Miłość od pierwszego wejrzenia

Jest tu ktoś kto w nią wierzy?

ja wierze:)

Ja także w nią wierzę

Po części Cię popieram, bo w sumie tylko skrajni romantycy w nią wierzą

jA JAKOŚ GŁUPIA NIE JESTEM, A W MIŁOŚĆ OD PIERWSZEGO WEJRZENIA WIERZĘ... Pamiętam, że w ten sposób zakochałm się kilka dobrych lat temu w mężczyźnie moich marzeń, który obecnie jet moim mężem. I nikt mi nie powie, że sami GŁUPCY wierzą w tą najpiękniejszą postać miłości. Przyznaję się jeszcze do tego, że jestem romantyczką.

Ja również wierzę, mimo że sama nigdy nie zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Za to dwóch z moich byłych utrzymywało, że właśnie tak się we mnie zakochali.

wierzycie bo wam się facet spodobał... pewnie był wysoki i przystojny akurat sie tak złożyło, że się poznaliście i przypasowały inne cechy ...dlatego teraz nazywacie to miłością od pierwszego wejrzenia... po prostu przypadek że ten atrakcyjny fizycznie miał też inne kompatybilne z wami walory :D Jak by nie miał to nazywałybyście to zauroczeniem... i tyle... romantyczne wyjaśnienie przypadku/szczęścia :O

może ktoś jeszcze się wypowie?

Wiem, że Jest:-)

doświadczyłam,ale on tego nie wie niestety

przypuszczam, że tak może być,mi się kiedyś coś podobnego zdarzyło, tzn. to On mnie wypatrzył od pierwszego spojrzenia. Kilkakrotnie też słyszałam, że są takie niesamowite sytuacje w życiu, kiedy ktoś "wpada" nam mocno w oko, przykuwa naszą uwagę od pierwszego wejrzenia i okazuje się, że to się przeradza w poważny związek z czasem.