Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brązowooka18

Chciałabym być zakochana

Polecane posty

Gość Brązowooka18

Chciałabym być zakochana:) Tak się pięknie zakochać... motyle w brzuchu, iskry w oczach, szybsze bicie serca. Żeby o wszystkim innym zapomnieć, niczym się nie przejmować, o niczym innym nie myśleć i chociaż przez chwile żyć w swoim własnym świecie, w swoim własnym niebie na ziemi. Żebyśmy mogli dzielić wspólne chwile, wspólne radości, szcześcia ale także smutki i żale. Żebyśmy mogli na siebie patrzeć i mówić "Jakie niesamowite szczęśćie mnie spotkało, bo przede mną stoi człowiek, który mnie rozumie, kocha i akceptuje moje wszystkie wady, wiem, że moge na niego liczyć" :D:D:D Aktualnie siedze sama z książką do biologii w ręku i się uczę, bo mature mam w tym roku i tak naprawde zero czasu na nic. I się tak zamyśliłam i sie tak rozmarzyłam, że postanowiłam to gdzieś napisać:D:D:D:D. Pozdrawiam wszystkich zakochanych i nie zakochanych.:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam cholerną ochotę
narazie pilnuj ksiązki, na zakochanie przyjdzie czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze... pragnąca się zackochać dziewczyna zamierzająca zapewne zdawac biologię.... aaaa straszne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llilanaa21
:) jestes na dobrej drodze do zakochania :) ja jak mialam mature to tez sie ciezko uczylam i mialam chlopaka mysle,ze da sie pogodzic obie sprawy :) powodzenia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brązowooka18
Acha nie chcę żeby mnie tutaj przypadkiem źle zrozumiano:D Absolutnie nie jestem z tych narzekająco-płacząco-zdesperowanych.:D Po prostu tak się rozmarzyłam, nad tą książką, że weszłam na forum i to napisałam:D Teraz to ja mam cel żeby się na wymarzone studia dostać na miłość jeszcze czas przyjdzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez bym chciała...
tak chciała bym mieć kogoś z kim mogę miło spędzać czas, porozmawiać, przytulić się... Po prostu chciała bym mieć osobę o której mogę myśleć i z którą będę szczęśliwa...ahh.... marzyć nikt nie zabroni...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brązowooka18
Rocer, wybieram się na dietetykę a na maturze zdaję chemię i własnie biologię:) "Ja też bym chciała" nie bądź tylko smutna:D Ja też jestem sama a smutna nie jestem:D i też sobie marzę:D Ja to w ogóle marzycielką niesamowitą jestem :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klautka
"marzyć chece...to jedna, z tajemnic mych... najwieksza jest"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mllll
to tylko ja sie uczylem do matury 2 dni przed? bez przesady, matura jest w maju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko pod warunkiem
ze ta druga osoba w Tobie tez jest zakochana.. bo jak nie to jest to straszne uczucie, wręcz wyniszczające..nie dające ulozyc sobie zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
"bo jak nie to jest to straszne uczucie, wręcz wyniszczające..nie dające ulozyc sobie zycia" no. na tyle że jak się jest paskudnikiem i szanse na wzajemność są małe albo żadne to lepiej zdusić to w zarodku dopóki jeszcze jest jakaś kontrola. inaczej najbliższe miesiące lub lata mogą być marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest tak słodkie, że aż do wyrzygania :O ale to pewnie kwestia twojej płci i wieku :O i braku hormonów a działaniu podobnym do amfetaminy zalewających twój mózg w wyniku zauroczenia atrakcyjnym fizycznie samcem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaaaasne. Miłość bez wzajemnośc-kiepska rzecz. Gorsza jest chyba obsesyjna... z zazdroscia i innymi tego typu pierdołami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakochasz sie zakochasz. A na studiach zaszalejesz i zobaczysz jak to wychodzi z zakochiwaniem sie, romansami w akademiku i rozpacza z butelka wódki w tle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brązowooka18
"a ja wygrałem życie" jak masz problem z tym co napisałam to nie czytaj nikt Ci nie każe. A co do matury to uważam, że to nie jest przesada. Mam wyznaczony cel i musi mi sie udać, poza tym na uczelnię na którą chce iść jest duża konkurencja. Kujonem nigdy nie byłam, ale sobie w tym roku coś obiecałam:). No wiem wiem Rocer już się nie moge doczekać studiów, nowi znajomi, nowe miasto i nowe wyzwania:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×