Do mężczyzn którzy zdradzają! Kwnk!

Chcę tutaj powiedzieć wszyskim facetom co zdradzili lub zdradzą swą żonę/dziewczynę: pluję na was, hańbicie dobre imię innych facetów bo myślicie tylko rozporkami. Gardze wami za to że krzywdzicie swoje partnerki i że je ranicie i te potem nie ufają już innym porządnym. Zdychajcie resztę zycia w samotności jak na to zasłużyliście bo na pewno nie zasługujecie na związek i czyjąkolwiek miłość . To powiedziałem ja facet który brzydzi się zdradą. (oczywiście nienawidzę zdradzających kobiet też ale to nie temat o tym) aha i jeszcze jedno marne namiastki męskości: KWNK ( KL0TZ wam na klatę)

Wiecie ja nigdy nie zdradziłem swojej, bo w końcu: raz to nie zdrada -z przyjacielem to nie zdrada -na wyjeździe to nie zdrada -w delegacji to nie zdrada -po pijaku to nie zdrada -z szefem to nie zdrada -w biurze/samochodzie/wc to nie zdrada -bez uczuć to nie zdrada -jak nie ma orgazmu to też nie zdrada -laska czy mineta to nie zdrada -jak umoczy tylko czubeczek to nie zdrada -kilka razy z tą samą osobą to nie zdrada bo t o tak jak raz a raz to nie zdrada

apadaj podszywie jeden

że psychologia to przegrany kierunek?

takie sa kobiety? to ja chyba nie jestem kobieta...

i tylko pan Wiesio spod monopolowego mnie rozumie gdy kulturalnie popijamy sobie wytrawny trunek z Biedronki.

strasznie jestes oraniczony reproduktorze...

-> takie sa kobiety , przyznaj sie, co Ci zrobila jakas kobieta, ze az tak nienawidzisz ??

ok nie wdaje sie w dyskusje.

Serio . jestem facetem. Mam 27 lat i brzydzę się zdradą z całego serca.

jesteś tępakiem - po pierwsze dlatego że nauczyłeś się pisać bez używania mózgu, czyli straciłeś wiele czasu... po drugie - bo choć topiczek nieco prowoqje to prowadzenie go przez Ciebie śmierdzi z daleka impotencją - zaawansowaną. faktycznie - na miękko nigdy nie zdradzisz żadnej lali

tacy faceci naprade super

Autorze - widzisz spora ilosc mezczyzn mysli inaczej niz Ty, bo dla faceta to chyba kwestia dumy z reszta nie umiem sobie tego wytlumaczyc. Nie mam podstaw zeby nie wierzyc, ze jestes mezczyzna wiec zakladam, ze to prawda co mowisz. . . Fakt zdadzona kobieta nie przestaje byc czujna a to potem odbija sie na kolejnym partnerze. Szacunek dla Ciebie :)

może niewielu myśli tak jak ja ale ja uważam wierność za jedno z najważniejszych aspektów związku. Jeżeli ktoś ma ochotę na innego niech zakończy najpierw związek. A potem zajmie się drugim.

nawet jak mnie zdradzi to nie daje mi prawa samemu zdradzic. Zresztą to puste hipotezy bo potem i tak bym zakończył ten związek.

najlepiej to nie robic tego, czego my sami nie chcielibysmy, zeby nam ktos zrobil. I juz. Ucziwie i na temat.

Uogólnienia typu \"wszystkie\", \"każda\" dowodzą tylko ograniczenia umysłowego piszącego. NIGDY nie zdradziłam faceta, z którym byłam (mój najdłuższy związek - pięć lat) i nie zamierzam, bo jak autor topiku brzydzę się zdradą.

ja też niegdy nie zdradziłam za to byłam zdradzona..... nie warto ufać

Piękne słowa!!! " założyciel topicu jest starszą zaniedbaną kobietą z rozstępami i wielkim dupskiem, którą właśnie wczoraj jej mąż zdradził po raz 374 z piękną młodą blondynką. Nie ruha swojej żony od lat 80-tych, ale nie dlatego, że ona śmierdzi i jest brzydka, przede wszystkim dlatego, ze jej tlusta pipa to rozklapciucha. Założycielka topicu robiąc ten wpis wchodzi na temat po to żeby sie przekonać, ze są takżę "inni oprócz niej ktorzy nie zdradzaja żon". Efekt: WSZYSCY faceci zdradzają, jest to kwestia czasu, czasem kwestia gotówki, czasem też okazji. To biologia, im szybciej sie z tym pogodzisz stara raszplo tym lepiej dla ciebie, choć jak sie domysłam tobie jest już raczej bliżej niż dalej."

Miras,jestes durnym kapucynemMądra cię oleje,agłupia ci da.po drugie ordynusie naucz się odrozniac miłosc od seksu.To na tyle kapłonie/jezeli wiesz co to znaczy/

dla idiotki kotra zaczela ten topic i dla kazdego innego: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3863881 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3701535 i o czym tu gadac ??

Kuffa. Idioty jeśli już. jestem FACETEM. Tak trudno to zrozumieć?

\"ja uważam wierność za jedno z najważniejszych aspektów związku. Jeżeli ktoś ma ochotę na innego niech zakończy najpierw związek. A potem zajmie się drugim.\" zgadzam się! Jeśli faktycznie założyciel tego topiku jest facetem i ma takie poglądy - to SZACUNEK dla tego pana Oby było takich więcej, bo niestety, większość których znam to idioci myślący tylko tym, co w spodniach. I jeszcze im się wydaje, że są wielkimi \"macho\" :O :O :O

Co za jakiś cymbał, sam nie zdradził bo pewnie nie nadarzyła się jeszcze żadna okazja.Po pierwsze męzczyzna który dostaje wszystko od swojej partnerki czego potrzbuje nie szuka kochanki.Śmiem twierdzić że to kobiety same swiadomie pchają w objęcia tej drugiej. Czasem bywa odwrotnie , czasem mężczyźni zapominają że ich kobiety mają też jakieś potrzeby. A więc do tych wszystkich zdadzanych którzy niedbali o swoich partnerów: A DOBRZE WAM TAK :)))