Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liar girl

Olbrzymi problem, POMOCY!!! Nie wytrzymuje psychicznie!

Polecane posty

Gość liar girl
A jeśli się nie odezwie? Co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSiaA985
a jak nic nie odpisze to wyslij jej esa tez wieczorem i jutro rano,wkoncu wymieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSiaA985
i sie odezwie,wkoncu jestes jej corka i cie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liar girl
My mieszkamy jeszcze razem, tym bardziej sytuacja jest okropna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSiaA985
tak na dygresji dodam ze pamietaj ze lepsza prawda niz najlepsze klamstwo,wiem to z doswiadczenia.juz nie klamie chodzby nie wiem co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSiaA985
no i jeszcze lepiej.pisz jej esy nawet jak bedzie w pokoju obok.Jak jej przejdzie to przyjdzie doo twojego pokoju i pogadacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaka owaka
a wlasciwie to dlaczego musisz skonczyc studia? nic nie musisz, lepiej sie ksztalcic jesli sie tego naprawde chce. pozatym pomysl nad zmiana kierunku moze, moze to co robisz cie nie interesuje specjalnie? a tak nawiasem mowiac, mozesz napisac jak to sie wydalo? mialam kiedys kolege, ktory trzy razy oblal na studiach dziennych a rodzicie dowiedzieli sie dopiero jak zrobil dyplom, bo byla na nim data a i tak sie wymigal mowiac, ze dopiero wted sie obronil ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liar girl
Wiem, kłamstwo to najgorsze co może być, a najśmieszniejsze, że tak czy siak prawda wyjdzie na jaw i później są tego gorzkie konsekwencje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liar girl
Przyszedł list, a mama chciała go koniecznie otworzyć, jakby coś czuła, no a ja na to, ok-otwieraj i wyszło na jaw...w sumie to może i nawet dobrze, bo tak żyłabym w tym świństwie Bóg wie jak długo....ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaka owaka
list z uczelni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liar girl
Tak, list z uczelni o powtarzaniu roku, a ja głupia zamiast się przyznać, to początkowo jeszcze brnęłam w kłamstwie, że się pomylili, oj jak mi wstyd:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liar girl
Kurcze, widzicie, nie odpisuje nic....wiedziałam...zawzięła się na maxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaka owaka
wizesz co, napisz czy to co studiujesz insteresuje cie choc troche. jesli nie to moze jeszcze zdarzysz sie zapisac na inny kierunek albo zrezygnuj z tych studiow, popracuj przez rok, postaraj sie odlozyc troche kasy i zobacz co by cie najbardziej interesowalo. moze inna uczelnia, w innym miescie, inn e studia, a moze jakis kurs. a kto wie, moze wyjazd za granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liar girl
Byłam w Anglii 2 lata, nie chcę już wyjeżdżać. Języki obce mnie interesują, ja po prostu mam brak motywacji, samozaparcia, to jest problem, a nie kierunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liar girl
Odpisała: Nie wybaczę, nie zapomnę, nie pomogę! to koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liar girl
Napisałam jej, dobrze, to ja nie mam innego wyjscia jak sie zabic-zegnaj! Zabiję się! wezmę tabletki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liar girl
Postanowione!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdshjk
i dobrze taka tepa szmata nie powinna zyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaka owaka
pogielo cie dziewczyno. chcesz sie zabijac z takiego powodu? jesli komus zrobisz krzywde to wlasnie bliskim. pomysl o swoim chlopaku, ktory chyba jednak cie kocha, masz chyba ojca. masz znajomych. jesli brak ci samozaparcia do studiowania to rzuc to w cholere i odpusc sobie. moze za pare lat pojdziesz na studia, ktore cie zainteresuja i bedzie ci sie to oplacalo. teraz nie mecz siebie i innych. zainwestuj w nauke jezykow bo to sie zawsze przydaje a studia zaoczne stoja otworem. zreszta jesli sama za te studia placialas to nikomu nic do tego a od rodzicow mozesz sie wyprowadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdshjk
i co wy to na powaznie bierzecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liar girl
Mam w dupie takie życie. Dla wszystkich jestem ciężarem tylko! A taka smierc nie boli. Ja nie chce juz dalej sie tu meczyc, serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liar girl
Ojca nie mam, nie żyje. Wiec zostanie sama, będzie jej lżej. To tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdshjk
kurwa masz fajna prace i chuj ze ci na studiach nie wyszlo ptraktuj je powaznie tym razem i juz kurwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdshjk
Poczytaj sobie niektore posty mlodych osob z tego forum --nie maja przyjaciol sa brzydkie albo niesmiale a ty pierdolisz glupoty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuzwa mać
zaczniej studia, ktore cie interesuja. takie na pewno skoncysz. idz do prywatnej szkoly, nawet byle jakiej. skoro nie masz ambicji, a to papierek dla mamy chcesz zrobic, to to wystarczy. a jak nie skoro zarabiasz, a niebedziesz wydawac na studia to mozesz sie sama utrzymac. a matka w koncu wybaczy. moja nawet jak ja opieprze to najwyzej nie dzwoni do mnie przez tydzien (nie mieszkam z nia), a pozniej jakgdyby nidgy nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSiaA985
no wlasnie na studiach swiat sie nie konczy>Inni maja wiele wieksze problemy,nawwet ja takie mialam jakis czas temu...bylam w 100 razy gorszej sytuacji i ani razu nie po yslalam o samoboju.... pomyslalam ze juz nie mam sily i robie to co musze czyli wstawac rano do pracy a reszta niech sie sama uklada...i ułożylłosie jakos.... i zyje i jestem teraz happy i pamietaj ze co cie nie zabijie to cie wzmocni......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaSiaA985
zreszta nie masz przyjaciołki z ktora moglabys o tym porozmawiac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka ja jak Ty
hey liar girl mam podobny problem jak Ty ... w sumie nie okłamałam mamy bo wczoraj napisałam jej maila że żucam studia które kompletnie nie nie interesują . Też sie obraziłą i nie chce mnie znać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×