chyba to jakaś gwiezdna pomyłka była. chociaż fakt czasami jestem za powazna i odpowiedzialna i zagłębiam się w filozoficzne rozważania a to podono takie koziorożcowate jest. muzykę sprawdzę, dzięki za inspirację!

dobra ja spadam bo miałam robic fuchę a na razie siedze i klikam na kafe. dobrej nocy :). paaaaaaaaaaaaaa!

Norah Jones tez jest niezla sluchalas?

No dobraaaa Paaaa do jutra ! :D

A ja jestem ze swoja 28 lat ,Ale od 3 lat chyba mam problemy z prostata i nieraz mam wiadome problemy ,a nigdy przedtem nie zawiodłem w tej dziedzinie,co mam takie wrazenie,ze mojej kobiecie sie wydaje dziwne ,bo myslała ,ze facet zawsze moze .I chyba teraz tego załuje,ze czasami mi odmawiała wspołzycia.

wybywam na dwa trzy dni od kompa ale jak wruce sie odezwe Milego szalenstwa :D

:D:) wprawdzie jeszcze tak nie mam jak wy, ale strasznie mi sie spodobał topik, świetnie piszecie:)

Prakseda, wózkownia, piszcie bo tak fajnie sie czyta ja czuję potrzebę wyizolowania się od czasu do czasu żeby tak mieć osobny pokój/domek dla gości;) pracownię:D i odetchnąć ale inetensywnie pracując ma sie nawet braki w obcowaniu z mężem i dzieciakami